Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość freakin freak

wybór szpitala - poród

Polecane posty

Gość freakin freak

hej mam do Was pytanie, czym kierowałyście się przy wyborze szpitala do porodu - tym że wasz lekarz tam pracował, dobrymi opiniami czy może lokalizacją??? nie wiem jaki szpital mam wybrać, jestem z warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beqwsa
Ja dopiero jestem w ciąży, chciałabym w Bielańskim, mój lekarza tam pracuje, poza tym leżałam tam wcześniej na ginekologii, i było ok, tylko mamy w cholerę daleko do tego szpitala...W Warszawie to teraz na topie jest Zelazna, ale dla mnie to trochę snobistyczne miejsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beqwsa
Słyszałam dobre opinie o szpitalu Orłowskiego, na Karkowej też ok, na Madalińskiego różne opinie, na Solcu też takie bardziej na plus, złe o Inflanckiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaoopop
ja bede rodzic tam gdzie mój lekarz pracuje - na Karowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciąży trafiłam do kliniki uniwersyteckiej, polecanej przez wszystkich lekarzy, z dużym zagrożeniem. Zostałam odesłana z kwitkiem "bo ciąża wczesna (22 tc), oni mają remont, mało miejsc i przyjmują takie które mają większe szanse (sic!)". Polecono mi próbować w prywatnym szpitalu, gdzie mają najlepszy sprzęt dla wcześniaków- przyjęli mnie z miejsca, psiocząc na klinikę, zrobili ile mogli, wyszłam niedługo. Do porodu wybrałam ten sam szpital- lekarze i położne, pielęgniarki to fantastyczni, fachowi ludzie a warunki są świetne, czysto, wyremontowane, łazienki na każdej małej sali. Lekarz proponował mi pessar chociaż sam przyznał że nie jest zwolennikiem ale "jako lekarz ma obowiązek poinformowania mnie o takiej możliwości". Wszystko z taktem, szacunkiem do człowieka. Na porodzie się nie zawiodłam, położna świetna, warunki po porodzie też fajne. Mogę narzekać tylko na porady laktacyjne (czy raczej anty-laktacyjne) i brak instrukcji co do opieki nad dzieckiem, ale już pediatrzy bardzo w porządku. Nie pracował tam mój lekarz, nie opłacałam położnej ani nie płaciłam za poród rodzinny, znieczulenie jak ktoś chce też jest bezpłatne. Zakładam że prywatnemu szpitalowi zależy na pieniądzach po prostu więc dbają o pacjentów- mają kontrakt z NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×