Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystko takie pochrzanione :(

Jak zachecić/przekonać rodziców do wyprowadzki?

Polecane posty

Gość wszystko takie pochrzanione :(

Rodzice kupili mieszkanie. Ma taki sam metraż jak nasze obecne. Tyle,że powierzchnia jest większa bo taras + schowek/komórka. Nasze obecne mieszkanie ma niecałe 10 lat. Lubie tu mieszkac. Ale rodzice mówią, że ja sie wyprowadze aby zacząc nowy etap zycia :O Źle sie z tym czuje. Tylko prosze nie piszcie, nie oceniajcie mnie albo rodziców, że kupili mieszkanie. Nie jestem rozkapryszonym bachorem. Myślę o wynajmie jednego pokoju. Ale w nowym mieszkaniu byłoby mi troche szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko takie pochrzanione :(
Przed szkola wychodze z domu , obsyopuje sie prodszkiem Persil i zaczynam wirowac wokol wlasnej osi udajac , ze jestem pralka Whirpool szosty zmysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko takie pochrzanione :(
Dodam,że rodzice nie mają tu jakichs znajomych, więc nic ich nie trzyma. A ja bede mieszkac raczej sama, więc wolałabym chociaż w znanym sobie miejscu. Tu nieraz byłam sama i sie nie bałam. Jest bezpiecznie. A oni we dwójke mogliby pójsc tam. Poza tym wiem,że lepiej zadbają o nowe mieszkanie niż ja.. Ale ojciec nie daje sie przekonac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko takie pochrzanione :(
Dodam,że nie mam chlopaka i narazie nie planuje miec, wiec bede mieszkac raczej sama. A moj ojciec mówi'jak sie boisz to wyjdz za maz' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdfsd
Nie dosc, ze kupili ci mieszkanie to ty jeszcze wybrzydzasz i kazesz im sie przeprowadzac. Szczerze to jestes rozkapryszonym bachorem, ktory zawsze znajdzie cos co mu sie nie podoba. Zamiast sie cieszyc to ty marudzisz. To jednak prawda, ze jesli cos za latwo przychodzi to sie tego niedocenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko takie pochrzanione :(
łatwo oceniać, a ty na moim miejscu wolałabys zostac w starym domu (troche jest popstych elementów) czy isc do nowego a rodzice niech mieszkają na starym? ja chce dla nich lepiej! !!!!! ale oni to wiedzą i chcą lepiej dla mnie :( musze odwrócic argument tak by myśleli że tamto mieszkanie (nowe) jest gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×