Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shineonme

Mezczyzna popycha mnie do aborcji .

Polecane posty

Gość Shineonme

Witam ! Mam nadzieje, ze znajde pomoc u Was bo sama jestem rozkopana emocjonalnie :( otóz jestem 2 msc ciazy , o ktora staralam sie z moim mezczyzna... odkad poinformowalam go o niej on kompletnie sie zmienil, nie rozmawia o tym w ogole o mnie nie dba wrecz olewa pije imprezuje a ja zostalam sama kilka razy z jego ust uslyszalam, ze NAJLEPIEJ BY BYLO GDYBYM USUNELA a nie potrafie tego zrobic kocham to dziecko. Prosze powiedzcie mi co moge zrobic, po tym jak sie zmienil i kim sie stal ja juz nie chce z nim byc nie potrafie na niego juz patrzec. nie wiem co sie juz stalo i kompletnie sobie z tym nie radze kiedy mysle , ze bede sama z dzieckiem ... nie potrafie sobie wyobrazic ale zycia z nim tez nie chce. prosze pomozcie :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilovassa
Olej go to cham,paskudny typ,moja rada lepiej zostać samotna matką niż życ z takim typem,wiem co gadam,a pewnie kiedyś znajdziesz tego odpowiedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje. Ja nie chce dzieci, ale nie potrafilabym swojego zabic. Na Twoim miejscu postaralabym sie je wychowac. Moze masz rodzine, przyjaciol by zwrocic sie o pomoc? Jesli nie, poszukaj domu samotnej matki. Bo rozumiem ze nie masz oszczednosci i pewnie nie pracujesz albo bedziesz musiala przerwac prace. Jesli pracujesz i mozesz isc na macierzynski, chyba wszystko o.k. Faceta trzeba podac o alimenty... nie musisz z nim byc. To co zrobil to swinstwo i totalna nieodpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bedziesz sama, bedziesz z dzieckiem. Doczytalam ze je kochasz - nie zdradzisz, nie zabijesz. Chcialas go, to masz, i jestes silniejsza niz myslisz. A co do aborcji, czasem pozniej nie mozna miec dzieci, nie mysl tez, ze nie wplywa to na psychike...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipocotebluzgi
Myślę,że jak byś usunęła dziecko ze względu na faceta,to po jakimś czasie znienawidziła byś siebie i jego.Sama piszesz ,że kochasz to dziecko.Nie można kochanej osoby zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shineonme
nie wytrzymalabym tego :( ja to dziecko tak strasznie kocham, mieszkamy razem codziennie sa awantury kiedy prosze o pomoc albo wazniejszy jest komputer albo cholera wie co . aktualnie mieszkamy w anglii jestem po prostu sama kiedy dowiedzieli sie o ciazy a bylam na probnym wywalili mnie z pracy ... jestem zalamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilovassa
Bedziesz szczęśliwą mamą a bedziesz nie szczęśliwa będąc przy takim ,bo jak teraz tak traktuje Ciebie i dziecko to jedynie mógłby jeszcze gorzej was traktować,dlatego lepiej go olej,zostaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipocotebluzgi
To wracaj do domu ,masz pewnie rodzinę ,która Ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słuchaj go i nie usuwaj, pokochasz to dziecko, a żałowałabyś kiedyś, że to zrobiłaś...Trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shineonme
dziekuje Wam strasznie !!! ja jestem tak zalamana jestem tutaj kompletnie sama nie mam z kim porozmawiac wstyd mi po prostu za to ze zwiazalam sie z kims takim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedziałaś przecież, że tak się zachowa...Nie obwiniaj się :). Wiem, że to trudne, ale naprawdę mogło być gorzej. Bądź dobrej myśli :), wszystko się jakoś ułoży :*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipocotebluzgi
Nie powinnaś się wstydzić Ty ,tylko facet ,który okazał się dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhtgrfvAZ
nie nazywaj mężczyzna kogoś kto nim nie jest,a nie jest nim ktoś kto chce zabic wlasne dziecko :O dla mnie to ciota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HRTHRT
A ja bym takiemu kretynowi faktycznie dziecka nie urodziła. Niech nie przekazuje genów moim kosztem. A kochać zarodek? Trzeba być lekko niezrównoważoną. Widać że masz deficyty miłości skoro lokujesz uczucie w czymś co dopiero potencjalnie może być człowiekiem, czyli w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana a w takim wypadku consil nie pomoze Ci z mieszkaniem ??? Z job center powinnas chyba dostac macierzynski a pracodawce mozesz zaskarżyć o ile zwolnil Cie przed zakonczeniem umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palakakaka
najpierw facet chciał dziecko a teraz nie che, ale ściemniasz, po prostu wrobiłaś go w dziecko a chcesz teraz siebie wybielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobre.. Wrobiła go w dziecko... sama sobie zrobiła?!!! Wrobienie jest np kiedy bierzesz piguły i odstawiasz je po 3 miechach mówiąc że dalej bierzesz i dziś nie masz płodnych.. A faktycznie masz.. To jest wrobienie. Wpada, nie jest wrobieniem bo jak i kobieta i facet są tak samo odpowiedzialni. Moją koleżanke zgwałcili, urodziła, jest samotną matką i daje sobie radę.. jakiś czas temu poznała kogoś i bardzo fajnie im się układa pomimo tego że ma dziecko.. Głowa do góry!!! Dasz sobie radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aloj4885
jak nie wrobiła, to po jakiego grzyba rozkładała giry, on nie zrobiłby jakby mu nie dała, a jak sie daje to z głową, no ale jak ktoś przygłup, no to szkoda teraz tylko dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, niech urodzi kolejną patologie. To dziecko już na wstępie ma zjebane geny patologicznych rodziców. Lepiej będzie dla świata żeby usuneła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszmaszmaszmisz
do do aloj4885 chyba masz cos nie tak z beretem albo nie chcialo ci sie przeczytac nawet wypowiedzi autorki, wyraznie napisala ze sie starali o dziecko a jak przyszlo co do czego to sie rozmyslil. autorko a ile czasu trwa to jego zachowanie? bo moze facet spanikowal? i to tylko chwilowe? absolutnie nie mam na mysli tlumaczenia go , ale wiadomo mezczyzni to w rzeczywistosci male dzieci wiec moze wiadomosc o faktycznej ciazy go przerosla? Odnosze sie do swojej sytuacji, tez planowalismy z mezem dziecko , ale jak sie doiedzialam ze jestem w ciazy to plakalam jak bobr, no bo co my teraz zrobimy? :D dzis sie z tego smieje ale wtedy to panika wziela nade mna gore niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do miszmaszmaszmisz
a co, miała przyznać się i napisać, że to ona głupia i nie zabezpieczała się, pisać sobie można, papier wszystko przyjmie. Ja nie wierze, bo jak facet chciał to nie kazałby jej usuwać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×