Proszę wejdźcie. Co robić. Pogrzeb samobójcy

glupie pytanie ale co tam. powiesil sie moj znajomy i chcialabym go pozegnac, jest mi bardzo przykro tylko boje się iśc bo raz ze sama, i glupio mi bedzie,a dwa -boje sie ze wpoadne w rozpacz. buntuje sie troche bo przeciez on celowo nas zranil,wiedzial co bedziemy przezywac.ale nie chce tez pozniej zalowac.tylko pytanie teraz czego - nie pojscia na pogrzeb czy odwrotnie. poza tym jego rodzina nie wiem jak zareaguje bo o wszystko maja sapy, blokuja mu konta wszedzie,nawet taka stronke zapalswieczke . moze chca by tylko najblizsi byli?

idź

jak go znałaś i byliście kolegami powinnaś pójść

nie trzymaliśmy się, nie byliśmy blisko. znaliśmy się z pracy (wakacyjnej)

strona zapalświeczke?! :O a co to za cudo i na co to komu? :O bo na pewno rodzinie i zmarłemu w niczym to nie pomoże wpadniesz w rozpacz- jak sie rozpłaczesz na pogrzebie to raczej nikt krzywo na Ciebie patrzyć nie bedzie kolejna sprawa, zadał wszystkim ból, ale czy w ostatniej chwili myślał o tym? jestem pewna, że coś dręczyło go bardzo, bardziej niż jestesmy sobie w stanie wyobrazić, skoro podjął taką decyzję.

jak się boich reakcji jego rodziny, to następnego dnia po pogrzebie możesz pójść na jego grób i się z nim pożegnać... Skoczył w morze ciemne i mordercze. Ześlizgnął się po taflach cienia. Miał ciężkie serce, miał ciężkie serce, Nie musiał przywiązywać kamienia. Z głębi wody ukłonił się światu. Minął sepię piękną i szkaradną. I spoczął na dnie, i spoczął na dnie wśród kwiatów. Z takim sercem idzie się na dno.

to jest taka strona gdzie mozna napisac wspomnienie,dodac swieczkę wirtualną, zjednoczyc sie z rodzinami,przyjaciolmi innych zmarlych.pomaga wbrew pozorom. jest tam jeszcze zdjecie zmarlego i data ur i śmierci nie wiem dlaczego zablokowala rodzina ta strone, nie bylo zadnych wpisow z komentarzem doi tego co sie stalo,zwyczajne wpisy typu Pozostaniesz w naszych sercach itd zwykly placz a histeria to inna sprawa, pozniej bede dochodzila do siebie przez 2 tygodnie.pozatym znalismy sie ile, nie cale 2 miesiace. pozniej kontaktu nie mielismy. byl mily,ale zadnych blizszych relacji nie bylo miedzy nami. boje sie oprocz reakcji rodziny tez reakcji ludzi ktorzy mnie znaja a nie wiedza ze go znalam,i pomysla ze gapiem jestem.no i czy on by chcial zebym tam byla,skoro nawet sie nie pozegnal?

up

aco to za strona pierwsze slysze mozesz dac link?

Mniejsza juz co to za strona up

o jejeju zakładasz temat, piszesz o tej stronie i głupiego linku nie możesz podać :O

po co Ci? no zakladam temat ale z pytaniem czy isc na pogrzeb a nie czy ktos chce strone

nie chce tu podac bo zaraz bedzie wiadomo o kim mowa chyba ze chcesz to podaj maila

up

Google gryzie? Przecież pełno jest takich zdjęć. A co do pogrzebu, jeżeli czujesz taką potrzebę to idź.

Sory, nie zdjęć tylko stron.