Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość likdga

Bardzo latwo mozna mnie zawstydzic :/

Polecane posty

Gość likdga

wystarczy jakas aluzja, czy nawet pytanie ' jestes dziewica? ' o zartach seksualnych nie wspomne, to juz 15stki sa odwazniejsze. Mam 18 lat i czuje sie zaklopotana tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań się tym kłopotać i masz całusa :* No :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
ha ;D latwo mowic ;&

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo zrobić. Zmień nastawienie. Czemu Cię to tak peszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
Sama nie wiem..PODOBNO jestem ladna, ale problem gdzies w psychice lezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. A jak samą siebie postrzegasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
Niby moge sie przyczepic do kilku rzeczy.. Ale nie jestem chyba taka ostatnia,poza tym sa brzydsze i pewne siebie.. Nie mam problemu z nawiazywaniem przyjazni, ale jak dochodzi do takich tematow dosc czesto w moim towarzystwie wsrod rowiesnikow i starszych to kaplica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no wtf ?
czy mi sie wydaje czy na kefetrii jest jedna z niewielu normalnych osób, która umie rozmawiac i pocieszac i pomagac ? GARRY jestes wielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
garry to jakas nowa osoba na forum :) wejdz w konto i zobacz,dopiero 10 postow;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję, dziękuję. Wiem. I skromny jestem. :D Musisz zrozumieć samą siebie. Nikt nie pomoże Ci tak, jak w takiej sytuacji Ty możesz pomóc sobie sama. Najpierw musisz spróbować zrozumieć skąd może u Ciebie brać się takie nastawienie, jakieś przykre wspomnienia, strach, cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no wtf ?
mniejsza z tym, ważne, że jakas taka normalna z niego osoba :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie, nie. Pierwsze moje posty tutaj to 2010 rok. Ale dopiero parę dni temu się zaczerniłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci tak niema czego sie peszyc pytaniem czy jestes dziewica to jest naturalne a jak powiesz ze tak to nikt ci nic nie powie bo w dzisiejszych czasach to dar ja kiedys tesh sie peszylem pytaniem czy jestem prawiczkem ale w koncu sie przelamalem i muwilem ze tak a jak ktos cos mi muwil i sie smial to mu muwilem ze strace prawictwo jak bd gotowy i cie to gu**o obchodzi i lepiej martw sie o swoja d**e i mialem spokuj nie patrz na innych tylko ic za glosem serca i strac dziewictwo z wyjadkowa osoba i jak ta osoba bd czekala az bd gotowa to znaczy ze jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz? Nie ma się co peszyć. Ludzie dziś mają mózgi wyżarte seksem i kasą. Nie przejmuj się tym. Wyznacz sobie swoją drogę, zaciśnij zęby i marsz naprzód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie garry masz racje obierz cel i ic tb droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się nigdy nie przyznawałam,
że jestem dziewicą. Mówiłam, że nie jestem. Teraz jak używam wibratora to nikt mi nie zarzuci, że kłamałam jak już będę mieć ten pierwszy raz. A czekam z seksem, bo się jeszcze nie zakochałam. Inni nie muszą tego wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nigdy nie przyznawalam to ty stracilas dziewictwo z wibratorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
Tylko,ze jak chlopak bedzie w tym obeznany to pomysli ze kloda z Ciebie. Braku doswiadczenia nie zataisz ;P garry nie wiem,mysle ze moze strach przed odrzuceniem, jakis wewnetrzny lek...i strach przed ocena jestes psychologiem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem. Po pierwsze - nie bój się oceny. Nie uzależniaj postrzegania siebie od oceny innych, wiem że to trudne, bo to się i tak tworzy jako jaźń odzwierciedlona. Ale nie możesz TYLKO od tego uzależniać swojej samooceny. A strach przed odrzuceniem? A kto ma Cię odrzucić, jakiś dupek, który nawet nie chciałby Cię poznać, albo ludzie, którzy mieliby patrzeć na Ciebie tylko przez pryzmat Twojej seksualności? Dziewczyno, z takiego odrzucenia to powinnaś się cieszyć, a nie rozpaczać, bo im mniej takich ludzi w Twoim otoczeniu, tym lepiej dla Ciebie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się nigdy nie przyznawałam,
Wiele kobiet sobie przebija błonkę podczas masturbacji. Nie wyobrażam sobie, żebym musiała specjalnie dać byle komu tylko po to żeby się zacząć masturbować. Jak facet wali konia to nikt się nie dziwi. Jak będzie mi brakowało błony to mogę zapłacić za nową chirurgowi, ale nie tęsknię za błoną i szkoda by było kasy na taką głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak znajdzie tego jedynego to nic nie powie tylko zrozumie i bd delikatny i powoli bd ja uczyl wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się nigdy nie przyznawałam,
Jak się będzie chwalić, że jest dziewicą to prędzej zainteresuje się nią jakiś ciekawski facet co dziewicy jeszcze nie miał i chciałby zobaczyć jak to jest. Moja kumpela tak się przyznawała i chyba dlatego jej były facet ją poderwał. Związek trwał po rozdziewiczeniu tylko pół roku. Także nie wiem jak z tym zrozumieniem. Mężczyźni są różni, a życie to nie bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrzysz na jedną stronę monety tylko. Bo są też faceci, którzy nie chcą mieć innej kobiety, niż dziewica, bo jej przeszłość seksualna im w jakiś sposób przeszkadza, że była z innymi. Więc wszystko ma swoje jasne i ciemne strony. I sporo odcieni szarości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nigdy nie przyznawalam ja mam dziewczyne a jak ktos sie jej pytal czy jest dziewica to muwila ze tak i ja o tym wiedzialem i poprostu czekalem az bd gotowa zeby to zrobic i jakos jej nie zostawilem a aktualnie jestem z nia 4 lata i jest nam wspaniala w zyciu jak i w luzku. Ja na dzis mykam papa wam do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się nigdy nie przyznawałam,
Ale to już jest takie wyrachowanie. Nie liczy się uczucie, tylko byle dziewica była. Nad takimi też trzeba się zastanowić czy są warci uwagi. Nie każda kobieta lubi być traktowana jak koń. Tyle, że facet zamiast zaglądać w zęby będzie zaglądał między nogi i sprawdzał kobietę czy spełnia jego wymagania i ma błonkę. Jak nie ma to na śmietnik. To nie moja bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likdga
ja wlasnie daze do tego zeby wszystko robic dobrze i nie miec sobie nic do zarzucenia i boje sie ze jak zwykle palne cos glupiego i bede za ofiare wzieta ktora nawet nie potrafi gadac ;P Właśnie dzisiaj mnie facet zapytal czy jestem dziewica, plus ze chociaz na poczatku znajomosci o tym nie gadal jak inni,zbylam go ,podobno szuka dziewicy,ale mysle ze to hipokryta ktory rucha na prawo i lewo a szuka swietej , sory za wyrazenie. spytalam go a na jaka wygladam w twoim mniemaniu,a on ze na niewinnego aniolka...czyli wiadomo :/ na twarzy mam wypisane ze jestem nia?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mówiłem, że to dobrze, to raczej jedna z tych szarych stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, musiałbym zobaczyć Twoją buźkę. I z resztą sama widzisz, rozmawiamy, możesz o tym swobodnie mówić. Myślę, że gdyby ta druga osoba wykazała się odrobiną zrozumienia, to naprawdę nie musiałabyś się niczego wstydzić. No i właśnie tu było poruszone to instrumentalne traktowanie dziewica - niedziewica. To jest głupie rozróżnienie, bo być może kobieta komuś zaufała, a ktoś jej serce złamał, tak bywa. Co innego jeśli jest puszczalska, to inna bajeczka. Ludzie są różni, wiele innych osób wstydzi się bycia prawiczkiem, czy dziewicą i kłamią na swój temat, żeby nie być osądzonym. Dlatego takie osoby jak Ty czują się wyalienowane, a nie powinny. Mogę Ci powiedzieć, że ja sam jestem prawiczkiem i kiedy ktoś mnie o to pyta, to tego nie ukrywam. Zawsze byłem szczery wobec siebie i wobec innych, kłamstwa i tak w końcu wychodzą na jaw i jest jeszcze większy wstyd wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×