Założyłam konto na sympatii - jestem w szoku naprawdę

Jestem w miarę ładna tzn nie jakaś tam miss ale też nie brzydka Założyłam konto na sympatii jestem niedługo po rozstaniu ,znajomych też nie wiele i człowiek w jednej chwili zostaje sam.Założyłam żeby może poznać kogoś ciekawego bądź zwyczajnie porozmawiać Dodałam swoją fotkę. Nie figury tylko tak od ramion w górę No i się zaczęło . Dostałam mnóstwo wiadomości od tych przystojnych i do tych naprawdę średnich.Mnóstwo komplementów pytań, propozycji ale też po co mi ta strona czy chce się dowartościować i czekam na komplementy, że dużo tutaj kont nie prawdziwych i żebym przesłała więcej fotografii bo niedowiarki nie wierzą że to ja, pewnie coś ze mną nie tak skoro zakładam konto.. A jak już napiszę komuś że nie jestem zainteresowana to wtedy zakompleksieni panowie diametralnie zmieniają swoją postawę i z gadki " chciałbym Cię poznać jesteś bardzo fajna i ładna" wypisuje mi "że i tak mu się nie podobam więc to żadna strata że nie chcę się z nim bliżej poznać". Oczywiście nie będę już korzystać z tej oferty . Tragedia!!

I to kolejny dowód na to, ze faceci, niektórzy faceci są beznadziejni! Nie przejmuj sie autorko! Na pewno jesteś fajną laską.A takie brednie świadczą tylko o nich i ich podejściu do życia i kobiet.

lepiej poznaj kogoś w realu. jesteś dopiero po rozstaniu, więc nie polecam, żebyś teraz na siłę kogoś nowego poznawała bo trafisz na palanta nic nie wartego.

desperatow mialo byc

Najgłupsze pytanie: "po co założyłaś tu konto" kurwa no :o Ludzie, którzy zadają takie pytanie to skończeni idioci

Ile bys nie wstawila na tej sympatii zdjec,to i tak beda pytac wciaz o nowe.Poza tym,naprawde na tym portalu,wystarczy miec pochwe i juz jestes piekna;-)

Naprawdę to jedna wielka porażka . Oczywiście były też niezbyt miłe wiadomości .No bo jak można pisać ze wszystkimi naraz? Panowie którym grzecznie się odmówi reagują od razu obrażając ... Nic się nie zmieniło internet to śmietnik pełen gawędziarzy zakompleksionych panów, erotomanów i nic ciekawego z takiego konta nie wyniknie .Dokładnie a pytanie po co założyłam konto to już poniżej pasa...

I odechciewa się wszystkiego :o Ja miałam kiedyś konto na pewnym czacie, mam męża i najczęstsze pytanie to było takie czemu mam tu konto, czemu nie uprawiam teraz sexu z mężem, mój mąż to idiota i czy nie jest zazdrosny :o A ja miałam tam kilku znajomych (obu płci) z którymi normalnie o życiu pisałam :D Także Cię rozumiem, Twą irytację

"z gadki " chciałbym Cię poznać jesteś bardzo fajna i ładna" wypisuje mi "że i tak mu się nie podobam więc to żadna strata że nie chcę się z nim bliżej poznać"" Kiedyś gadałam z jednym który zareagował identycznie. Najpierw wielkie ochy i achy, jaka to jestem piękna, zgrabna, a gdy uznałąm że nie warto z nim gadać (nie pamietam już z jakiego powodu), napisał " Żadna strata, kto by chciał taką grubą jak ty". :D:D Nie jestem jakaś b. chuda, mam 170/64, duży cyc... no ale mi dosrał :D Żałosne.

Wiesz,nie tylko sympatia cechuje sie tym,ze pisza sami skrzywieni osobowosciowo ludzie.Tu ich tez nie brak..

bo na sympatii jak się szuka kogoś na powaznie to trzeba zmienić strategię i zacząć samemu działać i szukać i szukać!! A nie czekać aż manna z nieba spadnie... jana przykład nie miałam zdjęcia głównego a jestem atrakcyjna i szczupła, sama szukałam mojego narzeczonego i znalazłam... To były 4 miesiące intensywnych poszukiwań :)

Ale zauważyłam że Ci przystojni to też mają atrakcyjne zdjęcia i liczą na pochwały komplementy są naprawdę cwani

niedojrzale planty sa wszedzie,a tam zapewne szczegolnie,bo to jak w sklepie wybor duzy to czemu nie kombinowac,szczegolnie wszelcy poprancy ktorzy nie potrafia sobie poradzic w zyciu realnym,a tam udaja nie wiadomo kogo a jak ktos chce marnowac tak czas i sie bawic to jego wybor

zakladajcie po kilka kont,kazde inne dane,sprawdzajcie ich,czy do innej kobiety nie pisza co innego,wiekszosc liczy na darmowe swieze mieso,i sa to zawodowi podrywacze,dlatego trzeba bardzo uwazac jesli tak ktos chce kogos poznac,choc napeweno jest garstka ludzi ktorzy sa w porzadku,ale to ulamek procenta,sprawdzone und potwierdzone na roznych portalach,no i maja konta na roznych portalach najczesciej ,to powodxenia

Ja miałam tam konto 3 lata temu. Równiez pisało wiele oszołomów-aż w końcu poznałam Pana X. Niby normalny itp. spotykalismy się ale kwiatuszki wyszły po 2 latach i ostatecznie dąłam sobie z nim spokój. Założyłam konto teraz pod koniec stycznia. Podobne teksty jak do autorki. Wiele osób tych samych które pisały do mnie 3 lata temu nawet tekst sie nie zmienił:D Nadszedł ostatni dzień aktywacji i postanowiłam usunąć konto.Nikogo fajnego nie poznałam:( Ale w ostatni dzień napisał facet bez zdjęcia! Zaciekawiła mnie wiadomośc zupełnie inna niż wszystkie. Zostawiłam mu tylko adres mail i usunęłam konto nie liczac na nic wiecej. Jednak na drugi dzień. Zobaczyłam na poczcie dwie wiadomosci w jednej 3 zdjecia! W drugiej długi tekst.... Facet bardzo szczery znam już jego imię nazwisko adres miejsce pracy. Jeste redaktorem pewnego magazynu. Wszystkie informacje są potwierdzone! Piszemy codziennie długie listy opowiada mi w nich o swoim zyciu... I co mnie zaskoczyło najbardziej usunął swoje konto na sympatii i zaraz mnie o tym poinformował. To fakt! Pełno tam palantów ale wierzę ,że można poznać kogoś normalnego!

Na takich portalach trzeba się uodpornić na idiotów. Poza tym czemu się nie pobawić.. tylko się za bardzo nie nastawiaj, może z kimś fajnym pogadasz:)

szanse na poznanie kogos na tym portalu jest marna poniewaz normalna osoba sie tam nie przebije zresztą wystarczy sobie tam wejsc i zobaczyc o co tam chodzi

Kto normalny zakłada takie konto?? :O

ale ja nie piszę o zabawie uczuciami. Chodzi o to, żeby nie podchodzić do tego śmiertelnie poważnie i wyobrażać sobie nie wiadomo co tylko dlatego, że ktoś (jak sądzimy) fajny do nas pisze. Ja rozmawiam, ale się nie nastawiam... mam z tego ciekawą znajomość, chociaż czuję, że nie będzie to związek, ale jest coś na tyle fajnego, że chcę kontynuować. Ja nie robię nikomu niepotrzebnych nadziei... no może z wyjątkiem faceta, który po tygodniu chciał się spotkać, jak się wstępnie zgodziłam, to już zaczął mi wypisywać takie rzeczy, że się przestraszyłam i zmieniłam zdanie. Czasem w pewnym momencie stwierdzam, że nie mam ochoty kontynuować znajomości i wtedy przestaję pisać, ale... takie są konsekwencje przebywaniu w miejscu, gdzie codziennie dostaje się kilka wiadomości od różnych osób.

Ja mam konto na Sympatii i staram się napisać do każdej interesującej dziewczyny na początek coś miłego, np. że zdjęcie główne jest ładne itp. To zdecydowanie bardziej ułatwia kontakt niż "Cześć, mam na imię Tomek. Poznamy się?". Wiadomo, że nie każda dziewczyna odpisuje, bo te ładniejsze dostają po 30 wiadomości dziennie i więcej niż połowy tych maili w ogóle nie czytają. Nigdy jednak nie przyszło mi do głowy napisać czegoś w stylu "Nie to nie, łaski bez", albo "Wcale nie jesteś taka super". To śmieszne po prostu.

No widzisz:) można normalnie:) ja jeszcze bardziej cenię, jeżeli ktoś napisze coś o moim profilu, a nie o zdjęciu.... Tzn. miło kolejny raz usłyszeć, że jest się ładną, ale to w pewnym momencie nudzi... no chyba, że np. napisze, że jestem podobna do (i tu np. nazwisko aktorki)... to taka ciekawostka... takich co piszą "cześć, poznamy się" w ogóle ignoruję.

Ja staram się nie pisać że ktoś jest ładny tylko że ma ładne zdjęcie. Niektóre dziewczyny zamieszczają fotki z sesji u profesjonalnego fotografa i zawsze można coś na ten temat napisać.

na portalach randkowych liczy sie tylko dobrze zrobiona fotka , a reszta ma mniejsze znaczenie bo tam są głównie bajki o tym jakim jest sie super itp itd, a co do wysyłania wiadomosci to zazwyczaj laski mają mase wiadomosci i większosci nie czytają jedynie spojrzą na fotke i wtedy ewentualnie odpiszą

Zgadzam się. Dobre foty to podstawa dlatego postanowiłem zacząć zamieszczać zdjęcia zrobione u profesjonalnych fotografów. To naprawdę ułatwia kontakt z dziewczynami, bo one też są wzrokowczyniami (chyba nie ma jeszcze takiego słowa w języku polskim hehe).

To ja Wam powiem, że przez ponad miesiąc rozmawiałam z facetem, który nie miał żadnego zdjęcia... a w takiej rozmowie można zapytać o szczegóły i w ten sposób sprawdzić, czy ktoś o sobie bajki napisał. Zasada ostrożności to podstawa w internecie... Z założenia nie ufam, ale można mnie przekonać, że warto się bliżej poznać i przekonać. Z założenia pierwszy raz (pierwsze razy) spotykam się w miejscu publicznym, ale z czasem można spróbować innych spotkań...

Powiem Wam tak...sympatia jest bez sensu ponieważ ludzie tam tkwią po kilka lat i tak naprawdę nie są zdolni poznać kogoś nowego tylko wolą po prostu poznawać ludzi tylko na sympatii bez spotkań.To tak jak byliby niewolnikami tego portalu:D

Robisz zdjęcia i szukasz dobrych portali, gdzie mógłbyś je zaprezentować? Tutaj masz artykuł o 9 najlepszych miejsc do założenia konta https://www.foto4u.pl/porady,gdzie-publikowac-zdjecia-w-sieci

A ja poznałem tu kobietę mojego życie i jesteśmy już dwa lata szczęśliwi i dziękuje że jest taki portal .