Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kończącaSIĘstudentka

Co robić jeśli połowa mojego roku będzie miała warunek przez zatarg z wykładowcą

Polecane posty

Gość kończącaSIĘstudentka

Jedna laska z roku zadzwonila do dziekanatu naskarżyć coś na wykładowcę. Oczywiście babka się wkurzyła i zrobiła nam tak trudny egzamin ze na 120 osób zaliczylo 15. Później na poprawce dała nam wersję jeszcze trudniejszą i też raczej mało kto zaliczy. Co w takiej sytuacji możemy zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog od zajebania
to państwowa uczelnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
trzeba bylo sie uczyc na egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Państwowa ale studia zaoczne. Problem w tym że wszyscy się uczyli. To przedmiot który poprzednie roczniki zdawały bez problemu. Ona się mści bo sama nam to powiedziała. Powiedziała że mogliśmy się uczyć a nie bawić w donosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog od zajebania
jak państwowa to nic nie wskórasz, znam wykładowców, najbardziej cenią studentów dziennych prywatnych, potem państwowych. A zaocznych to w ogóle nie. Jedyne co moge radzić, uczyć sie uczyć i jeszcze raz uczyć. Skoro 15 osob zdało to znaczy, że można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
no i miala racje trzeba bylo sie uczyc - jak widac ktos zaliczyl a tnie akie podchodzenie na luzie do egzaminu, bo poprzednie roczniki zaliczaly bezproblemowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Donieśliśmy,że na wykładzie odebrała telefon. Miała chore dziecko. No ale to nie powód by zaniedbywać obowiązki! W końcu płacimy ogromną kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie pytam
To żart z tym tel ?????????????!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Żart? Uważasz, że to żart? Rozumiem odbieranie na dziennych studiach, ale my płacimy to mamy prawo wymagać. A ona sobie telefon odbiera. I nawet z sali wyszła na okolo 2minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie pytam
I za kase myślisz ze należy ci sie wykształcenie? Naprawde zaoczni to spierdolinka społeczna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy na co donieśliście
jeśli wczesniej demonstrowała podobne zachowania to rozumiem, ale jednorazowo...i to w krytycznej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Stać mnie to wymagam. Spierdolinka to dzienni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Zapalenie opon mózgowych to nie sytułacja krytyczna, kazde dziecko przez to przechodziło i moja mama jak ja mialam to wykonywala swoje obowiązki. Albo praca albo dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dk,f,n,,mmgmngm
Na dziennych, student jest niczym dla profesora, i nawet by nikomu do głowy nie przyszło by donosić. A zaoczni, to już w ogóle... masakra, dobrze wam zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhui
obawiam sie, że jednak jesteście matołami, a babka po prostu zmieniła pulę pytań, która się powtarzała co roku, dlatego było bezproblemowe było zdawanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie pytam
Jesteś uposledzona, i nawet kasa ci nie pomoże ułomna idiotko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Nie jestem ułomna. W tygodniu pracuje. Jestem ambitna. Dzienni mają kase od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie pytam
Tak od rodziców buhahhahah, a słyszałaś o pracy na pół etatu, i stypendiach? Nie, bo ciebie to raczej nie dotyczy :) To zaoczni w wieku do 26l bardzo rzadko mają prace, dają im rodzice z przerostem ambicji, pracują ci po 30. Wiec zamilcz donosicielko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Nie o telefon chodziło. To podszyw. Jedna laska doniosla ze wykładowczyni nie trzyma się regulaminu jeśli chodzi o egzamin zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Kłócicie się z podszywem. Problem w tym że cały rok jak się dowiedział o tej co doniosła to na nią naskoczyli bo wiedzielismy czym to grozi. Czy mozna cos jeszcze zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie prawdziwi studenci
Wiec lepiej grupowo skopać leżącego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
Nikt grupowo nie kopał leżącego. Powiedzieliśmy jej że nie powinna dzwonić bo wiadomo że teraz będziemy mieli przesrane na egzaminach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
studiów zaocznych nie powinno byc. tam idzie bydłlo i głąby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończącaSIĘstudentka
czyli trzeba będzie od nowego roku zacząć nowe studia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×