Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aiga

jak schudnąć

Polecane posty

Gość aiga

Hej. Piszę tutaj, bo mam problem i nadzieję, że ktoś mi pomoże. Nie potrafię schudnąć. Kilka miesięcy temu rodziłam dziecko i zostało mi kilka kilo za dużo. Bardzo chcę schudnąć, problem jednak w tym, że nawet jednego dnia nie wytrzymuje na żadnej diecie. Przed porodem odszedł ode mnie mąż. Aktualnie jesteśmy na etapie spraw rozwodowych. Najgorsze jest to, że on ma kogoś. Wiem kim jest ta dziewczyna. Jest ładna szczupła wysoka, a ja? Jestem najzwyklejszą grubą świnią, nic sobą nie reprezentuje... Wpadam w jakiś obłęd! Im więcej myślę o odchudzaniu tym bardziej nie potrafię. Chcę schudnąć, aby w końcu spojrzeć w lustro bez żadnych kompleksów, dobrze w końcu poczuć się z samą sobą, ale... i tu jest właśnie problem, bo kiedy robi mi się przykro z powodu nadwagi i problemów osobistych, rzucam się na jedzenie, jem z żalu, kompletnie nad tym nie panuję. Od kilku miesięcy nie palę, więc w sytuacji stresowej po prostu jem, jem bez opamiętania.Kiedyś, kiedy się zdenerwowałam nie jadłam nic, wypalałam pół paczki papierosów i było ok. Nie chcę wracać do palenia, zbyt wiele wysiłku kosztowało mnie wyjście z nałogu. I tak przez ostatni miesiąc zamiast schudnąć przytyłam 3 kilogramy. Jestem niska, mam szerokie biodra i na domiar złego na całym ciele mam zwoje tłuszczu, obrzydliwą oponę na brzuchu i boki. O grubych i tłustych udach nie muszę chyba wspominać. Idąc ulicą mam wrażenie, że patrzą na mnie wszyscy faceci i się ze mnie śmieją. Niemal słyszę ich szydercze szepty i wyzwiska. Nie wiem jak mam żyć, nie potrafię tak. Chcę w końcu poczuć się dobrze w swojej skórze. Prawie nie wychodzę z domu, jedynie w sytuacjach awaryjnych, a kiedy stoję obok ładnej wysokiej szczupłej dziewczyny, mam ochotę zapaść się pod ziemię, palę się ze wstydu. Nie dziwię się wcale, że mój mąż wybrał tamtą dziewczynę. Proszę pomóżcie mi, powiedzcie co ja mam zrobić? Potrzebuję porządnego kopa!!! Gdzie podziała się moja silna wola... Od dwóch miesięcy non stop postanawiam, że zaczynam kolejna dietę, wytrzymuję do wieczora, bądź południa, po czym rzucam się na żarcie i nic się dla mnie nie liczy... I tak co dzień... Nie potrafię też zmobilizować się do ćwiczeń. Jest mi strasznie ciężko z tym wszystkim. Co ja mam robić? Help;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgg
znajdz taką dietę, w ktorej mozesz jest bez przerwy. Dukan, Atkins

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo skutecznym sposobem na odchudzanie jest wyjazd na kilka dni na wczasy odchudzające. Zajmują sie nami wtedy specjaliści od żywienia oraz trenerzy, którzy dobiorą odpowiednie posiłki oraz ćwiczenia. Wtedy stracimy kilogramy na bank :) Zajrzyjcie na stronę Primavery primaveraspa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×