Ale palnęłam.

Chlopak mowi ze siedzi w domu,a ja zeby na impreze poszedl bo weekend w koncu.A on ze nie ma z kim i zebym z nim poszla.A ja na to "przyjedź tutaj" a on "czyli gdzie?;p i w czym zostajesz?" o co chodzi z tym'w czym zostajesz' Jak z tego wybrnąć? Czy mi tylko sie wydaje i jest ok, i napisac ze do mnie ale jakos w zartach? Jest z drugiego konca Polski.

A my na to pokaż cycki.

a ja na to poważnie - pomóżcie

więc ?

Może to była głupia literówka? W każdbym razie sup się na pierwszej części czyli na zaproszeniu i zobaczysz co z tego wyniknie...

chłopak z Tobą flirtuje, a Ty od razu na kafe lecisz. To Twój facet? Napisz mu adres i zostajesz W domu, z podkreśleniem na "W". i tyle. wielka mi filozofia

fghjklkjnhbnhjkl chłopak z Tobą flirtuje, a Ty od razu na kafe lecisz. To Twój facet? Napisz mu adres i zostajesz W domu, z podkreśleniem na "W". i tyle. wielka mi filozofia No tak, "W" tylko go podnieci i podbuduje do dalszych decyzji ;)

w zartach chcial cie sprawdzic, pyta w czym zostaniesz w lozku jak wrocicie do domu po imprezie, to jasne:)

haha no mozliwe ze chcial :) ale ogolnie ja z chlopakami nie flirtuje i ich za bardzo tez nie znam,przez niesmialosc czy wrecz fobie ze tak nazwę. Co mam mu odpisac?

masz mu odpisać, że zostajesz...w majteczkach i prześwitującym podkoszulku...i wydepiluj bobra ;)

haha nie no az tak odwaznie na pewno nie odpiszę ;)

w końcu kiedyś będziesz musiała przełamać swoją wstydliwość ;)

zresztą fantazja nic nie kosztuje..

ja go znam z 2 dni,a on mi z takimi tekstami choc dobrze wie ze jestem nastawiona na zwykla znajomosc.. moze przelamie ale jak przyzwyczaje sie do kogos, zaufam..wiem dziwnie to brzmi..ale mnie to zniecheca..

dziewczyno, czy Ty myślisz, że on z drugiego końca Polski bedzie jechał, żeby sprawdzic w czym jestes?taka znajomosc to najlepszy sposob na nauke flirtu-bez zobowiązan, bez konsekwencji. Więc zabaw się i tyle. a jezeli masz problemy ze soba to juz inna sprawa

no mam problemy ze soba..on widzial moje zdjecie..glupie ze nawet przez neta nie potrafie pogadac na luzie:(