Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naskrajunerwow

koszmar z tesciowa pod jednym dachem

Polecane posty

Gość naskrajunerwow

Zaczne od tego że z tesciowa mieszkamy od 7 miesiecy na poczatku bylo dobrze,jednak z czasem zaczeła dyktować nam zycie,Mam wspaniała 2 letnia córeczke i cudownego faceta,ja nie pracuje czasami dorywczo jak mała ma z kim zostać.Tesciowa rywalizuje ze mna o wzgledy i milosc naszej córki,mowi jej ze jestem głupia,przekupuje slodyczami,byle tylko mała chciała do niej.Często też wtraca się w nasze życie,wypytuje męża o to ile zarobił,otwiera nasze listy,wylicza nam kazdy grosz który wydajemy,w czasie mojej rozmowy z mezem przysłuchuje sie i ciągle pyta "a kto? po co ? dlaczego " juz nie mam nerwow do niej,czasami mowie ze to nie wazne bo i tak nie wie o co chodzi to się obraża.Moj facet ma 25 lat a ona mu ciagle wszystko daje pod nos,brakuje tylko jeszcze podcierania tylka,ma do mnie pretensje ze nie usługuje jej synowi,ze powinnam mu pod nos dawać.Nienawidze jej ta baba nawet sie nie myje bo uznala ze raz na tydz wystarczy a tak naprawde w ciagu 7 msc widzialam tylko 2 razy.Co mam z nia robic bo juz nie wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musicie się wyprowadzić, koniecznie. Mieszkanie z teściowymi lub wlasnymi rodzicami nigdy nie jest dobrym pomysłem. W końcu zawsze ktoś zacznie się wtrącać. Wynajmijcie sobie mieszkanko lub kupcie (nie wiem jak finansowo stoicie) i w końcu odżyjcie, poczujcie się jak u siebie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z teściami* To jedyne dobre wyjście inaczej będziesz się użerać z tą babą cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naskrajunerwow
nasz dom jest w budowie,koniecznoscią była wprowadzka do niej.Każda rozowa z nią kończy się fochem,że ona lepiej wie,we wszystko sie wtrąca.Najgorsze jest to że często prowokuje kłótnie i obraca wszystko tak by było na mnie,jedziemy w kwietniu do Anglii na 2 tyg do mojej siostry i tesciowa stwierdzila ze nie potrzebny nam nocleg w hotelu bo to strata pieniedzy a córka wytrzyma 1,5 doby w foteliku.Ręce mi opadły do samej ziemi i wykłuca się że marnotrawie w ten sposób pieniadze męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robiłam wszystko by uciec od teściów. Nie byli oni az tacy jak twoja teściowa ale...zawsze jest jakieś ale... Moja teściowa mimo ze nie mieszkamy razem tez potrafi sie wtrącać ale teraz przyciskam czerwona słuchawkę i połączenie zostaje przerwane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co czytam to najgorszy typ teściowej. Wyraźnie jest zazdrosna o Ciebie, konkuruje i ma syndrom nieodciętej pępowiny. Chce być najważniejsza dla syna, nie ma godności by sie usunąć na bok, bo przecież syn ma teraz swoją rodzinę. Nakręcanie córki przeciwko Tobie to już podłość. Skoro masz taka syt, że nie możesz się na chwilę obecną ruszyć z tego domu, to walcz o swoje, walcz o siebie, broń swojego zdania i jak trzeba dogadaj jej. Jeśli będziesz potulna, to zawsze będziesz przez nią pomiatana. Ona myśli, że nie ma równej sobie, wyprowadź ją z błędu, może nie unikniesz sporów ale przynajmniej zachowasz honor. Po prostu ją przytemperuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmuś męża do powaznej rozmowy z nia sam na sam. ja bym chyba zabiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkasz pod jej dachem wiec musisz wiasc na wstrzymanie. skoro nie mozecie sie nigdzie wyprowadzic to zacisnij zeby. niesty uklady tesiowa - zona przewaznie nie sa latwe, a jesli mieszkaja one razem to nie wrozy nic dobrego. ale nie poddawaj sie. moze prozmawiaj z nia zeby nie odgrywala sie na dziecku. albo moze warto byloby znalezc stala prace a dziecko do zlobka oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×