kochanka męża nie daje nam spokoju

może ktoś pamięta, jakiś czas temu pisałam tutaj, że zadzwoniłam do kochanki męża, żeby zostawiła nas raz na zawsze w spokoju - wtedy się spotkałyśmy, bo ona to zaproponowała i miałam wrażenie, że wszystko jej dobrze wytłumaczyłam. okazało się, że się myliłam. ta dziewczyna nie ma za grosz szacunku do siebie, zero poczucia własnej wartości. na moich oczach mąż wyzwał ją od najgorszych i kazał się wynosić z naszego życia, a na niej to nie zrobiło żadnego wrażenia. mówi, że zrobi wszystko byleby on do niej wrócił, że może się nim ze mną dzielić (!). wydzwania do mnie bez przerwy, ja już nie odbieram tych telefonów, bo mam dość. mąż zmienił numer telefonu, bo nie dawała mu chwili spokoju. już nie wiem, co robić. zaczyna mnie to dobijać, męczyć... co byście zrobiły na moim miejscu?

zostawily meza zdradzacza i chuja- nie dosc, ze ciebie oszukal i zdradzil, to dziewczynie zlamal serce i chamsko ja potraktowal. smiec i tyle.

Ignorowałabym i tyle. Kiedyś się znudzi.Chyba, że się boisz , że mąż jednak wybierze ją , ale ja takiego męza nie chciałabym widzieć w swoim domu. Jakie konsekwencje swojej zdrady poniósł mąż?

"fajnego" masz męża :P najpierw zdradza potem jak już przeleciał to wyzwał od najgorszych i to przy Tobie nie szanuje uczuć osoby która jawnie wykorzystał namieszał Jej w głowie i teraz potraktował jak szmatę no no tylko pogratulować wspaniałego męża :)

"ta dziewczyna nie ma za grosz szacunku do siebie, zero poczucia własnej wartości" żona za to ma...

wyrzuciłaby męża z domu . w końcu to przez niego taki syf się zrobił... nieważne czy pójdzie do niej czy nie- jego wina, niech ponosi odpowiedzialność.

konsekwencje- miało być :P

jakie konsekwencje? kiedy się o tym dowiedziałam, wyniosłam się z domu razem z dziećmi, przez długi czas nie byłam w stanie na niego patrzeć, ale z czasem mu wybaczyłam, bo udowodnił, że naprawdę mnie kocha, że to był tylko wyskok... i niedawno wróciłam do domu. jestem pewna, że jej nie wybierze, zaczynam mu ufać na nowo, ale same rozumiecie, że to jest trudna sytuacja. jak można ignorować kogoś, kto wydzwania do ciebie, wypisuje bzdurne smsy a nawet ma czelność przyjść do naszego domu?

przestańcie mnie oceniać, bo nie macie poglądu na całą sytuację. on ją wyzwał, ponieważ nie daje nam spokoju, przyszła do nas i miała pretensje o to, że on ją zostawił, krzyczała na niego i na mnie, nie dziwię się, że puściły mu nerwy.

Nie wiedziałam, że macie dzieci, to jednak dużo zmienia. Dla swoich dzieci też ratowałabym małżeństwo. Powiedziałaś, że wysyła smsy ale podobno mąż zmienił numer? Domyślam się, że kochanka jest singielką i poinformowanie Jej męża nie wchodzi w grę. Ciężka sprawa.

przestanie cię nękać

widocznie naopowiadal jej bzdur i manipulowal emocjonalnie- ma teraz konsekwencje. bardzo mu tak dobrze, tylko dziewczyny szkoda. a ty jestes nieuleczalnie glupia.

Doczytałam, wydzwania i pisze do Ciebie. A grozi Ci w tych smsach albo coś takiego? Może policja? Ale to ostateczność i nie wiem czy w ogóle ma sens. Chyba dalej bym ignorowała.

tak, jest singielką i to młodszą od niego i ode mnie. ona wypisuje smsy do mnie, nie do niego. nie ukrywam, że to właśnie dzieci zaważyły o tym, że wróciłam do męża, bez nich byłoby mi ciężej podjąć taką decyzję.

nie, nie grozi... pisze bardzo przykre rzeczy, że go kocha, nie wyobraża sobie życia bez niego, prosi, żebym mu pozwoliła się z nią spotykać... czasem mi naprawdę jej szkoda, bo widać, że się zakochała, albo jest niezrównoważona psychicznie.

często do was przychodzi? czy nęka głównie telefonicznie? Możesz zmienić numer i już troszkę się od niej odetniesz. Nachodzi Go w pracy? Nie umiałabym wytłumaczyć swoim dzieciom gdzie jest tato , bez względu na to co byłoby przyczyną rozpadu rodziny, dlatego rozumiem Cię.

No właśnie, skoro się zakochała, to znaczy, że kiedyś jej przejdzie..tylko musi być odcięta od swojej miłości. Ile można cierpieć ? same wiemy, że często zajmuje to sporo czasu...musisz się uzbroić w cierpliwość, skoro nie jest groźna nic nie można jej zrobić. Niestety mimo, że Twój mąz jest Twoim mężem, wciąz może być męzczyzną, w którym można się zakochać.

takie nachodzenie, nękanie nazywa się stalking i od niedawna jest określane w Polsce jako przestępstwo. spokojnie możesz powiadomić więc policję o popełnieniu przestępstwa przez tą panią. myślę, że najpierw, możesz ją o tym poinformować, że to zrobisz, jeśli nie przestanie. i zrobić to, jeśli się nie odczepi. może wizyta policji da jej do myślenia i się sprawa skończy. a w najgorszym wypadku możesz w sądzie wywalczyć zakaz zbliżania się i kontaktowania z Wami.

szkoda tej dziewczyny , jezeli wiedziala ze on ma zone , dzieci nie powinna sie z nim zadawac . Chyba ,ze nie wiedziala to co innego, ale i tak powinna dac sobie spokoj.

a On zonaty po cholere patrzy za inną ?

które i sobie i mężowi dają drugą szansę na wspólne życie. Jeżeli obydwoje małżonkowie zdecydowali, że potrafią sobie wybaczyć. Ja nie potrafiłam, czego do dzisiaj żałuję. Odeszłam, po kilku latach poznałam innego, zrobił dokładnie to co jego poprzednik. Ten jednak nie prosił o wybaczenie, też go zostawiłam, na szczęście ślubu nie zdążyliśmy stanąć na ślubnym kobiercu. Dzisiaj jestem sama, i chyba tak jest najlepiej. Mój były mąż okazał się jednak mężczyzną, chociaż założył nową rodzinę, troszczy się o nasze dziecko, a kiedy byłam w potrzebie pomógł.

jasne on zonaty nie pwinien patrzec za inna , ale w przypadku gdy inna wie w co wchodzi, wie ze tamten nie jest wolny, to niech ma pozniej pretensje do siebie , a nie do niego a,tym bardziej jego zony . ***oczywiscie jezeli wie o tym wczesniej .

od takich rzeczy jest policja i sąd, a jak to nie pomoze to zadzwon do jej mamy

chodzi mi o miasto ? bo znam podobna sytuacje tyle ze tamta jest rozwodka :)

"od takich rzeczy jest policja i sąd, a jak to nie pomoze to zadzwon do jej mamy" Dobre w h.uj. Haha Postrasz ja troche i zmien numer, to powinno wystarczyc.

Ta dziewczyna sie nie szanuje i trzeba jej to uswiadomic.

Zmień także numer, proste. W ostateczności poszczuj psem.

zal to mi ciebie facet "naplul" na ciebie i wasza rodzine zlamal przysiege a ty jeszcze jak lwica walczysz o niego zenujace klase to bys pokazal jakbys jej powiedziala : sluchaj bierz go sobie taki zdrajca nie jest mi potrzebny i odwrocila sie na peiecie tak to byl wyskok jasne on cie kocha udowodnil to i jej nie wybierze matko swieta czy ty czytasz co piszesz czy ty masz rozum ... "on jej nie wybierze" zastanow sie zwiazek to ZAUFANIE WIERNOSC ty jemu nie mozesz ufac nie dosc ze ciebie zdradzil to jeszcze ponizyl kobiete z ktora cie zdradzil on w gole nie ma zasad i nic nie jest wart a ty o atkiego SMIECIA walczysz

bierzesz ochlap i sie jeszcze cieszysz ze on jej nie wybierze zachowujesz sie ja zdesperowana nastolatka i nie miej pretensji do tej laski bo ona niczego ci nie przysiegala i to co teraz przezywacie to ci ten twoj kochajacy maz zafundowal ale coz zdesperowna baba zawsze sobie wmowi ze to tlyko niewinnny skok w bok (taa zwlaszcza ze kochanka nie wyobraza sobie zycie bez twojego meza faktycznie to byl wyskok tylko ) i obarczy wina wyzyje sie na kochance zbey maz byl czysty i zeby za WSZELKE CENE ciagnac mazlenstwo ktore okazalo sie porazka i miec faceta na zasadzie byle byl nie wazne jaki jest gratuluje