zabic sie czy zyc ? za nie mam

sil ani motywacji by zyc nie mam pracy i boje sie do niej isc nie mam faceta jestem nieatrakcyjna przeciw nie chce tego robic rodzicom z drugiej strony nie chce na nich pasozytowac mam 21 lat

nie zabijaj sie zmien cos

tez mysle o autoeksterminacji ale to nie takie proste

Zabij się,z takich ludzi świat nie ma korzyści,zrób miejsce dla innych.

sprobuj znaleźć w sobie siłę, może przez modlitwę...a jak będzie bardzo źle to powiedz komuś o swoich troskach

nie myśl, zmień coś w swoim życiu, przynajmniej spróbuj. Samobójstwo to żadne rozwiązanie.

jednak to nie takie proste bo powiesic sie nie mamodawgi :O chce przedawkowac leki ale nie wiem jakie :O

jak samobojstwo jest rozwiazaniem dla ciebie..koniec i tyle.. piach ale? masz dzieciory wiec pomysl z e bed a sie tuola c po rodzinie.. tesknic , plakac. pzreklinac Cie.... 21lat jestes dzieckiem z niedorozwinietym Mozgiem jescze... idz do lekarza ...da ci leki...wez sie za robote i shizy pzrejda.

ale nawet nie wiem od czego zaczac :O jestem chora psychicznie na punkcie swojego wygladu wiec boje sie wyjsc do ludzi bo mam ataki szalu i paniki wlacznie :O boje sie zrobic z siebie idiotke wszysztkiego sie boje mam negatywny obraz siebie przez szkole i docinki :O nie mam sil tego dluzej ciagnac

ja nie jestem rodzicem :D tylko córka :D nie mam dzieci :)

1.Dlaczego boisz się iść do pracy? Miałabyś zajęcie i kasiorkę mogła odłożyć. 2.Brak faceta to nie problem:) 3.Widać, że jesteś wrażliwa i martwisz się o rodziców. Uwierz, że na świecie jest wielu pasożytów, którzy całe życie żyją na garnuszku rodziców i wyrzutów sumienia nie mają.

wlasnie,co strasznego w pojsciu do pracy?i czemu dokladnie uwazasz ze jestes nieakratcyjna-podaj konkretne powody mozesz znalezc faceta rownie atrakcyjnego co ty,jest ich masa na swiecie.szukaj w necie

Szkoła i docinki to tylko jakiś tam etap w życiu, który minie lub minął i należy to zostawić za sobą. A wygląd? Kochana spójrz na ludzi na ulicy- widzisz tam same modelki? Jeśli nie masz 4 rąk, zielonej twarzy lub innych ciekawych udogodnień jedyne co Ci grozi to wtopienie się w tłum:)

1"jestem chora psychicznie na punkcie swojego wygladu wiec boje sie wyjsc do ludzi bo mam ataki szalu i paniki wlacznie boje sie zrobic z siebie idiotke wszysztkiego sie boje mam negatywny obraz siebie przez szkole i docinki " skpopiowalam z mojego postu wyzej a po za tym zwyczajnie nie mam wyksztalcenia jestem po liceum bez doswiadczenia :( 2 no tak, ale zawsze to jakies wsparcie,jakis cel jakis sens w zyciu, ale ostatecznie moge sie obejsc:D 3 widze w tym paradoks moego samobójstwa pomimo mojej smierci moze odetchneliby z ulga ze jednego darmozjada mniej odkad skonczylam szkole nie mamy dobrego kontaktu maja mi za zle ze nie pracuje i nic ze swoim zyciem nie robie, wiem ze pewnie kazdy powie ze kaazdemu zalezy zeby ich dziecko zylo , jednak nie zawsze tak jest chociazby mowili inaczej :O wiec moze zrobilabym swoim samobójstwem mimo wszystko paradoksalnie przysluge bo co to za zycie? mnie zycie nie cieszy oni musza patrzec na to jak mnie to zycie nie cieszy same smutki :(

el chulo. Zabij się,z takich ludzi świat nie ma korzyści,zrób miejsce dla innych. Przyganiał kocioł garnkowi. Z niewrażliwych "ludzi" (takich jak ty) świat nie ma korzyści i przede wszystkim jest na nim źle, więc sam się usuń! :O

ale troche ma w tym brutalnej racji :O

Rodzice mają Ci za złe, bo nie są ślepi i widzą, że się męczysz. Nie uszczęśliwiaj nikogo na siłę. Nie musisz mieć mgr przy nazwisku, żeby znaleźć pracę- na początek zwykłą, ważne żebyś zaczęła spotykać się z ludźmi i weszła w nowe środowisko. Pomyśl o tym...