Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamilkopw

Hm... temat wymagający komentarza pań z ,,jakimś'' doświadczeniem

Polecane posty

Gość Kamilkopw

Witam, na początku dodam,że gówniarzem już nie jestem( zaraz 18lat będę miał). także wolalbym o konkretne wypowiedzi na ten temat. a więc (to moze od poczatku:P) Od klasy pierwszej liceum w ktorym sie uczę, wiadomo jak każdy normalny nastolatek probowalem ,że tak powiem wykminić cos w sprawie wlasnego szczescia :P i no po prostu szukalem dziewczyny.. odrazu na poczatku napisze, nie mogla ona chodzic do tej samej klasy, z powodów różnych( zle doswiadczenia z przeszlosci nie dotyczace mnie,ale swiadkiem bylem) nie wiem na ile moge czuć sie atrakcyjny ,ale odczulem dość spore zainteresowanie w przeciagu paru pierwszych miesiacy ze strony 3 dziewczyn z klasy( i to wcale nie brzydkich)... wiem,ze teraz pewnie mnie za to zjedziecie.. ale ja poprostu nie potrafilbym w przypadku zerwania np. zle bym sie czul i ona tez;/( wiem ze tak wcale nie musialo byc, ale zostawmy to :P) No i zaczęlo sie.. pierwsza dziewczyne mialem dopiero pod koniec klasy pierwszej( tylko 3 proby.. dwa niepowodzenia(jedna kogos miala;/, druga popostu mnie olala)).. i teraz jest pytanie bo pierwsze dziewczyne znalem, gadalem z nia czasem, na korytarzu.. ale dopiero sie zorientowala, kiedy napisalem na fejsie.. o zwyklą pierdolę( czy ma cos tak pozyczyc)..:P dalem bylo zle w ciagu 4 miesiecy oboje doszlismy do wniosku ,ze to nie ma sensu. i sie rozstalismy .jednak nadal sie szanujemy, i gadamy czasem :P dalej bylo srednio.. juz bylem blisko. po czym ona powiedziala,ze nie pasuje jej z charakteru....potem tez bylo srednio;/.. bo byla zajeta.. miesiac przerwy(:P) wpadla mi w oko pewna dziewczyna.. nie wiem jak sie za nia zabrac, za cholery, nie mam wspolnych znajomych z nia.. nie piszcie mi zebym sie usmiechal.. tylko konetnie co zrobic.. P.S. czy dziewczyny chwala sie , ze np ktos do nich zarywal?, czy mozna w przypadku odrzucenia zapoznawac sie.. np z kims z jej otoczenia niekoniecznie bliska jej osoba.. nie wiem juz sam.. nie chce miec opinii poprostu podrywacza.. jak zrobić zeby bylo poprostu dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer Glau
Naucz się poprawnie pisać i spróbuj ponownie wyłuszczyć o co Ci chodzi .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bym Ci radziła wystpować na chwilę z tym podrywaniem. Tak, dziewczyny się chwalą, i mozesz wyjść na desperata, a nie na podrywacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×