ciągłe bóle głowy

Hej, mam pewien problem. Otóż od ok. 1,5 miesiąca nieustannie boli mnie głowa.. Dosłownie 2 godz po wstaniu z łóżka zaczyna boleć, najczęściej do samego wieczora. Wszelkie pyralginy, etopiryny, paracetamole pomagają na godzinę, no góra dwie, lecz tylko osłabiają ból, nie sprawiają, że znika. Nie wiem czy fakt, że mam niedoczynność tarczycy ma tu jakieś znaczenie. Brałam euthyrox od czerwca, najpierw 25, potem 50. Najpierw pomyślałam, że to może od tabletek. Poszłam więc do lekarza, przepisał mi Letrox 50 i zlecił badanie na TSH. Hormony są w normie. Bóle jednak nie ustały, są nawet mocniejsze. Kazał mi przyjść za tydzień, jeśli nic się nie zmieni. Jestem ciekawa jednak czy jest tu ktoś, kto jest w stanie rozpoznać przyczynę moich bólów ? :(

Może stres?? Albo przez tą pogodę cholerną, też cierpię :/

hej, nie wiem czy podobnie bo ja nie mam chorej tarczycy ,ale ogólnie milam takie bóle ze nie moglam normalnie funkcjonowac, sama doszlam co to było bo zadne wizyty u lekarzy nie pomagały

miałam za przeproszeniem tak zasyfiony toksynami organizm że sobie z tego nie zdawałam sprawy, nawet nie wiedziałam i nie wierzyłam w te całe toksyny, pomogło mi picie ziela ostrożenia warzywnego, dostepne w aptece za 4.90

kalinka, ja jaka to była przyczyna, jeśli można wiedzieć? ;) bo ja badam wszelkie za i przeciw. Pogodę w sumie wykluczyłam, bo to raczej niemożliwe w moim wypadku.

hmm.. w sumie o tym nie pomyślałam nawet. a jak do tego doszłaś? ;) czy po prostu próbowałaś wszystkiego, co się da aż w końcu dzięki temu przeszło ?

jedną łyżeczkę zalewałam wodą zagotowaną (odczekiwałam 1 min żeby temp byłą odpowiednia) i czekałam 20 min aż ten wywar naciągnie, w smaku jak trawa ale spoko można posłodzić, po czasie sie przyzwyczaiłam do picia, byłam ospała bolała mnie głowa, brak energi itd a teraz normalnie az życ się chce :) co tyle mam energii ochoty do życia, picie tych ziół oczyszcza krew ( ma też podobno magiczne działanie, poczytaj w necie nazywa si eto potocznie czarcie żebro, ludzie się w tym robią kąpiele )

nawet nie wiem jak do tego doszłam tak szczerze że to toksyny, bodajże od kogoś usłyszałam że nawet to co wdychamy to zanieczyszczone powietrze zaśmieca nam organizm nie mówiąc już o jedzeniu przetworzonym, nie jestem jakąs tam znawczynią itd nie interesuję się tym, ważne że 3 tyg picia i czułam sie jak bym znowu miała 18 lat ( a mam 26 a czułam sie jak 50 )

ok, dzięki, poczytam na pewno i chyba jutro zakupię te magiczne ziele :D przeważnie kiedy boli mnie głowa mam takie dziwne uczucie jakby miało mi wysadzić oczy :P też tak miałaś ?

o jeju dokładnie to samo!!!! patrzeć na te oczy nie mogłam!!! a czasami takie pulsujący bół z tyłu głowy albo z boku , czasami było tak że jak wstawałąm to ta głowa tak bolała jak by mnie ktoś po niej całą noc bił

ja to chyba dzięki temu przekonam sie do picia ziół, aha i dodam że cera mi sie poprawiła, i miesnie mnie nie bolą już tak jak kiedyś i schudłam heheh bo wszystko sie wydala z moczem itd a ja miałąm dużo wody zatrzymanej w organiźmie

kurde, może faktycznie mam za dużo tych toksyn.. niezdrowe żarcie, alkohol robią jednak swoje :o zaraz sobie poczytam trochę o tym wywarze. w pt śmigam do lekarza, więc skonsultuję z nim tę opcje. Dzięki wielkie za zainteresowanie i radę ;) zdrówka!

mnie boli od 3 lat prawie codziennie,m silne bole. Chodze od lekarza do lekarza i nie wiedza skad bol

:) wątpię żeby lekarz znał to ziółko :) jest ono nieszkodliwe to bez tego możesz litrami pić nawet Pani w aptece mi tak powiedziała. tanio i skutecznie, napisz co Ci lekarz przepisał. Pozdrawiam. zajrzę tu jeszcze :)

taaaaa najlepiej prochami sie truć :) ja już to wszystko przechodziłam życ mi sie nie chciało, spróbujcie z tymi ziołami co wam szkodzi, nie są jakies mega drogie a opakowanie starcza na miesiąc, i poczytajcie o tych kąpielach, ja tylko napiszę tyle że bierze się je jak sie podejrzewa że ktoś nas "ociotował" złą energią nas otoczył, wtedy gdy jest na nas urok w wodzie po kąpieli zbierają się takie czarne jak by kłęby kurzu woda robi się czarna i można nawet dostrzec twarz osoby który nam źle życzy ) ja osobiście umyłam w ten sposób buzie i rece fakt faktem w wodzie coś się pojawiło i trochę się przeraziłam, akurat wtedy głowa mnie bolała i przestała a spanie wtedy miałam jak niemowlak, raz też użyłam do kąpieli, i tez dobrze odprężona i wypoczeta byłam

od 3 lat? o kurcze, współczuje :( niby to "tylko" ból głowy, a tak uprzykrza życie, normalne funkcjonowanie, że szkoda gadać :o

o jaaa :D kąpiel w takim razie odpada, wyskoczyłabym z wanny jak oparzona :P ale spróbuję tych ziółek od jutra. nie zaszkodzi przecież ;)

no nic, ja uciekam spać. mam nadzieję, że więcej osób wypowie się w tej kwestii. zajrzę jutro, dobranoc!

ervinka znalazłaś w aptece ziołko? boli Cię dziś głowa?

no hej ;) dziś mam akurat lepszy dzień, bóle są lżejsze :) mimo tego jutro i tak zamierzam iść do lekarza. Zapytam wtedy czy to może być wina nadmiernej ilości toksyn i jutro stwierdzę czy kupić te magiczne ziółka :D ale piję póki co pokrzywę, którą znalazłam schowaną głęboko w szafie :D czytałam, że również oczyszcza organizm z toksyn jak i z kwasu moczowego ;)

to super, też pokrzywę chcę sobie kupić sprawdzić czy może ma lepszy smak :)

wiesz co, tak szczerze mówiąc smakuje ohydnie :D ale jak mus to mus ;)

wskoczyłam dziś na wagę bo wczoraj chłopak mi powiedział ze coś schudłam, i przeżyłam szok !!!! z 50 na 45 :) moja waga ze szkoły średniej :) nie wiem czy to te ziółka jesli tak to dużo miałam tego syfu w sobie. porównując mój apetyt teraz to mam większy odkąd je pije, i dużo wiecej jem, a waga tak mi spadła

Oprocz zioł, polecam też pić półtora wody niegazowanej dziennie. a tak apropos, gdyby się nie poprawiło, zbadaj sobie wzrok :)

i jak tam po wizycie u lekarza?

ból głowa ból

aa wiesz, ogólnie to jestem w szoku :D piłam przez kilka dni tę pokrzywę i bóle są o wiele lżejsze. Chyba faktycznie miałaś rację co do tych toksyn. Piję pokrzywę, zmieniłam trochę nawyki żywieniowe i czuję się o nieeeebo lepiej :) z wizytą się póki co wstrzymałam, czuję, że jestem na dobrej drodze! ;) kalinko, dziękuuuuję Ci bardzo, nigdy bym na to nie wpadła! :D

:) niezmiernie się cieszę, ja jutro idę po zapas ostrożenia i po pokrzywę , trochę mi idzie tego ziela bo robię sobie te kąpiele bo bardzo odprężają czuję się po nich świetnie, nie wiem czy widziałaś w tv market taką reklamę takich plastrów co pod stopy się przykleja na noc i one rano są czarne bo niby te toksyny wyciągają, reklamują je za chyba 99zł (są one na bazie tego ziela co ja piję ) a różnica cenowa duża :)

ZBADAJ SIĘ POD KATEM PASOZYTÓW. MIAŁAM TO SAMO CO TY, PO WYLCZENIU MAM SPOKOJ.

taaak! widziałam tę reklamę, fajna sprawa z tymi plastrami, ale ta cena.. :o dlatego pozostanę przy pokrzywie :D mi pokrzywa też się już niestety kończy. Następnym razem dla odmiany wypróbuję ten ostrożeń. Może skuszę się też na tę kąpiel :D a ile trzeba go dodać? Zaznaczam, że wannę mam malutką :P