Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdfdrerseafearte

Szybko potrzebuję waszej pomocy. Okazało się, że mój facet kontaktuje się

Polecane posty

Gość fdfdrerseafearte

po kryjomu z dziewczyną, z którą obiecał się nie kontaktować. Zobaczyłam właśnie połączenia z jej numerem, smsy, które wysyłała do niego wieczorem (tzn nie widziałam smsów tylko w raportach są zaznaczone wiadomości z 23:00 z jej numeru). Co mam zrobić? Nie chcę robić burdy i awantury. Chcę żeby się dowiedział o tym, że wiem - co zrobić? Myślałam, żeby wysłać mu jutro w środku dnia smsa, że jako jej nadworny pomagacz nie powinien zapomnieć o wręczeniu jej chwasta na dzień kobiet. Wiem, infantylne 🖐️ No to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie coś ich musi
łączyć,skoro ukrywa z nią kontakt. moze sypiają razem,a moze to tylko kolezanka,a ukrywa bo wie,ze byłabyś zazdrosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdrerseafearte
obiecał mi, że nigdy w życiu nie ukryje już tego, że się z nią kontaktuje. no co mam zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może zaczniemy od początku. A co łączyło ich wcześniej? I dlaczego zabroniłaś mu kontaktów z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t4yhyh6y
Ja też mam kontakt z moim przyjacielem, on oczywiście po cichu bo jego dziewczyna nie pozwala aby się ze mną kontaktował. Nic nas nie łączy oprócz przyjaźni, a może aż przyjaźni... Bo ze swoją dziewczyną niestety nie ma zbyt wielu tematów do rozmów i ogólnie to głupi babsztyl. Nic nas więcej nie łączy, nigdy ze sobą nie spaliśmy, ba nawet się nie całowaliśmy a szczyt naszej intymności to pocałunek w policzek przy składaniu życzeń świątecznych czy urodzinowych. Powiedz mi autorko, skąd takie głupie baby jak ty się biorą? Tak bardzo jesteś nie pewna miłości i tak nisko mierzysz swojego mężczyznę ze wszedzie dopatrujesz się jego zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdrerseafearte
Po pierwsze - ja mu niczego nie zabroniłam! Warunek był tylko taki, że ma mi mówić o kontakcie z tą dziewczyną. A jest to córka jego koleżanki z pracy, która regularnie go podrywa. Dziewczyna się przeprowadza i nagle w całej Warszawie tylko mój facet okazuje się tym, co może doradzić, poradzić i odpowiadać na przeprowadzkowe (tak myślę) smsy o północy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość men STRU AKCJA
MOZE MA POTRZEBY TA DZIEWCZYNA ALBO PROSI O POMOC TY POTRZEBUJESZ POMOCY OD WIELU A ONA OD JEDNEGO ALE ZA TO MADREGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdrerseafearte
I czytać ze zrozumieniem, do tego wyżej!!!! Czy ja gdzieś napisałam o zdradzie kretynko???:o:o Chodzi o to, że po raz drugi złamał słowo - nie powiedział o tym, że się znowu do niego odezwała tylko chował się z telefonem jak idiota myśląc, że głupia o niczym nie wiem. Chodzi o złamanie słowa, po raz drugi, nie o żadną zdradę :o Mam nadzieję przynajmniej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdrerseafearte
Mało tego, ten warunek postawił on sam, tzn sam powiedział, że już nigdy nie ukryje przede mną faktu, że tamte dwie chcą od niego jakiejś pomocy czy czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Trzymaj rękę na pulsie, te laski sa dziś nieprzewidywalne i wpakowanie się z buciorami w cudzą rodzinę traktują jak rodzaj sportu :( Ja bym jednak zrobiła awanturę i strzeliła focha na kilka dni i nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak złamał dane słowo, to nieładnie się zachował. Chyba by było najlepiej, jak byś z nim o tym normalnie pogadała. Bo inaczej będziesz się gryzła tym cały czas. A te koleżanki w diabły pogoniła. Pomoc pomocą, ale kobiety potrafią wykorzystać taką sytuację. Niestety, takie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfggtgertdfg
Właśnie dlatego prosiłam was o pomoc.. Ale chyba najpierw muszę się uspokoić, bo jestem tak wściekła.. W życiu bym się tego po nim nie spodziewała, nie drugi raz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak będzie najlepiej. Uspokój się, przemyśl to a później z nim na spokojnie porozmawiaj- oczywiście, jeżeli będziesz chciała. Albo może po prostu bądź czujniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź sobie na pierwszy raz
obetnij mu jedno jajo i wyślij jej jutro w prezencie:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfggtgertdfg
Jazdy? Za co? Że daje robić z siebie paroba 50letniej baby, która ewidentnie na niego leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja radzę szczerze porozmawiać, bez emocji. Powiedź co czujesz, co Ci przeszkadza, i że się zawiodłaś. Z niczym się nie kryj, złośliwości nie podziałają na Twoją korzyść. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×