Chyba ze soba skoncze...czas najwyzszy

mam dosc ale jestem taka nieudana ze nawet samoboja chyba nie umiem sobie strzelic:(

dlaczego bys chciala sobie strzelic samoboja?

gdyz nic juz nie ma sensu nic dobrego mnie nie spotka i prawda stara jak swiat jedni maja wszystko inni nie maja nic...:O

Ludwina takie jest życie że jeden musi mieć mało żeby inny miał dużo, ale to nie jest powód do kończenia z sobą

dlaczego zakladasz, ze los sie nie odwroci?

watpie zeby los sie odwrocil a nawet jesli to mi juz sie nie chce na to czekac, nie warto chce umrzec

do ludwina..... normalnie chyba nie wiesz mała co mówisz , tak sie domyslam że to dziewczyna , i to młoda laseczka , jakaś zawiedziona , nawet sobie nie zdajesz sprawy ile może sie wydażyć , jeszcze dziisaj , jutro lub pojutrze , a już na pewno kilka dni później , nie ma co rąk załamywać , wszyscy mamy doły , wszyscy mammy wzloty i upadki , nie stanowi to jednak o wartości którą mamy w sobie , to ona stanowi o nas , i nakazuje nam stąpać po tym króchym zycia lodzie dalej , więc Mała do przodu ruszaj , , pierś do przodu , zapomnij o wczorajszym dniu ... i hey Q Jutro naprawdę będzie lepiej i nie ma powodów do kończenia czegoś co jutro może być wielkim szczęsciem ! eden11@interia.pl

tylko w tym sek ze mnie juz niebardzo interesuje co przyniesie jutro, pojutrze, kolejne lata itd fakt jestem zdolowana ale i znudzona tym zyciem, zgnusniala i dlugo bym mogla wymieniac mam tylko jedno pragnienie ale odwagi brak albo bardziej umiejetnosci jak to pragnienie zrealizowac

Ludwina ja mam podobny problem- męczy mnie monotonia mojego życia a brak mi odwagi by coś zmienić. Ale kiedyś się zbiorę w sobie i zmienię swoje życie, ty też możesz. Zastanów się bo na pewno jest coś o czym marzysz, czego pragniesz. Jakiś cel który chcesz osiągnąć.

A mi się z kobitą nie układa dzisiaj się dowiedziałem że przemyśli i chyba będzie kosz. A co tam, ten harmonogram latania do niej mi się znudził.

wszystkie cele ktore chcialam zrealizowac nie udaly mi sie widocznie nie byly mi pisane mam juz dosc robienia dobrej miny do zlej gry wiem ze jest duzo ludzi np niepelnosprawnych lub chorych ktorzy bardzo chetnie by sie ze mna zamienili ale jak juz wspomnialam na swiecie nie ma sprawiedliwosci... najchetniej wbilabym sobie noz w serce ale boje sie ze znajac moje szczescie "nie uda sie" albo zdechne w meczarniach

do LUDWINA , nir będę prawił , morałów , bo takioe pewno Ci rodzice robią , powiem tylko krótko , jeżeli uwierzysz człowiekowi , który na tym padole siedzi już 53 lata , i z niejednego pieca chleb jadł ... to uwierz mi Mała , świat nie kończy się jutro , to nie świoat układa nam scenariusze , to nie Bóg ( z całym szacunkiem do Wierzących ) układa schematy , to MY kształtujemy i budujemy jutro , to my mamy na niego wpływ , jak chcesz poigadać sensowniej LUDWINA to napoisz eden11@interia.pl,

ile masz lat?

jeżeli o mnie pytasz to 53 ! a LUDWINA pewnikiem lat kilkanaście , lub dwadzieścia z hakiem....

autorki się pytałem

mam 27 lat i doskonale wiem ze to jak zyjemy w znacznym stopniu zalezy tylko i wylacznie od nas ale trzeba tez sobie zdawac sprawe ze jak dajesz z siebie wszystko, masz marzenia plany z ktorych wychodzi jedno wielkie gowno to tracisz sile, wiare i ochote na dalsze bicie lbem w mur ja juz pasuje nie jestem zawistna osoba ale szlag mnie tez trafia jak czlowiek sie stara, chce i nic mu z tego nie wychodzi...a inny albo dostanie "za darmo", albo trafi na odpowiednia osobe

do LUDWINA 27 . napisz do mnie , mam córke w Twoim wieku , ktolra mi urodzila wnuka , napisz PLEASE !

Ludwina 27 lat stara krowa a głupia jak mój pies

fan daruj sobie

Hey , Ludwina 27 daj znać , eden11@interia.pl

facet53 nie wiem w jakim celu mam Ci "coś" napisac na maila....

nioe musisz , , absolutnie nie musisz , nawet Cie o to nie prosze , tylko c czystych i tencji proszę , wczułem się , trochę może to i głupie , ale jak trochę ojciec któremu coś z dziećmi nie wyszło , mam dwie córki , jedna bezdzietna , druga urodziła wnuka , wyjechała zagranicę , teraz jest sam , zresztą nie bedeę tego isał tu na forum... ot tak , jak chcesz pogadać to prosze , jak nioe to Cie serdecznie jednak pozdrawiam. !

:(

nie kapuję ! jak to rozumieć ?

Hey Ludwina 27 ! was ist los ?

Co Ty wygadujesz? Tyle jeszcze przed tobą, a Ty co? Spieszno do ziemi? Tutaj na ziemi to tylko przejazd do życia wiecznego, egzamin, a Ty sobie chcesz samobója strzelić. Jak się sama skreślisz to nigdy nie wygrasz. Wiesz jak wygrać, olej wszystko inne i rób tyle dobrego ile się da, poczujesz się lepiej, ktoś będzie szczęśliwszy a jak będziesz umierać śmiercią naturalną nie będziesz się bała, bo poniesuesz ze sobą skarb, całe dobro uzbieranope jak w skarbonce, dzień po dniu. Nie zabieraj sobie szansy.

Miało być:" poniesiesz" i "uzbierane".

pamietaj nic nie jest wieczne i wszystko moze sie zmienic