Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PEGAZzZzZ

skąd studenci mają siano na studia ?

Polecane posty

Gość PEGAZzZzZ

no skąd ? :O jak patrze i widzę rankingi ile trzeba mieć punktów aby się dostać na stacjonarne państwowe i wiadomo, że tylko pewien procent się tam znajdzie, skąd pozostali mają kasę na studia w kraju bez pracy i wysokich zarobków, gdzie dodatkowo koszt kierunku to 800zł/m gdzie za cały rok trzeba zapłacić 8tyś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
5 lat to z 40tyś za same studia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska kołdra
a do roboty i na zaoczne nie łaska?? a potem się dziwicie że macie po 25 lat i pracy znaleźć nie umiecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnomczyk
uczą się i idą na dzienne pacanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska kołdra
niestety tak to wygląda! albo masz dzianych starych albo sam na siebie zarabiasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocdomowa
stypendia :) socjalne+ za naukę+ zapomogi :) ja musiałam liczyć sama na siebie, więc tak robiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
chyba pracy :O poza tym w życiu bym nie zarobił na studia i dodatkowo na utrzymanie mieszkania, opłaty, wyżywienie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaja jamajka.....
ja mam 590 zl miesiecznie kredytu studenckiego wiec to mi wystarcza na oplacenie mieszkania, dojazdy na weekend do domu i pracy, rachunki i jedzenie, dodatkowo pracuje w weekendy i to co zarobie ( ok 400 - 500 na weekend mam na wlasne wydatki przyjemnosci i jeszcze mi sporo zostaje ( mam auto wiec to jest moja " skarbonka") mieszkam z facetem wiec rachukni itd dzielimy na dwa 150 zl place na wizyty u ortodonty, i tak to wyglada :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaaa_22
ja studiuje dziennie, mam stypendium rektora 450zl, dodatkowo pracuje w weekendy wiec jakos daje rade. Tez jestem zdana tylko na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska kołdra
tylko bezmózgi pytają jak zarobić na studia a ci co mają troche siana w głowie studiują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
to ile wy płacicie za studia ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od rodziców
przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaja jamajka.....
za studia nie place bo to dzienne, ale xero ksiazki ( czasami trzeba kupic) itd.. to ze 100 na miesiac wyjdzie... szczegolnie przed sesja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska kołdra
ja płaciłam za studia zaoczne 350 zł miesięcznie, najpierw dostałam się na staż za 450 zł (tak tak parę lat temu tyle się dostawało z UP stażowego) i tak przez 7 msc. Potem zostałam przyjęta do pracy za najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
no to nie pytam o tych co się dostali na dzienne państwowe tylko o tych co płaca za studia :O skąd biorą 800 na miesiąc za samo studiowanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgg
pomyśl ze stomatologia kosztuje 15tys/semestr a i tak jest tyle chętnych że nawet na płatne makabrycznie trudno się dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
z 450 nie utrzymam studiowania, mieszkania, opłat i wyżywienia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqqqque
ci co studiuje zaocznie maja cale tygodnie wolne wiec moja isc do pracy to chyba jasne.... i stąd maja na studiowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
właśnie o to mi chodzi, skąd siano na tak drogie kierunki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
ale są też uczelnie niepaństwowe gdzie za dzienne się płaci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaaa_22
Ja za dzienne nie place, musze tylko placic za czynsz i oplaty. Ale wynajmuje z 2 znajomych mieszkanie wiec nie jest zle. A w weekendy pracuje jako kelnerka 8 zl/h +napiwki wiec na prawde nie jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgg
pomyśl ze stomatologia kosztuje 15tys/semestr a i tak jest tyle chętnych że nawet na płatne makabrycznie trudno się dostać wtedy miesiąc kosztuje 2700zł Nie każdy żyje za 1500 zł i mnóstwo studentów stać na to żeby płacic znacznie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
to jakie w końcu studia? państwowe czy prywatne? :O bo jeżeli nie państwowe dzienne to co lepiej, iść na państwowe zaoczne czy dzienne prywatne? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsf
ja studiowalam dziennie panstwowo. dostawalam kase na mieszk i jedzenie od rodzicow. i nie wyobrazam sobie jak ludzie daja rade na platnych. ja teraz mieszkam z facetem, wiec z kasa jest latwiej ale i tak: mam dwie prace lacznie za 1200zl. gdybym mieszkala sama i miala z tego oplacic chate zycie i studia... nie daloby przeciez rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEGAZzZzZ
dokładnie, musiałbym zarabiać z 2-3 tyś, gdzie po maturze to raczej nierealne na dzień dzisiejszy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fermonnka
Ja studiowałam wieczorowe. Płaciłam 800 zł miesięcznie. Za studia. Mieszkałam z 6 osobami w wynajętym domu pod Warszawa. Każde płaciło 400 zl plus opłaty. Szczerze? Musiałam pracować i to ostro. Często od 9 do 22. Do tego dojazd 2h w jedna stronę. Ale dałam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja powiem tak
sa kierunki dzienne, ktorych nie da rady studiowac zaocznie np. medycyna, osobiscie nie chcialabym pojsc do lekarza, ktory zaocznie ukonczyl medycyne :o jest wiele opcji: nr1. ciagna kase od rodzicow i na studia i na oplaty i jedzenie :o tego nie popieram, bo to nie uczy zaradnosci nr2. studiowanie dziennie i praca w weekendy plus w wolne dni np. w tygodniu idzie wyciagnac z 700zl miesiecznie wiec na akademik plus oplaty starczy, w tygodniu to zalezy na jakim kierunku, np na pielegniarstwie nie wypali nr3 kredyst studencki w wysokosci 400lub 600zl plus praca w weekendy nr4. stypendium naukowe, to zalezy gdzie mozna dostac nawet 800zl nr5 stypendium naukowe np. w wysokosci 200zl plus praca w weekendy nr6 stypendium socjalne np. w wysokosci 600zl, znam osoby, ktore tyle dostaja nr7 stypendium socja;ne plus praca na czarno np. w weekendy Jest wiele opcji :-) a jesli chodzi o zaoczne, to wrecz niemozliwe, zeby osoba, ktora ukonczyla liceum dostala od razu prace za 1500zl netto, studia zaocznie to rata w wsyokosci od 350 do 700zl miesiecznie i teraz taka osoba jesli chce sie sama utrzymac i placic za studia to jest wrecz niemozliwe do pogodzenia, no chyba, ze mieszka u rodzicow i nie musi placic za mieszkanie i jedzenie, mozna tez starac sie o stypendia, ale to trzeba miec naprawde niskie dochody, zeby te 600zl dostac, wiec latwiej jest isc na studia dzienne niz zaoczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgg
nie ma zaocznej medycyny, to tak nawiasem, jest jedynie niestacjonarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jcjfhfngj
Taaa... Za stypendium sie utrzymasz i jeszcze ci zostanie :) haha ludzie nie osmieszajcie sie, widac, ze nic o tym nie wiecie. Dostajecie prace jako kelner/ka itp. zaraz po szkole, bez zawodu i przygotowania. To smieszne jest. Prawda jest taka, ze osoby studiujace to te, ktore na to stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×