Pomocyyyyyyyyyyy :((((((

hey dziewczyny, mam normalnie schizy ze jestem w ciązy, błagam pocieszcie mnie, że sobie to wmawiam otóz moja sytuacja wygląda następująco: Okres dostałam około 7/8 lutego, gdy miałam już końcówkę okresu(praktycznie go nie było) czyli 15/16 kochałam się bez zabezpieczenia- stosunek przerywany. 26 zauważyłam brązowe upławy, później zmieniły się one na białe i przezroczyste. Dziś mnie zaczął boleć brzuch mniej więcej na wysokości pępka. Dodam że mój cykl trwa 30/32 dni. Jakie są szanse że to ciąża?

skoro Twój cykl trwa 30-32 dni, to następny okres powinnaś dostać jak dobrze liczę koło 8-10 marca. i jeżeli uprawiałaś seks bez zabezpieczenia 15/16 lutego to akurat zmieściłaś się przed samymi dniami płodnymi (oczywiście zakładając że owulacja się nie przesunęła ani nic nie wpłynęło na nią ) więc szansę niestety są. a co do brązowych upławów to może być to jakiś stan zapalny, grzybica, nadżerka. mogą też oznaczać plamienie implantacyjne. zrób test- wtedy będzie wszystko jasne. glówka do góry :)

a czy te plamienia mogłby być plamieniami owulacyjnymi ?

myślę że też :) miałam tak z raz, albo dwa- na pewno nie więcej. zdziwiło mnie to bo nie mam takich plamień okołoowulacyjnych , ale matka natura płata takie figle czasami. ;>

brzuch na wys. pępka na pewno nie boli z powodu ciązy. Dno macicy (czyli najwyżej położona część macicy) jest na wysokości pępka w 24tc. Tu rysunek: http://www.noworodek.pl/child/cms/data/uploadedimages/20051115025321.jpg Minęło tyle czasu że możesz zrobić test albo jeszcze lepiej beta hcg.

słyszałam że test najlepiej robić w dniu spodziewanej @ poczekam jeszcze ten tydzien, moze nie zgłupieje ;)

a jeszcze pytanko jak wygląda śluz owulacyjny i ile owulacja zwykle trwa? Bo miałam taki śluz, ale teraz wszystko jest suchutkie ;p

śluz płodny jest przejrzysty i rozciągliwy jak białko jajka. sama owulacja trwa ok 24 godziny ale jajeczko jest zdolne do zapłodnienia tylko przez kilka godzin.

ja miałam takie jakby białe upławy, czy to są też jakieś owulacyjne? Ile mogą trwać takie upławy?

po dwóch tygodniach można zrobić już test, a najlepiej i najpewniejszy wynik będzie po becie. co do śluzu na początku cyklu jest biały, gęsty, nieprzejrzysty i lepki, a kiedy zbliża się owulacja staje się śliski i rozciągliwy, coś w stylu białka jajka kurzego. o owulacji świadczy też temperatura- ale to trzeba zajmować się obserwacją własnego ciała bardzo dokładnie, no i ból owulacyjny (ból podbrzusza, jajników) a owulacja zachodzi na 2 tyg. przed dniem spodziewanej miesiączki. czyli ten 26 to mógł być teoretycznie dzień owulacji. a przed okresem ja też mam zazwyczaj sucho. :)

nie to nie jest oznaka dni płodnych -śluz ma być taki jak napisałam wcześniej. śluz niepłodny jest biały, gęstszy i nierozciągliwy. poczytaj sobie o rozpoznawaniu śluzu to się dowiesz. http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/2558-zasady-obserwacji-sluzu.html

tyle ze do mojego okresu jest jeszcze ponad tydzien, nigdy się tak nie schizowałam jak teraz ;/

ja bym chyba na prawdę dla swojego świętego spokoju zrobiła już ten test niż szaleć jeszcze z nerwów ponad tydzień. ;o

troche adrenaliny nie zaszkodzi ;D