kompletuję wiosenną garderobę - pomóżcie specjalistki :)

Największy problem mam ze spodniami, bo niestety mam grubsze uda. Mam 160 cm wzrostu, ważę 50 kg. Nie noszę spódnic. Tak ogólnie tyle. Aha, mam włosy do połowy pleców. pracuję w biurze, więc wszelka ekstrawagancja niewskazana :) Kupuję proste spodnie, dżinsy i materiałowe. Kupuję to za dużo powiedziane - dobrych, ładnie leżących spodni mam 1 sztukę :( Teraz chce sobie kupić ze dwa, trzy żakiety, wybrałam granatowy i jasny beżowy. Kupiłam białą bluzkę z kołnierzykiem. I dalej nie wiem :(:( Co jeszcze zakupić?

Zapomniałam o pytaniu: czy mogę nosić tuniki za tyłek, skoro jestem niska i na to żakiet? cy nie wypada, by żakiet był krótszy niż bluzka? Chcę zakryć uda.

a ile cm masz w udach bo coś mi się wydaje, że ich grubość tylko w twojej głowie jest :-) A tak poważnie to widuje na ulicy wiele niskich dziewczyn w tunikach i wyglądają dobrze. Pamiętaj tylko żeby nie ubierać botków albo żeby były w takim samym kolorze jak leginsy, inaczej będziesz jeszcze krótsza. Mi się osobiście pomysł: tunika, leginsy, żakiet bardzo podoba. Pomyśl o spodniach rurkach, choćby czarnych (jeśli już koniecznie chcesz ukryć uda). Czemu nie nosisz spódnic? Sukienki też by bardzo dobrze wyglądały zwłaszcza do pracy w biurze. Takie proste, jednokolorowe, eleganckie, długość przed kolanko. Nie wiem czy znasz sklep Aggi? Tam mają właśnie takie proste, eleganckie sukienki, idealne do pracy.

Do biura rzeczywiście pasują stonowane kolory: popiele, beże, granat, czerń. Jeśli nie musisz być w typowej garsonce, to pod żakiet możesz wybrać coś mniej oficjalnego niż koszula, ale żeby było elegancko. Z pewnością poza żakietami potrzebujesz właśnie kilka bluzek. Wydaje mi się, że śmiało możesz nosić tuniki, tylko tak jak koleżanka napisała: unikaj zbytniego cięcia się w poprzek, no i noś obcasy :) Ja noszę krótki żakiet do tuniki, wydaje mi się, że wygląda to nieźle. Dobrze, że nosisz proste spodnie.Chyba najlepszy wybór jeśli chcesz ukryć uda. o i proponowałabym przekonać się do spódnic :) PS. Ja też kopletuję garderobę na wiosnę. Zobacz jaką czystkę zrobiłam w szafie: http://www.purpleorchid.pl/moja-szafa/ Więc mnie podobnie jak Ciebie czeka uzupełnianie :)

Dzięki za odpowiedzi :) Nie noszę leginsów, bo w biurze niekoniecznie się to nosi, poza tym mam krzywe nogi :D więc spódnice tez odpadają. jakoś to przebolałam, co zrobić :) pozostają dżinsy i proste spodnie z materiału, poszaleć mogę jedynie z bluzkami i tunikami. Kupiłam beżowy żakiet i zamierzam kupić sobie jeszcze granatowy z wywijanymi mankietami, krzyk mody podobno. Mam czarny płaszcz kupiony jesienią. PurpleOrchid - nie muszę nosić garsonek, co za ulga :)

Poza tym sama szyjesz - zazdroszczę!

Tyle, że nie zawsze mam czas i wenę niestety. Granatowy to bardzo praktyczny kolor , ja bym go jedynie wybrała na zimę, a nie wiosnę - na teraz wybrałabym popielaty, ale musisz się dobrze czuć w kolorze wiec wybierz granat jeśli wolisz. Może poszukaj takiego, który będzie miał wzorek na mankiecie?

Poszukam takiego ze wzorkiem - może kwiatki, tak trochę romantyzmu przemycę :)

ja mam 161 cm wzrostu i wcale nie uwazam ze jestem niska :) smigaj w butach na niewielkim obcasie, jezeli nie chodzisz to po pewnycm czasie sie przyzwyczaisz, must have tego sezonu? miętowe rurki, tuniki za tylek spokojnie mozesz nosic ale bron boze do jeansow, tuniki się nosi przy legginsach, przy jeansach niekorzystnie to wygląda.. Miętowy żakiecik też byś mogła sobie kupić, lub w kolorze pudrowego różu, ogólnie to są modne teraz pastelowe kolory.. Czerwone szpilki, biała spodnica i zakiet a do tego beżowa bluzka, co o tym myslisz?:)

naprawdę do dżinsów tuniki kiepsko wyglądają? kurcze.. Ale z tym miętowym żakietem i ogólnie pastelami się zaciekawiłam, pomyślę o tym.

Tunika niekoniecznie do dżinsów będzie źle wyglądać. zależy od spodni i od tuniki. Ponieważ jeżeli tunika ma długość ledwo zakrywającą tyłek a dżinsy to obcisłe rurki to jest to jak najbardziej ok ale jeżeli tunika ma długość już bardziej krótkiej sukienki (a przy twoim wzroście o to nie trudno) a do tego spodnie mają prosty krój lub co najgorsze są szerokie to wtedy wyglądałoby to tragicznie. Sama często noszę rurki i tuniki i do tego sweterek lub żakiet ale ja jestem dość wysoka i większość tunik to na mnie takie dłuższe bluzki :-)

Hej dziewczyny polecam świetny dodatek - kołnierzyk, prosto od debiutującej projektantki ANNY KNAŹ kilka pierwszysch sztuk na start w niższych cenach :) na żywo jest o wiele piekniejszy :) dysponuje większa ilością zdjęć do takiej ozdoby nie trzeba nosić kolczyków, ani bransoletek, świetnie ożywi spokojna sukienkę czy zwykłą bokserkę polecam:) http://allegro.pl/elegancki-kolnierzyk-knaz-projekt-autorski-cekiny-i2192369972.html

Trendy na wiosne: http://llovereligion.blogspot.com/2011/11/co-bedziemy-nosic-wiosna-2012-cz-v.html

koniecznie zdobądź jakieś dodatki w kolorze limonkowym jak się okazało ten kolor będzie hitem wiosny 2012, zresztą sama zobacz, że się o nim już mówi i robi się głośno http://www.musthavefashion.pl/nenowa-limonka-w-mojej-szafie/

w czasach mojej podstawowki do tego neonowy pomarancz :D

Hejka ! Ja mam 160cm wzrostu i nosze leginsy i tuniki i wg mnie jest OK . Tak wiec myślę, że i Tobie będzie pasowało. ;) Dziewczyny zastanawiam się nad tym programem , bo wg. mnie mam wiele w sobie do poprawienia. co myślicie o tej akcji : http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120307/PROMOCJA04/120309703

Też mi się tak wydaje :) W ogóle zobacz sobie na tego bloga http://blog.stilago.pl Tam jest często opisane jak modnie dobrać ubrania do urody i sylwetki :)

spodnie http://allegro.pl/bershka-skora-skorzane-chabrowe-spodnie-tusk-s-36-i2218533395.html

O takie tu dla Ciebie ładne legginsy http://pimente.pl/do/item/7002-1/Sestao do tego tunika, szpileczki i jest impreza :) Jestem tylko o 2cm wyższa od Ciebie, ważę 51kg i nie mam grubych nóg, więc faktycznie tylko Ci się wydaje, że masz grube nogi?? Mi koleżanki zazdroszczą nogi :D