Pomóżcie mi przetrwać

Witam wszystkich ;) Powiem, krótko - mam schizy, że jestem w ciąży... Oczywiście byłaby to niechciana ciąża. Pomóżcie mi przetrwać do oczekiwanego dnia @, bo sama nie wyrabiam

będzie dobrze ;)

ba żebym ja była taka mądra w trakcie stosunku ;) polak mądry po szkodzie

Dziecko nie było by w moim przypadku aż taką tragedią, nie mam 16 czy 18 lat. mam stałego partnera ale niestety mamy kryzys i jak się okaże że jestem w ciąży to nie chce żeby związek wyglądał "jak z przymusu"

czemu nie zrobisz testu?

test podobno jest nabardziej wiarygodny dopiero po @, tak czy inaczej mieszkam w małej miejscowości, aptekarka zna wszystkich i nie będe ukrywała, ze nie chce żeby ktokolwiek ze znajomych wiedział na razie o moich podejrzeniach... A powiedzcie mi czy kalkulatory płodności są w miare wiarygodne? Bo niby stosunek był przerywany i wg kalkulatora w dni niepłodne

nie ma czegos takiego jak dni nieplodne, sa tylko mniej i bardziej plodne; trzeba bylo z kondomem, sama sie prosilas...

To że sama się prosiłam to akurat wiem... prosiłam o słowa wsparcia, a nie najeżdżanie na mnie !

z tego co się orientowałam, badania wskazały, że ta wydzielina nie zawiera plemników... A powodem ciąży jest zazwyczaj, że partner nie zdążył lub plemniki znajdowały się na penisie z poprzedniego wytrysku

OCZYWISCIE, ze SĄ dni nieplodne, wiec nie pierdziel!

heh koleżanka/ kolega tak na złość mi pisze, więc tego akurat nie brałam do serca

up

pomagam ci

dzięki :D

:-O

spadaj