czy jest sens do niego pisać?

wiem, że to głupie, ale mam wrażenie ze pewnie pogodził sie z żoną/wrócił do dziewczyny, choć mówił że jest sam :o spotkaliśmy się raz, długo nie mogliśmy się pożegnać, potem zadzwonił, pisał (dziwne że tylko późnymi wieczorami ale pewnie jestem przewrażliwiona), mówił o spotkaniu za niedługo, a od 3 dni cisza... Cwaniak, pewnie tylko mi nadziei narobił :o Co o tym myślicie? Ja 22 lata, on 33.

wypowie się ktoś? dziwnym trafem, gdy ktoś pisze o sraniu, wszyscy się znają na tym...

kurcze ale na spokojnie,wyjasnij dokladniej o co dokladnie chodzi :)

ile razem byliscie,skad wiesz o jego kobiecie,czy byliscie para, czy mowil Ci,ze kocha Cię?

Bylo sie wpier.dalac w cudzy zwiazek?

No to niezła zagwozdka.

tylko mi się wydaje, że ma kogoś a ja pewnie byłam odskocznią :o dziwi mnie, że pisał do mnie, planował spotkanie, a tu nagle cisza, byliśmy tylko na jednej randce. jak mu coś nie pasowało to po co potem wypisywał do mnie? trudno, najwyżej odbiję sobie na innych facetach

właśnie napisał i pyta czy mam ochotę na nocne ruchanko, bo jeśli nie, to mogę spierdalać z jego życia :(

podszywaczu, wysil się trochę bo to było nudne i tendencyjne, już wolałam te teksty o senegalskich spadochroniarzach ;)

no to jak będzie? napiszesz o tych senegalskich spadochroniarzach którzy ruchali mnie w dupsko czy nie? :( napisz, a odwdzięczę się w naturze spadochroniarze nie narzekali, dostałam napiwki w nagrodę

dalej żenująco :o pomożecie czy zadaję tak durne pytania, że nie nadają się do niczego? :(

no hyba faktycznie taki ze mnie porzytek jak z koziej dópy tromba :(

:(