co zmienić??? prosze o rady :)

witam ;] dopiero zaczynam mój maraton odchudzania i potrzebuje rady - co zmienic? co dodac? sniadanie 2 listki pieczywa wasa + 2 łyzeczki serka wiejskiego + jogurt owocowy light (mały kubeczek) 2 sniadanie jabłko lub grejfrut obiad ryz lub kasza z warzywami podwieczorek powtórka ze sniadania lub 2 listki wasy z jajecznica z 2 jajek kolacja jogurt naturalny z płatkami just fit z biedronki ;] z góry baaaaaardzo dziekuje za rady pozdrawiam ;)

na kolacje bialko zamiast platkow i jakies warzywko

odstaw wase jogurty owocowe, zmniejsz ilosc ryzu w obiedzie a dodaj mieso,rybe,albo jajka nie jedz na kolacje nic poza bialkiem i ewentualnie warzywami.

białko?? to znaczy ??? może jakiś przykład ?? ja się kompletnie nie znam na żywieniu ;/ dziękuje z góry za radee ;)

google.pl

Produkty które zawierają w sobie najwięcej białka to przede wszystkim ser biały, jogurty naturalne, mleko, ryby, drób.

A może by tak trochę ruchu...? Ale, co ja wiem - ja się nigdy nie odchudzałem. Pewnie dlatego, że kalorie spalam, a nie magazynuję. Zajmij się jakimś sportem, zamiast się głodzić!

Jogurt naturalny i mleko maja wiecej cukru niz bialka. Ja bym radzila prawdziwy zytni chleb zamiast wasy, zadnych lightow, jak najmniej cukru, ryz tylko brazowy, dodaj mieso lub rybe do obiadu jesli je jesz, i do kolacji, zamiast cukru w jogurcie i platkach. A przede wszystkim to dla samej siebie na wlasna reke sie doksztalc. Warto wiedziec wiecej, zeby nie musiec w ciemno wierzyc obcym z internetu.

Koniecznie dużo ruchu

nie jedz tych płatków FIT, bo fit to one są tylko z nazwy. Te płatki plus jogurt naturalny to wychodzi coś koło 350kcal na noc :O

bzdety piszesz jak zwykle

mleko i jogurt jako produkty bialkowe? LOL :) co za ciemnogrod. wrrrrrr ma racje

http://mamzdrowie.pl/produkty-bogate-w-bialko/

http://zdrowezywienie.w.interia.pl/bialka.htm

lubieburze sprwdz ciemnygrodzie

a ty sie naucz liczyc cwaniaro, a nie googlaj jakies bzdury. jesli produkt ma 3g bialka na 100g i 5 lub 6 g cukru (PROSTEGO) na 100 g,to nie jest juz produktem bialkowym... poza tym laktoza bardzo mocno obudza insuline, a zadaniem produktow bialkowych jest do tego nie doprowadzac. po to sie je je. co wskazuje na prosty fakt: mleka i jogurtu nie jemy jako produktow bialkowych. w ziarnach tez jest bialko i co bedziesz je tu przytaczac jako bialkowe? do szkoly na biologie sie cofnij

spadaj gowniaro