Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

darkika

mycie zabkow dzieciakom!!!!!

Polecane posty

hejka, mam pytanie, moja corka wlasnie skonczyla roczek, ma 8 zabkow , macie jakis sposob jak nauczyc zeby dzieciaki chetnie myly zabki? Jak myjecie swoim dzieciom i czy uzywacie past do tego? czy jeszcze nie? Bo mojej jak wkladam szczoteczke do buzki to placze, nie lubi :/ dzieki za porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eessddd
to ją nie zmuszja do tego bo jeszce bardziej ją zniechęcasz na siłe ją szarpiac i wkladając jej szczotke do buzi, dopiero traumy dziecko sie nabawi i nie przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhetbyg
Tak. Nenedent lub inna pasta BEZ fluoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwrwer
Ja dawałam szczoteczkę do zabawy i udawałam że chcę zabrać gdy mała wkłada do buzi. Zrobiłyśmy z tego zabawę. Poza tym pokazywałam jak myję, wydając śmieszne odgłosy bulgotania na różnych tonach. Działało a potem było coraz łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
bo dzieciom sie myje zeby od poczatku od pierwszego zabka... w ten sposob przyzwyczajasz dziecko do czynnosci , ktora powinna sie odbywac codziennie 2 razy... Ciezko mi teraz cos na ten temat powiedziec skoro zaczynasz dziecko do mycia zebow przyzwyczajac tak pozno... Mozliwe ze reszta zabkow szykuje do wyjscia i dziecko ma rozdraznione dziasla... przez to... Co powoduje dodatkowe zniechęcenie pozno zaczelas musisz sobie poradzic - to twoje dziecko wiec powinnas wiedziec albo z czasem zaskoczyc jak dziecko do tego zachecic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retgb
za zaczelam mycie juz przed rokiem. najpierw mialam nakladke silikonowa na palec. moczylam w wodzie i mylam dziasla i pierwsze zabki. jak zeby juz podrosly to przeszlam na szczotke. od 1 roku uzywam raz dziennie pasty. mally juz wie kiedy podchodze ze szczotka i otwiera buzie. czasami sie wyrywa ale i tak pare sekund poszoruje. nie cyckam sie ;) potem daje szczotke do reki i maly sam chwile szoruje tzn. gryzie wszystkie strony szczotki. moze zacznij najpierw od tej nakladki? albo kup 2 szczotki i daj malemu jedna do reki a druga pokaz jak sie to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zabek wyszedl pierwszy jak miala 4 miesiace to takie dziecko nie kapuje, wiec jak mialam ja uczyc ze trzeba umyc zeba?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
poza tym moja droga.. rady typu sprobuj masowac itp.. moga pomoc a nie musza... Jesli nie pomoga po prostu nakladasz paste dla dzieci na szczotke otwierasz buzie albo czekasz az zaplacze i otworzy buzie i po prostu myjesz.. co znaczy w ogole ze sobie nie da umyc zabkow ??? ma dac i koniec to dla dziecka dobro.. w koncu pojmie ze nie ma ratunku w placzu itp a zeby po prostu trzeba myc by pozniej bardziej nie plakalo u dentysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
a co robisz gdy zaczyna plakac? przestajesz ją "męczyc" czy mimo jej oporow i płaczu myjesz jej zeby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
a jak dziecko myjesz ?? myjesz je tylko wtedy kiedy chce czy w ogole nie myjesz bo nie chce ?? i jak uczysz dziecko kapieli?? co za glupie pytanie. Jakby ci dziecko plakalo i mialo 4 miesiace podczas kapieli to co nie kapalabys jakis czas bo jak masz nauczyc ?? ja mojej corce mylam zeby od pierwszego zabka a wczesniej juz dbalam o higienie jamy ustnej nawet przed zebami. Obie corki nie maja problemow z myciem zebow. Jedna ma 5 lat zero próchnicy myje zeby codziennie 2 razy bez placzu i lez a mlodsza ma 2 lata i to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retgb
darika juz niemowlakom mozesz czyscic dziasla tymi nakladkami. ja zaczelam ok 6m-ca. po prostu wkladalam palec do buzi i masowalam. mimo ze po m-cu dostal 1 zabek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mimo to ze placze porbuje choc na szybciocha wyszczotkowac... Chodzi mi o to jak wy swoim pokazalyscie, wytlumaczylyscie ze trzeba i juz i robi to bez problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tego pierwszego zęba to matka miała jej myć, a nie ona sama, geniuszu. 8 zębów i jeszcze jej nie myłaś? Co z ciebie za matka :O Małe dziecko przyzwyczaiłoby się do mycia, podświadomie zapamiętałoby tą czynność i nie bało się jej! Sama w ogóle myjesz zęby? Nie wydaje mi się, skoro do tej pory nie dbałaś o mycie zębów własnego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retgb
po 7m-cu dostal 1 zabek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
gdy najmlodsza miala 3 miesiace oczywiscie poplakiwala ale nie trwalo to dlugo.. Az sie przyzwyczaila. Plakala od pierwszego zabka przez kilka dni podczas mycia ale po prostu jej mylam ze spokojem . Dzis juz problemow i zmuszania nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
no to raczej niepolecam metody na sile, im bardziej bedziesz to robic tym bardziej mala bedzie wyci sie zapierac, a do tego moze dojsc ze na widok szczotki do zębow bedzie dostwac histerii Ona musi to kojarzyc z przyjemnoscią a nie karą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
tak to najlepiej laskocz piórkiem w ząbki by malej to sprawialo przyjemnosc a próchnica ?? co za problem ?? przeciez to mleczaki prawda?:)) jak mala bedzie chciala lizaka w sklepie tez koniecznie jej kup bo po co na przymus zmuszac do placzu dziecku w pozniejszym wieku ?? Bo nie uzyskalo tego co chcialo??? hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
przyjemnosc by byla gdyby od 1 zeba wiedziala ze zabki sie myje i to nie boli a wzrecz sprawia przyjemnoscL świeży oddech , czystosc.. a jak ktos sie zabiera do mycia przy 8 zebach nie nasz problem teraz radz sobie sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myje dla dziecka zabki od pierwszego ząbka. teraz ma 12 i myje szczoteczką namoczoną wodą bez pasty. Najpierw daje mu szczoteczke i on ją gryzie niby myje później ja coś tam poprawiam.Ale wiadomo ze do konca sie nie da. Czytałam gdzieś ze dla dzieci nie trzeba pasty dopóki nie umieją wypluwać. A przecież takie dziecko nie je słodyczy ,zeby było trzeba az tak bardzo szorować. Jeżeli sie boi,nie zmuszaj daj dla niej szczoteczke do zabawy zeby sama sobie pomyła. Nic na siłe!!!Jeszcze sie nauczy. teraz tylko trzeba nawyk mycia ząbków zaszczepić.A w tym to bez różnicy czy myje je dokładnie. Jak będzie starsze to będzie nauczone że trzeba myć i wtedy już napewno będzie umieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz bede musiala jakos ja do tego powoli przyzwyczajac ,, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
nie kurvaa mac wiesz? najlepiej szorowac na chama i sile az do krwi no bo po co dziecko ma to kojarzyc z przyjemnoscia i delikatnoscią?? wez sie puknij w lebb babo tam powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
to bylo do "brakbrakbrak " co sie oburzyla kiedy napisalam o przyjemnosci i delikatnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa kartka papieru
Ja swojego brzdaca zaczelam przyzwyczajac do mycia zabkow gdy skonczyl roczek,wczesniej dawalam mu sama szczoteczke by sie nia bawil i gryzl sobie,teraz ma 3 latka i myje ladnie zabki sam,ale za cholere nie chce na niej pasty miec,myje wiec sama woda.Nie wiem czy to cos daje,ale puki co zeby ma zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojej małej dałam
do rączki szczoteczke jak miała jakies 6-7miesiecy (pierwszy zabek wyszedl jak miala 6miesiecy). Kup jakies fajne, kolorowe szczoteczki, najlepiej 2-3 sztuki i daj dziecku do zabawy. Juz takim gryzieniem troche te zabki wyczysci. Jak corcia miala z 7-8miesiecy to kupilam paste bez fluoru i mylam jej sama. Na poczatku sie buntowala, wiec przez chwile ja przytrzymywalam i na sile mylam, chwila placzu ale zaraz czyms zagapialam, wiec nie bylo zle. Tyle ze ona duzo mniejsza byla, wiec jakiegos strasznego buntu nie bylo. Spróbuj jakies rytuały wprowadzic, u nas np jak wieczorem corke rozbieram do kapieli, to pierwsze co robi to siada na nocnik (chociaz w ciagu dnia narazie sporadycznie wola) i myje zabki. Jakos tak jej sie juz kojarzy ze jak mycie zebow to odrazu nocnik niesie. Stawiam go na pralce, bo wtedy widzi sie w lustrze nad umywalka i zadowolona szoruje ząbki. No i od jakiegos czasu musze jej spiewac piosenke "szczotka pasta...". Bez tego mycia zebow nie ma :) moze posc swojemu dziecku teledysk, tam dzieci myja zabki. Roczniak juz cos tam zrozumie i moze zechce nasladowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakbrakbrak
jak tobie sie kojarzy mycie zebow dziecka z placzem przemoca i krwia to juz nie moja wina ;) ii faktycznie nie dziwie sie ze dziecko ci protestuje i histeryzuje bo tak musi byc albo musialo;) ewentualnie nie mylas zebow bo przeciez dziecko placze i krzywde mu robisz ?:) hehehehe bawia mnie takie wypowiedzi:)))) to ze ktos nie umie zadbac o zeby dziecka a przy tym uwaza ze placz i mycie ich to krzywda dla niego - to juz wspolczuje placzu u dentysty :))) daj cukiereczka a zamiast myc zabki poglaszcz po glowce... bo w koncu sie krew poleje a i jak dziecko bedzie plakalo przy kapieli to nie zmuszajcie do niej.. po prostu nie myjscie dziecka.. niech zarosnie rzepa bo poleci krew z mycia gąbką ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa kartka papieru
Nie no na sile to na pewno bym nic nie robila,dziecko samo musi chciec myc te zeby,mycie zebow nie moze mu sie zle kojarzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
brakbrakbrak motasz sie!!!! to dla ciebie jest wielce oburzjaące ze mom zdaniem dziecko powinno kojarzyc mycie zebow z przyjemnoscią , i to ty mi napisalas odpowiedz z ironią i kpina na temat przyjemnosci, ze najlepeij jeszcze myc piorkiem ząbki, wiec jak Ty tak wolisz to szoruj wlasnemu dziecku do krwi zęby bo jakim prawem dziecko ma kojarzyc mycie zebow z przyjemnoscią.,to sa twoje slwoa, no wiec a jak ma to kojarzyc? z booelm i krwią twoim zdaniem jak nie z przyjemnoscią?? co w przyjkemnosci podzcas mycia zebow takiego zlego widzisz ze wysmiewasz ten pomysl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojej małej dałam
możesz tez w tym czasie sama myc zeby, wolac meza czy tam kto jest w poblizu i wszyscy myja razem zeby. Roczniak juz chce nasladowac i robic to co dorosli, wiec po pewnym czasie sie powinien przelamac. Polecam paste nenedent bez fluoru, smaczna, moze dziecko samo zechce myc jak ja sprobuje. Mojej corci tak smakowala, ze czesto chciala myc zeby tylko po to zeby jej paste dac, co prawda najpierw wysysała paste ze szczoteczki i za chwile znowu chciala zeby jej nakladac. Dawalam tylko odrobinke, prawie przezroczysta warstewke na szczoteczce, ale sie nauczyla, ze najpierw mama wyszoruje zabki a potem jeszcze raz nalozy paste i sama wtedy umyje. mozesz tez dac jedna szczoteczke do raczki a druga w miedzyczasie cos tam probowac umyc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę szczoteczkę, polewam wrzątkiem dla dezynfekcji, chwilę trzymam żeby ostygła i daję małej do łapki. Potem biorę swoją szczotkę, kładę pastę i myję sobie zęby, a ona też wkłada szczoteczkę do buzi i szoruje po tych swoich siekaczach. Nawet jej nieźle wychodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4edde54
[zgłoś do usunięcia] singri ,no widzisz, bo twoja mala kojarzy to z przyjemnoscią, nie nie ma przytym placzu, bolu, w pzreciwienstwie do innych metod jakie matki wlasnym dzieciom stosują kpiąc i wysmieając sie z tego ze mycie zębow dla dziecka nie ma prawa byc przyjemnoscią :o żeenadaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×