czy rak typu czerniak moze wyjsc przy morfologii i ob?

wyniki krwi idealne, a ob mam 7, jednak mam obserwowac jeden pieprzyk, czy gdyby cos sie dzialo, wyszlo by to w krwi?

Niekoniecznie.

moze nie wyjsc

szkoda, bo sie bardzo martwie:(

Raki czy też w ogólne nowotwory nie wychodzą w badaniach krwi. Jedynym 100% potwierdzeniem byłoby badanie histopatologiczne usuniętego pieprzyka. A czemu się martwisz tym znamieniem? Jeśli masz je od dawna, nie powiększa się, nie zmienia koloru, to nie masz się czym denerwować (choć oczywiście warto je mieć pod kontrolą). Reguła oceniania znamion barwnikowych to ABCD, czyli: - asymetria znamienia - border, czyli granica, czyli nierówne brzegi - kolor to znaczy znamię nie jest jednolite, ma różne kolory w swoim obrębie - diameter, czyli średnica- warto obserwować te powyżej 6 mm lub wypukłe. A jeśli tak strasznie Cię to martwi to idź do lekarza, niech usunie Ci to znamię i odda do badania, wtedy będziesz mieć pewność, że nie było to nic groźnego.

w markerach wyjdzie.

pieprzyk jest malenki, ale nie regularny i dwukolorowy, lekarka powiedziala,zeby go nie ruszac, poki nie rosnie i nie boli, za 2 tyg mam wizyte u innego lekarza

Hmm, a jest gdzieś w miejscu drażnionym np. przez stanik czy gumkę od majtek? Bo takie zazwyczaj należy usuwać. A może wstawiłabyś zdjęcie tego pieprzyka? Jeśli lekarz mówi, że nie wymaga wycięcia, to chyba wie, co mówi, ale jeśli chcesz, to poradź się innego.

najlepiej idz usun ten pieprzyk i juz, jesli jest ok to bedziesz miała spokój na zawsze

Po samym ob chcesz raka stwierdzać? Ja robiłam ostatnio morfologię i mam ob 6, przez problemy z okresem.

jest na plecach, ale daleko od stanika, ide w przyszlym tyg do innego dermatologa wiec zobaczymy, narazie jestem przerazona

Ej, no nie masz się co przerażać. Przecież ta lekarka nie naraziłaby Cię, gdyby ten pieprzyk jej się nie podobał i kazała Ci go usunąć. A jeśli chcesz mieć problem z głowy raz na zawsze to idź do chirurga ogólnego albo onkologicznego, niech Ci wytnie, prześle na hist-pat i będziesz wiedziała, czy było się czym martwić, choć moim zdaniem jest to zwykłe znamię, nic więcej.

no lekarka mowila, zeby narazie sie tym nie przejmowac, chyba ze bedzie bolał, rosl, albo zrobi sie otoczka wokol niego, ja sie bardzo boje, mam male dziecko, wiem jak ciezko jest przy czerniaku, bo meza wujek wlasnie jest w trakcie leczenia czerniaka, dlatego jestem przerazona

Nie rozumiem po co tracisz czas na dermatologa, z czymś takim chodzi się do onkologa i to bez żadnego skierowania. Nie zwlekaj, idź do specjalisty dla własnej higieny psychicznej. Onkolog wie co z tym zrobić. Obserwować można, tylko powiedz po co? żeby po jakimś czasie dowiedziec się 'że za poźno zgłosiła się pani do lekarza'

To już lepiej do chirurga onkologicznego albo, jak mówiłam, do ogólnego. Wytnie, wyśle do badania i będziesz miała 100% pewność, co to było.