Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata b.........

Ból spojenia łonowego w ciąży.

Polecane posty

Gość agata b.........

Jestem w 26 tyg. Od 2 tyg boli mnie spojenie łonowe. To jest moja druga ciąża. W poprzedniej nie miałam ani przez moment takiego problemu:( Ból jest paskudny. gin powiedziała, ze czasami tak się zdarza i nie ma jak temu pomóc. Można jedynie skorzystac z takiego pasa na rozejscie spojenia łonowego. Chodze jak pokraka momentami,. Jak rano wstaję z łóżka mam wrażenie, ze ból mnie rozerwie. Czy któras z Was była w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
tak, ja miałam to samo. trwało to do porodu. koszmarne przeżycie, nawet nie wiedziałam że takie pasy, jak piszesz są dostępne. chyba musisz to przecierpieć i jeśli możesz to skorzystaj z pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata b.........
może ktos jeszcze odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
ja tak mialm u mnie zaczelo sie okolo 17 tyg ciazy z poczatku bolalo lekko,, a po 20 tyg bolalo mnie tak ze przy wstawaniu z fotela mialam wrazenie ze miednica mi sie rozpadnie na pol i mialam tak juz do konca ciazy z ty?.ze bol sie nasilal,moj gin mowil ze tak ske zdqrza ze niektore kobiety nast idac sie przewracaja,wiec sie pocieszalam ze ja chociaz sie nie przewracam, nie ma sposobu zeby zmniejszyc bol jedynie wypoczywaj a i to niezbyt pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciąży miałam rozchodzące sie spojenie łonowe od 4 miesiąca ciąży. Teraz jestem w drugiej, w czwartm miesiacu i znowu zaczyna się to samo... Niestety nie jest to nic przyjemnego i ból potrafi dać nieźle w kość :-( Nie jest to jednak nic groźnego i zazwyczaj nie ma wpływu na sam poród sn. Tylko w skrajnych wypadkach, gdy rozejście się 2 chrząstek przekracza pól centymetra a ból jest taki że chodzi się o kulach zaleca się cesarkę. Zdarza sie to jednak bardzo bardzo rzadko. Mnie w czasie ciąży bołało potwornie. Nie mogłam spać ani chodzić ani nawet sie sama ubrać. Czasami brałam przeciwbólowo Panadol żeby przespać się parę godzin. Jak przyszło do porodu to dziecko się obniżyło i bół momentalnie ustał. W czasie porodu go nie odczuwałam. Po porodzie też nie. Po prostu zniknął. Są sposoby żeby sobie pomóc. Pas jest niewygodny ale działą rewelacyjnie!!!! Polecam gorąco. Trzeba też unikać pozycji stojącej, wchodzenia po schodach i prowadzenia samochodu. Bardzo pomaga też fizjoterapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata b.......
Dzięki dziewczyny za odp:) dzis kupiłam ten pas-masakra....niewygodny jak cholera. Maż mi go zapiął, ale w nim sie nie da usisc nawet, bo wbija się mi eh, kurde no. Gin zaleciła mi go. Nie wiem, moze my go jakos źle zapinamy;/ Wysiąśc z samochodu cięzka sprawa. Wstać rano z łózka podobnie. Nawet postac dł niz 10 min na stojąco jest cięzko:( Ale pocieszyłyście mnie, ze po porodzie ból znika, i nie ma prawdopodobnie zadnych konsekwencji. Gdzieś wyczytałam, ze jakies kobiety leżały bez możliwosci wstawania w łózku po porodzie ze względu na rozejscie:( Mi wogóle jakos pod górkę w tej drugiej ciąży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowe ciasto12
też wiem co to za ból:( paskudna sprawa my kobiety mamy przerąbane:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaajajaja
ej dziewczyny a jak to boli? wiem glupie pytanie, ale ja gdzies od 5 miesiaca mialam takie ogromne bole, np. szlam z psem i nagle taki rozrywajacy bol miedzy nogami jakby dziecko napieralo z calej sily glowa zeby juz pojawic sie na swiecie. najbardziej bolalo jak chodzilam, potrafilam nagle w pol sie zgiac. pytalam lekarki to nie wiedziala zbytnio o co mi chodzi , juz 2 lata po porodzie jestem ale tak mnie to ciekawi czy to wlasnie bylo to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez boli!!!dzisiaj troche pochodzilam i jest masakra!!!!jestem w 26 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez to boli i to od kilku tyg, może nie cały czas i nie jakoś bardzo, ale odczuwam dyskomfort, a czasem ciężko wstać z kanapy czy wejść po schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w ktorym miejscu to boli. Bo mnie boi cala miednica:( nie moge spac, chodzic ani nawet lezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie boli tam gdzie jest owłosienie, ten trójkącik cały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze to chyba nie to bo mnie boli wszedzie tzw tam tez ale najbardziej ta kosc biodrowa. Gin nie wie co to moze byc. Jestem w 33tyg i nie moge funkcjonowac przez ten bol;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kość biodrowa to pewnie promieniuje od macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez czasem boli a zwlaszcza po dluzszym spacerze.jestem w 28 tyg ale to juz od dluzszego czasu tak boli.mam nadzieje ze sie nie nasili wraz z tygodniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez to mialam od 18 tyg do konca ciazy. do tego doszlo jeszcze bole w pachwinach tak samo mocne i inne problemy. myslalam w pewnym momencie ze samobojstwo popelnie:-( na szczescie moj partner bardzo duzo mi pomagal i za to jestem mu wdzieczna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmonia
Nie tylko kość lonowa boli ale cała miednica ja poprostu mam straszne przejścia z moja pierwsza ciaza jestem 21 tyg. Najpierw wymioty na każdym kroku 2 pierwsze miesiące wyjetę z życia poprostu byłam prawie nieprzytomna i wykończona mdłościami i wymiotami i odwodniona przez co wyladowalam na prawie 2tyg. W szpitalu a teraz jak mi przeszło I było wszystko w porządku to zaczęły się te bóle nie mogę wstawać z łóżka jak leżę ani jak siedzę a o wychodzenia po schodach nie wspomnę ale najgorsze jest obracanie się w nocy z jednego boku na drugi jak by mi ktoś zgniatal miednice i miały mi wszystkie kości pękać masakra. A tu się naczytalam ze to ma tak być do końca ciąży poprostu jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość jagnieszka
Jestem w 33 tc i również mam te bóle od jakiegoś tygodnia. Ciężko się przewrócić z boku na bok, na plecach jeszcze gorzej. Nie mówiąc o wstawaniu w nocy. Napiera na jedną nogę albo na dwie że iść się nie da. W dodatku zebra bolą już 4 dzień... Chodzę zestresowana bo jeszcze chwilę temu byłam w szpitalu bo mały napiera główka i rozwarcie się robiło. Więc każdy ból muszę analizować czy to ból spojenia albo czy mały się nie pcha na świat. Dziewczyny jeżeli z bólem na dole się nie da nic zrobić to co zrobić z zebrami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×