Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddwedwedwedewded

jak możecie kupować w biedronce ? tam jest syf

Polecane posty

Gość zwykłababka
aaa sktos pisał, że lady love chodzi poza domem w burce czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłababka
ladylove chodzisz w burce do biedry ludzie się nie patrza na ciebie dziwnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D straszy Cie dziewczyno? :D nie mam tyrana w domu i mieszkam w cywilizowanym kraju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaciekawiła mnie ta Dia, ja też lubie ich produkty, soki xD Szczegolnie teraz gdy nie mam pracy kupuje najtańsze produkty Dia o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam w Portugalii a na prodykty z tej dia znalazlam w malych sklepikach, wczesniej kupilam sok wlasnie w hiszpani tej firmy i mi zasmakowaly :) pozatym fajnie sie tam macie ( mieszkasz tam prawda? ) jak kupujesz piwo czy cos w knajpie to Cie poczestuja wielka micha pistacji, albo chipsami, ciachem czy czyms innym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłababka
TheCherryGirl lepiej nie kupuj taniego żarcia bo bedziesz wrzucac go jeszcze więcej w siebie kup cos dobrej jakości to to uszanujesz i nie zeżresz od razu wszystkiego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłababka
TheCherryGirl lepiej nie kupuj taniego żarcia bo bedziesz wrzucac go jeszcze więcej w siebie kup cos dobrej jakości to to uszanujesz i nie zeżresz od razu wszystkiego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie jestem troche jebnieta, bo na normalne posiłki kupuję tylko najzdrowsze rzeczy, zawsze czytam etykiety..Ale kiedy mam napad objadania i chcę się nażreć to już mnie to nie obchodzi i jestem w stanie zjeść najgorszy syf...Takie dwie osoby we mnie są, na razie nie udało mi się znaleźć "złotego środka" xD Zgadzam się z tym co ktoś przede mna powiedział, produkty w Biedronce i ogólnie te produkowane dla wielkich dyskontów są tanie, poniewaz producent nie wydaje $$$ na reklamę, projektowanie opakowań, po prostu sprzedaje swoje produkty Biedronce, TESCO czy whatever a oni sprzedają je po swoich cenach. I wielokrotnie przekonałam się,że produkty "markowe" nie różnią się wiele od "niemarkowych". Ludzie to widzą i coraz częściej kupują te tańsze odpowiedniki. Tutaj w Hiszpanii zrobiła się z tego afera, wielkie marki widzą, że ich "logo" traci nabywców i teraz zaczęli umieszczać na opakowaniach jakieś znaki, które niby potwierdzają "wyjątkowość" tego produktu, najlepszy smak i tym podobny shit. Do tego w reklamach dają slogany typu "Jedyny orginalny, wszystkie inne to podróby"...Np.Danone zaczęło prowadzić taką politykę. Ale sama przekonałam się, że wiele produktów DIA jest lepszych od markowych produktów...Np. budyń czekoladowy DIA bije budyn Danone na głowę i jest o wiele tańszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłababka
TheCherryGirl tak tylko napisalam, te kompulsy to problem wielu kobiet niestety i ciężko z tym walczyć pdobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwyklababka Masz rację...kurcze, ja serio czuję się chora, dzisiaj poszłam do DIA wlaśnie i próbowałam sobie skalkulować jak się dobrze najeść a nie zapłacić dużo :) No i kupiłam bagietke i serek za 1 euro. Kurwa, robie śmietnik z siebie... Lady Love Z pistacjami się nie spotkałam, ale w tych lepszych barach często dostajesz chipsy albo tapas-kiedy pierwszy raz dostałam oliwki, ser i szynke do piwa za free to prawie z krzesła spadłam haha w Polsce to niestety niemożliwe :) W czasie karnawału raz pracowałam w Irish Pub i tam była jakaś impreza, rocznica pubu czy coś...I zrobili z tej okazji wielką wyżerkę dla WSZYSTKICH za FREE, ludzie jednak zachowywali się bardzo kulturalnie, nikt sie nie pchał, wszyscy kulturalnie jedli, mimo, że ten bar to taka mordownia była xD A podali oliwki, szynkę, sery, tuńczyka, chleb, chipsy i coś słodkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie bylam w dosc obskurnej knajpie, bylo nas 3, kazdy zamowil po piwie i ekspedientka podala nam 3 miski, jedna z pistacjami, druga z chipsami solonymi i 3cia z serowymi :D ale nie pamietam jaka to miejscowosc, miedzy Portugalia miastem Minho a Hiszpania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu to full wypas :) Tutaj w Barcelonie pistacje są mega drogie i nie widzialam ich w knajpach nigdy. No i mają takie małe piwo w puszkach jak coca-cola. Tęsknie za starym, dobrym dużym LECHEM :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ma dosć tego kraju
kupuje w biedronce, bo tam kupuje,nasz wielki i ukochany wodzuś, Jarosław Polske Zbaw Kaczyński, i karlowa wara od biedronki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj tez sa takie piwa, ale chyba jednak wole takie np sagres bo maja duzo gazu no i smak lepszy a z tym gazem w polskich piwach bywa roznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Portugali tez sobie niezle zycza za pistacje, a w knajpie przewaznie dostajesz albo slimaki, albo takie cos co wyglada jak fasolka, albo orzeszki solone no i suszone banany ale to tez nie zawsze i nie w kazdej knajpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna kobieta
zwykłababka nieźle można się pośmiać czytając cię dzieki za poprawę humoru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ma dosć tego kraju
w Portugalii jest taka bieda, że robią kiełbasy z biedronek i sprzedaja , jako koszerne arabom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemmm
Arabom tez, bo bez swini jak z biedronek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prer tik3rbrt crw
Biedronka to syfiarskie jedzenie dla biedaków zeby ich szybciej wykończyć,pierdzę tak po biedronkowym zarciu ze wszyscy myślą ze burza idzie,sama chemia i biedaków mniej w kraju,tusk sie ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księżycowa Kotka
ja ostatnio znalazłam włos w czekoladzie arachidowej made in Bierdronka :O więcej jej nie kupię, choć inne rzeczy kupuję, bo jest tanio, np. 3.5 litra Coca - Coli kosztuje 5.99

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bedac w Pl kupuje w Biedronce pakowane Kabanosy i pakowana slaska z Sokolowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jejejjejejejejee
w Biedronce pyszna jest: -parówki z sokołowa 93proc szynki -jogurt z musem -serek waniliowy - delicje paryskie w białej czekoladzie - pierniki takie duże w czekoladzie -czekolada biała z truskawkami -dobre też mają warzywa i owoce -top chips o niebo lepsze niż laysy -płatki śniadaniowe miodowe lepsze niż gold flakes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ten dziad ma lat?
autorko jestes idiotką , taka prawda nie kupuj w biedrze najtańszych produktów tylko najdrozsze , poczytaj opakowania i zamknij się bo gówno wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
produkty nie sa zle,ale tam smierdzi jakims żulem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Ja :)
Nie jest syf, tylko tanio, jak ma się ogromny obrót, to nie trzeba dawać tak wysokich cen zeby zarobic. Czysta matematyka. Dodatkowo popatrz w sklad, wszystko najczęściej jest jak najbardziej OK, chociaż wiadomo, że taniocha i kicha też tam jest, żeby biedota też coś sobie znalazła. Czy to firma polska czy portugalska... no heh, szczerze wolałbym płacić polskim firmom i jestem za tym, żeby każdy to robił (dlatego większość polskich produktów kupuję- w biedronce całkiem ich sporo), no ale jeśli nie mam kasy a w biedronce na każde 100 zł tak z 15 minimum zaoszczędze, no to niestety, ale skoro żaden polaczek nie chce założyć takiego sklepu, no to sorry.. ps. Zazwyczaj polskie jakieś lepsze większe sklepy to można policzyć na palcach jednej ręki, bo producenci zagraniczni maja PR i daja polskie nazwy pod konsumenta.. A jak jest sklep polski, duży i ma w miarę dobre ceny, to kasa i tak idzie do jakiegos sukinkota, ktory targa ludzi po 12 godzin dziennie na umowie smieciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×