Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grzia

zmiana nazwiska-jakie koszty?

Polecane posty

Gość grzia

Mój był chce bym zmieniłam naziwsko na panieńskie. minął rok od rozwodu. jakie koszty muszę ponieść w tej sprawie? oprócz wymiany dowodu i prawa jazdy...czy muszę zmieniać jeszcze jakieś dokumenty np akt notarialny mieszkania który jest na moje naziwsko po mężu? jakie to są koszty? czy płaci się w urzędzie za zmianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za późno
Powrócić do panieńskiego nazwiska można do 3 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Niestety nadal będziesz mu plugawić to jego nazwisko. Aż do śmiercie, lub następnego ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja borgia córka papieża
tak, płaci się. dokładnie 37 złotych.robisz to w trybie administracyjnym - skkładasz wniosek do kierownika USC i musisz uzasadnić, dlaczego chcesz je zmienić. ale na Twoim miejscu nie zmieniałabym. co to znaczy, że "Mój był chce bym zmieniłam naziwsko na panieńskie"?? chcieć to on sobie może. co innego, gdybyś sama się źle czuła nosząc jego nazwisko (a okres 3 miesięcy na darmową zmianę przespała, bo np. byłabyś w depresji porozwodowej...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzia
nie to nie mój eks... wiem, że nie może mnie zmusić do zmiany naziwska ale nie chcę też robić mu pod górkę i kłócić się, zwłaszcza o nazwisko... do za późno... co znaczy plugawić jego nazwisko? licz się ze słowami... nie wiesz, nie masz pojecia o przyczynach rozwodu więc się nie wypowiadaj...tak się składa, że on był winien rozpadu w większej części...stosował pzremoc, wiec siłą rzeczy dla siebie i dziecka odeszłam... i zeby było jasne...nie utrudniam mu kontaktów z dzieckiem...nie chciałąm nawet orzekania o winie, bo jednak zależy mi żeby mieć z nim pozytywne kontakty ze względu an córkę, a nie bic się o cokolwiek... on ukłąda sobie życie i nic mi do tego...dlatego też nie zamierzam się bić o nazwisko, skoro on nie chce bym je nosiła...pewnie pz wzglad na swoją obecną kobietę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzia
a czy poza kosztami w urzedzie jeszcze jakieś dochodzą? poza wymianą dokumentów... wiem, że trzeba zmienić wpis w ksiedze weiczystej mieszkania ale jakie są to koszty, ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja borgia córka papieża
grzia, wejdź na forum prawne, to się wszystkiego dowiesz http://forumprawne.org/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzia
do powyzej... ale nie każda była żona jest taka jak opisujesz... ja taka nie jestem... uważam,ze dla dziecka jednak byłoby lepiej gdyby miało naziwsko jak i ja... no ale...tez nie zamierzam się kłócić o naziwsko, zwłaszcza że z byłym dogadujemy się na innych płaszczyznach dotyczących naszego dziecka...i to dla mnie najważniejsze...chcę by tak zostało, dlatego jeśli chce bym zmeiniła nazwisko nie zamierzam mu robić pod górkę i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja borgia córka papieża
nie kumam - "do lukrecji" - o co ci chodzi z tym smarowaniem? jak chcesz grzia, to zmieniaj, nie chcesz, nie musisz. ja cały czas noszę swoje panieńskie nazwisko - ex mąż przyjął moje i je sobie zostawił, mimo rozwodu. dziwi mnie to, bo wg niego to ja go skrzywdziłam. wyszłam za mąż ponownie i ciągle jestem przy panieńskim. dzieci nie mamy i nie planujemy, ale w USC zadeklarowałam, że jak by co, to będą nosić moje. ex żona mojego obecnego męża pytała się go po rozwodzie, czy ma wrócić do panieńskiego. w końcu nie zmieniła. mi to wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lukrecji
napisałaś "czy to twójex-wysmarował" i link jeśli tak napisał to miał powód skąd wiesz co robi jego żona? oceniasz zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjfdghjkl
a jkaze no prezciez to sie chyba jakos da no nie a przeciez sprobwac warto najlepsze to salatki z prez[isu groszek zielony z salata pychotka do tego ryba jak sie ma forse to i ketchup i no ano uwilebiam kawe mrozona do tego lody t naprawde superowski deser http://www.youtube.com/watch?v=fjy3AT4iEUs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest przyjemniee
To nie jest przyjemnie nosic nazwisko po byłym mężu w sytuacji gdy to on skrzywdził bardzo i jego wina Ale z drugiej strony jeśli dzieci noszą nazwisko to matka niech nosi takie same nazwisko jak dzieci.... No chyba że uzgodni się że dzieci zmienią na nazwisko panieńskie matki aby było jak należy...nie wiem czy łatwo zrobić taka zmianę nazwiska dzieciom....bywa że ex tatusiek robi problemy dzieciom ze zmiana nazwiska a od żony wymaga powrotu do panieńskiego....ale robi to złośliwie i wrednie. By dokopać byłej żonie i dodatkowo skrzywdzić....takie ścierwiaste zagrania złych facetów. Koszty zmiany nazwiska nie są zbyt wielkie, koszty zmiany innych dokumentów bywaja takie sobie ale do przezycia, choć trochę zachodu wymagają. Ja w takiej sytuacji doprowadziłabym do zmiany nazwiska całej rodziny czyli i dzieciom też...wszystkie chwyty dozwolone....nawet te niecodzienne....nawet te......xxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak z nazwiskiem
a jak żona sie skurwiła i robi dzieciom kibel w głowie zabiera nr telefonów które tata kupił ,prezenty z pod choinki leżą do stycznia dopóki dzielnicowy nie pójdzie z ojcem..... frajer jej ma być tatusiem ....bo naszła zmiana CHORE i jedzie na nazwisku bo to tylko jej zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec.pl
tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w lutym wracalam
do nazwiska panienskiego i oplata jest 11 zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w lutym wracalam
albo 22, niepamietam, ale napewno nie wieecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abece
ja wróciłam do panienskiego, pomimo ze mam 2 dzieci. Nie rozumiem po co zostawiać stare nazwisko po mężu jesli się z nim nie jest a w szczególności jesli on się ze mną rozwiodł. Dziecku można wszystko wytłumaczyć i też po ojcu dzieciom zostawiłam nazwisko.. Nie rozumiem tez kobiet ktore pomimo ze wiedzą że eks partnerowi to przeszkadza robią mu na złość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja przyjalem nazwisko zony i moja ex zostala w d***e :D zapierala sie ze cale zycie bedzie sie tak samo nazywac i bedzie pierwsza pania kowalska a tu zonk - bo ja jestem wisniewski i poerwsza pamia wisniewska jest moja zona a tamta kowalska nawet kowalskiego jiz nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten twój nowy żona nie miał nic przeciwko? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholerę w ogóle zmieniałaś nazwisko, jak teraz jest Ci z tym źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hojooo
nigdy nie zmienilabym nazwiska bo tak chce eks !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A któraś kiedyś zrobiła coś co chce ex? Oj głupiaś ty hooojo. Głupiaaaaa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytając to forum dochodzę do smutnego wniosku - po rozwodzie koło exa trzeba chodzić jak koło śmierdzącego jajka, robić co zechce, nie utrudniać, bo jeszcze się obrazi i przestanie płacić na dzieci i się z nimi spotykać. :( Nigdy nie zmieniłabym nazwiska, bo ex tak sobie życzy. Robię to co mnie jest wygodnie i czyjeś życzenia mało mnie wzruszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście hooja masz w dopie kiedy ty chcesz. A nie kedy hoojo chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jest wątek o zmianie nazwiska. To czy będąc partnerką mężczyzny i posiadając z nim dziecko , które ma jego nazwisko, są szanse na zmianę nazwiska tak żebyśmy wszyscy troje mieli jedno? Nie chcę brać ślubu, nie wierzę w papierki, ale mój partner ma ładniejsze nazwisko i chciałabym mieć takie jakie on i moje dziecko? czy ktoś zmieniał w ten sposób swoje nazwisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dodam, że partner nie ma nic przeciwko temu, popiera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
były mąz po rozwodzie- 20 lat małżeństwa krzyczał do mnie po sprawie rozwodowej: oddaj moje nazwisko-popukałam się w czoło i poszłam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×