Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abdee202

Seks a okres

Polecane posty

Gość abdee202

Dziś był mój ostatni dzień okresu, wlasciwie nic juz nie "leciało", więc zaczelismy sie kochac z moim chlopakiem. wszystko bylo ok, az do momentu kiedy zobaczyl troche krwi na.... Nie wiem, czy to normalne zeby chlopakowi to az tak bardzo przeszkadzalo? probowałam z nim potem jakos o tym porozmawiac, ze przepraszam go jesli jemu az tak bardzo to przeszkodzilo. Potem powiedzial mi ze on tych rzeczy nie uznaje za mile bo nie jest przyzwyczajony do krwi. Zrobilo mi sie bardzo przykro. jestesmy ze soba juz prawie 2 lata, a on traktuje te dni jak jakies wyciete z zycia. juz to wczesniej zauwazylam a teraz to. Mi sie zrobilo i glupio, i naprawde przykro, tak jakbym miala sie czuc winna ze on troche sie ubrudzil (chociaz i tak mial prezerwatywe). Powiedzcie mi, czy wasi faceci tez tak zle reaguja na wasz okres?? Bo juz nie wiem co mam o tym sądzic, z jednej strony rozumiem go, ale z drugiej nie moge zrozumiec, dlaczego on to tak traktuje? Przeciez to czesc mojego zycia, wiec jak mam to ukrywac, albo robic z tego tabu? eh... Jest mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda211111
A ,może Twój chłopak jest poprostu nie dojrzały emocjonalnie, nie akceptuje tego. Moja rada nie kochaj się z nim w te dni jeżeli tak bardzo go to obrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyisblue
i mówią, że kobiety ciężko zrozumieć.. Taki typ faceta, są rzeczy które najzwyczajniej w świecie mu przeszkadzają, nie pasują, odpychają. Dziwi mnie fakt, że po niecałych 2. latach nie uznaje tego za "normalność" w życiu każdej z nas, poza tym czasami zdarzają się lekkie "wpadki" (i nie chodzi o nieplanowanego brzdąca). Skoro nie dotarły do niego Twoje (pewnie bardzo długie) monologi to daj sobie spokój, zapewne jego podejście do kochania się w czasie miesiączki nic nie zmieni. Pozostaje Ci jedynie to zaakceptować. I jeszcze jedno.. nie przepraszaj jeżeli nie masz powodów. Osobiście tego problemu nie mam. Chłopak uważa to za coś typowego, co ważne nie odrzuca go to, traktuje mnie każdego dnia tak samo. Wiadomo, stosunek podczas okresu to nie zawsze przyjemność, ja czuję się po prostu "brudna". Rozumiem, że zrobiło Ci się przykro. Weź partnera na krótką rozmowę (dialog), ustalcie pewne zasady i tyle.. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abdee202
dzięki... On juz nawet jest na mnie obrazony, ze go nie rozumiem, ja powiedzialam mu wprost ze to dla mnie jest normalne i tego nie zmienie nawet jesli bym chciala, ale on swoje, ze to dla niego niemiłe. Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaSamaCoZawsze
Serdecznie Ci współczuję tego faceta, skoro go to brzydzi. W moim związku to ja bardziej się wstydziłam kochać w okres niż mój facet, ale jestem bardzo zadowolona, że możemy kochać się niezależnie od tego czy mam okres, czy też nie. Powiem więcej, mojego faceta nawet jara gdy może wślizgnąć się w okres, i nie kłamie, ja to widzę. Współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×