Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewny111

swiadkowie na slubie

Polecane posty

Gość niepewny111

Witam wszystkich:)! Chciałbym zapytać Was o zdanie w następującej sprawie:) Moja dziewczyna została poproszona o to żeby być starszą na jej ślubie. Starszym będzie gość którego ja nigdy na oczy nie widziałem, moja dziewczyna może raz. Wiem że to jej rodzona siostra i głupio odmówić ale ja też będę się czuł trochę dziwnie stojąc sam w kościele:P. A jeszcze ta moja zazdrość.... no męcze się z tym jak cholera ale chyba nie wypada jej odmówić?. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy jak bliskie są Twoje relacje z tą rodziną, znajomymi itd. Też bym się dziwnie czuła stojąc w kącie a mój mąż przy ołtarzu z inną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a oco ty jestes zazdrosny ze dziewczyna twoja bedzie stala kolo jakieos obcola?przeciez nie beda sie bzykac tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie przesadzaj :D Mój facet też kiedyś był swiadkiem na ślubie brata, pannie młodej świadkowała jej siostra. Ja w kościele stałam z rodzicami faceta, a chłopak świadkowej stał też z kimś tam, więc nie czuł się całkiem sam. A potem na weselu siedzieliśmy i tańczyliśmy razem więc żadnego problemu nie było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Rosalinda nie znam ich zbyt dobrze jestem ze swoją dziewczyną rok czasu... Mogła by sobie wziąść za starszą jakąś wolną osobe i by sie wszyscy swietnie bawili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Ale ja nawet dobrze nie znam rodziców wiec napewno nie bede stał z nimi:P Może do kogoś sie tam przylepie... Po prostu głupio się czuje z tą sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Ale ja nawet dobrze nie znam rodziców wiec napewno nie bede stał z nimi:P Może do kogoś sie tam przylepie... Po prostu głupio się czuje z tą sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Dodam jeszcze ze swiadek jest stanu wolnego i nie ma dziewczyny:)... Nie wiem czy bedzie mial osobę towarzyszącą. Oczywiste ze bede siedział razem z dziewczyna i ze bedzie sie bawic ze mna a nie z nim ale i tak glupio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak myślałam, że to jeszcze "obcy" ludzie dla Ciebie. Miałam podobną sytuację w rodzinie. Dziewczyna chciała na świadka swoją siostrę, ale że narzeczony uparł się na kumpla żonatego to do kompletu musieli wziąć jego żonę i zrezygnować z siostry :) To wszystko zależy od relacji. Raz jest to o.k a raz po prostu nie wypada. Co zamierza zrobić Twoja dziewczyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Ona powiedziała że to zależy ode mnie:)... Z jednej strony powinienem zrozumieć dziewczynę bo nie chce żeby sobie zepsuła relacje z rodziną przeze mnie.... Zwłaszcza że wszyscy się uparli żeby była starszą... Szkoda ze mnie nikt nie zapytał:P Więc chyba się zgodze i jakoś to przeżyje ze względu na nią, a jak bedą jakieś niejasne sytuacje na weselu to po prostu wyjdziemy;) Przy czym ustalimy że bycie starszą ogranicza się tylko do kościoła i bycia świadkiem ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza i starszy to
swiadkowie? Co to za nazwa? Robisz z igły widły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Wystarczy że umiesz czytać i domyślisz sie o co chodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
Nie wiem, gdzie Wy mieszkacie, że takie problemy są? U mnie świadkowie potrzebni są w kościele, a na sali niekoniecznie już. No jedynie świadkowa pomaga pannie młodej w toalecie, czy świadek ma pieczę nad alkoholem. To wszystko. Moim świadkiem był żonaty brat, a męża jego niezamężna siostra i nikt z tego afery nie robił. U brata też ja świadkowałam - jako panna, a drugi był żonaty brat panny młodej. I też nikt nie przeżywał. Ale co kraj, to obyczaj, tyle, że trochę też i od nas zależy, czy poddamy się jakimś durnym zwyczajom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza i starszy to
mój mąz był świadkiem umojej siostry a swaidkowa byla jej szwagirka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz...godzine w kosciele nie wytrzymasz?przeciez bedzie msza,nie musisz z nikim rozmaiac,a potem juz normalnie bedziesz z nia bawil.nie rozumiem o co afera.jak ja bylam swiadkowa to nawet sie faceta nie pytalam o zdanie,swiadek byl wolny,ale jakie to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudna prowokacja
dylemant na miarę rozhisteryzowanej panienki no tak, czego się spodziewać po facecie piszącym na babskim forum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ilu weselach ty byłeś? Bo mam wrażenie, że na żadnym. Nie wytrzymasz godziny w kościele bez swojej połówki obok? Myslisz, że co? Że wszyscy będą cię wytykac palcami, że siedzisz bez niej? Kompletnie nie rozumiem gdzie leży twój problem. A jeśli jestes aż tak zazdrosny to powiem ci, że to bardzo niedobrze i gdybyś był moim chłopakiem to bym zwiała, bo Pan Bóg jeden wie co zrobisz jak będą jakieś poważne sytuacje wymagające twojej wyrozumiałości, niż świadkowanie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Czytam i nie wierze, ze ludzie maja takie problemy?!? Albo to jakis zart, albo masz powazne problemy emocjonalne, zeby nie powiedziec psychiczne! I do tego jeszcze Twoje stwierdzenie, ze chyba "pozwolisz" byc Twojej lasce swiadkowa na slubie!? haha No ja pierdole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewny111
Tak, świat jest dziwny:P, a każdy człowiek inny. Normalnie strach o coś pytać;). Dzięki za wszystkie odpowiedzi szczególnie a właściwie tylko te do tematu;) To tyle. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×