Mam w sobie tyle miłości chciałbym ją przelać

na ukochaną osobę...:(

To nie siedź tyle w necie, tylko się porozglądaj w realu. Necik to złota klatka w której b. ciężko znaleźć kogoś na stałe.

jak to zrobić pomóż mi :( ?

Zacznij spędzać czas poza domem, tam gdzie jest dużo ludzi. Dziewczynę poznać możesz choćby w sklepie. Nawet jakaś drobna pomoc np. przy podaniu produktu z górnej półki, gdzie kobieta sama nie dosięgnie, może być dobrym wstępem do rozmowy. Dobrze jest zapisać się na jakiś kurs (dużo nowych znajomych, często singli z wolnym czasem), zyskujesz też jakąś dodatkową umiejętność. Albo kup rolki lub psa. Spędzanie czasu aktywnie pozwala zapoznać nowe osoby. A czasem po prostu wystarczy się rozejrzeć po najbliższej okolicy, zwróć uwagę na samotne dziewczyny z otoczenia, może wystarczy uśmiechnąć się, żeby złapać kontakt, jak zwróci uwagę to zapytać o cokolwiek (mieszkasz tu od dawna? wiesz gdzie jest najbliższa siłownia/przychodnia/biblioteka czy co tam wymyślisz...). Przede wszystkim zwalcz nieśmiałość, lęk przed odrzuceniem - bo to w dzisiejszych czasach jest powód zamknięcia się w sobie i niepowodzeń w szukaniu i zdobywaniu kobiet. Nie stawiaj od razu na związek, bo to stresuje. Szukaj znajomych, z czasem z tego grona wybierz osobę z którą rozumiesz się najlepiej.

dzięki za porade, ale to chyba dla mnie za trudne.

może lepiej przelej na chusteczke tak na dobry początek..

Wszystko w życiu jest trudne. Do przodu idą tylko ci, którzy próbują, chcą walczyć i rozwijać się. Nie oczekuj cudów, jeśli zwykłe relacje są zbyt trudne dla Ciebie, to niestety nie masz wielkich szans :( Też byłem kiedyś nieśmiały, w pewnym stopniu wciąż jestem, ale moją pewność siebie podbudowuje moja dziewczyna. Jakby nie było wiem co przeżywasz. Powiem tylko tyle: najtrudniej jest się rozkręcić, potem już widzisz, że próbowanie nie boli. Jeśli dziewczyna, którą zaczepiasz jest miła i życzliwa, to nie zrobi Ci przykrości. A jak wredna małpa, to i tak masz ją w doooopie :D Walcz chłopie!