jak możecie kupować w biedronce ? tam jest syf

hmmm.. to zalezy w której.. w tej, gdzie traktują pracowników tak http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,10867 z pewnością nie będzie porządku

mam domki letniskowe i kupiłam komody w sklepie meblowym, rozwalają sie. szuflady krzywe, natomiast z biedronki 100 % lepsze, to samo z szafami.

ddwedwedwedewded ale nie chodzi mi tylko o koncetrat ( choć sok jest zdrowszy np pasteryzowany) ,ale wystarczy przeczytać skład i porównać sok z biedronki do soki z tymbarku " Tu trafilas jak kula w plot :) soki z Tymbarku sa robione z koncentratu ktory jest przywozony z... Chin. :) Wiem to bo moj brat prauje jako kierowca miedzynarodowy.

Ostatnio kupiłem w biedronce puszke tuńczyka, smakował dziwnie ,przeczytałem skład 40% tuńczyk a reszta to ryby typu szprot dokładnie nie opisane, majonez firmy motyl ma inny smak oraz skład tam gdzie został wprowadzony napis - wyprodukowano dla biedronki... możemy spodziewać się gorszej jakości towaru bo został specjalnie wyprodukowany pod tańszą cenę i nie jest tami sam jak w oryginale. To specjalny sklep dla biedoty, a my biedne polaczki oczywiście ze tam kupimy, kupując tam sami niszczymy polski handel... za jakieś 10 lat będą same markety a towar do tego czasu bedzie tańszy niż w zwykłych sklepach.

Pracuje w firmie która produkuje lody dla.... idzie osobna linia produkcyjna o obniżonej jakości warunek firmy musi być zaznaczone ze zostało wyprodukowane dla ... tez ma ogromne koszta wiec tez musi zarobić negocjują cenę i ogromna ilość producent sprzedaje duzo taniej ale musi obniżyć koszt nie ma cudów podobnie jest z kawa 3 gat ziarna wyprodukowane dla .... wiec nikt nie jest mądrzejszy i kupuje taniej tylko jecie trochę większe gowno Smacznego i proszę jeżeli ktoś nie miał doczynienia z tym od podszewki niech sie nie wypowiada jacy są inteligentni i nieprzeplacaja

W Biedronce kupuje bo nie mam wyjścia. Produkty jak wszędzie, są lepsze i gorsze. Od klientów zależy, gdzie kupują i na co ich stać. Natomiast należy uważać na "pijaków" i "meneli" oraz na złodziei, którzy okradają zarówno sklep, jak i klientów. Niegrzeczne kasjerki, gadające same do siebie, jak i obrażające klientów, staruszkowie okradające sklepy. Taka mniej więcej klientela tam uczęszcza.

Mięso to jakaś padlina. Jak takie coś można sprzedawać? Nikt tego nie bada? Za każdym razem jak kupuje filety to śmierdzą góównami wymieszanymi z chemią z przewagą góówien. Już nie będę kupować w biedronce zdechłego mięsa.

Ludziska nie kupujcie sushi z Biedronki nie wiem z czego to jest zrobione chyba z kitu do okien!!! Cala tacka wyladowala w smieciach, serio nie wiem jak mozna to ludziom do jedzenia sprzedawac. A tacy co sprobuja sushi pierwszy raz, i pomysla ze to prawdziwe, znielubia je na reszte zywota, biedni! Cholera jak mozna to wciskac, juz viasteczka z suszonego g...na bylyby lepsze.

ludzie z sieci nie kupuje się nic do jedzenia, świecenia i innych wodotrysków, w angli, irlandii już to wiedzą. pobudka