Faceci po co to robicie?

Poznałam przez internet wydawało mi się fajnego faceta (ma 34 lata). Fajnie nam się spędzało czas na spotkaniu, nie mógł wręcz oderwać ode mnie oczu. Potem dzwonił, pisaliśmy, planował kolejne spotkanie. Gdy gadka urwała się, po paru dniach napisałam coś luźnego, znowu zaczęliśmy normalnie gadać, planować weekend. I teraz cisza od tygodnia... Po co się tak bawić kimś? Niezainteresowany, nie podoba się coś - to nie piszesz, nie dzwonisz, proste. Ale żeby przez jakieś 3 tygodnie robić komuś wodę z mózgu!? To po co wcześniej udawać zainteresowanie? Takie akcje tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że faceta trzeba wykorzystać i porzucić zanim się do niego przyzwyczaisz i on to zrobi. I to, jak właśnie zostałam potraktowana daje mi prawo do pobawienia się kimś, co zamierzam niedługo zrobić żeby się jakoś "odtruć" i odbić sobie.

nie rób mi tego

Dupek jakis

to daj sobie jesze jedna szanse i przy okazji mi chetnie cie poznam pisze serio:)

znam to skadś y też sie nad tym zastanawiam ale tutaj i tak odopwiedzi nie dostanie na prawde pewnie same bzdury każdy bedzie pisał. A odpwoiedz mnie sama bardzo ineteresuje

właśnie widzę, że dupek, a tak mnie zapewniał , że jest inny od innych facetów, że zawsze był uczciwy wobec swoich byłych... mówił tak tylko dlatego, że ja już wiele razy zostałam zraniona więc się bałam, a on chciał mnie oswoić tylko dlatego żeby mnie do siebie przyzwyczaić i zostawić bez słowa :o żadnej szansy dla nikogo nie będzie, teraz to ja będę się bawić facetami.

Taa wszyscy piszą serio na pomarańcze

augustmocny, jestem pomarańczowa bo nie mam tu stałego nicka, czasem tylko coś wtrącę od siebie, tak jak Ty :P

Mi sie wydaje .ze faceci maja nasrane w głowach i tyle sa nie zdecydowani. ja miałam 3 takie przypadki. Lataja jak pojebani a później cisza

nierozumiem musze byc na czarno by byc wiarygodnym? Takie sa kryteria? Jeszcze nigdy nikomu nie wycialem numeru w zyciu osobistym i nawet jak dochodzilismy do wniosku ze zostaniemy znajomymi to nikt z nas nie zrywal kontaktu takze...

To nie do cię złotko

czyli nie chcesz sie poznac?

Masakra

T..C a co, taki zdesperowany jesteś? ale po co, skoro wiesz że teraz nastawiam się jedynie na eksploatowanie facetów?

Agu szukaj tematów z małym śmiesznym duszkiem

Kolejny niezrównoważony amant pchający się na siłę.

Wiedziałam ze z ciekawego tematu wyjdzie syf o pisaniu nie na temat

zdesperowany? Wlasciwie to zalozylem, ze jestes sympatyczna dziewczyna, a to ze tak piszesz, to po czesci nerwy. Pomimo tego ze sie tak nastawilas wiem, ze w srodku jestes inna osoba na pewno wrazliwa a to bardzo wazne, dlatego chcialem cie blizej poznac, ot co

augustmocny nie rozumiem, co masz na myśli? wpisałam w google mały śmieszny duszek i nic T..C sympatyczna to ja byłam. już nie chcę być w środku taka naiwna jaka byłam :o a po co chesz mnie bliżej poznać? też chcesz się pobawic?? jak lubisz się bawić ludźmi, to lepiej pograj sobie w simsy :(

Nie pisałem o google tylko tu dobranoc

agulinkaa Bawic sie ludzmi? Tylko po co ja sie pytam? Kazdy chcialby spotykac na drodze wartosciowych ludzi, wiec po co ich krzywdzic? Nie masz tak czasami, ze chcialabys kogos poznac? Badz sobie *ta zła* mimo tego i tak miloby bylo cie poznac

T..C facet Ty naprawde jestes zdesperwany,. Boze laska napisała tylko temat a Ty ciśniesz do niej jak jakis chory namol weź wyluzuj

Ten typ tak ma najwidoczniej już.

augustmocny myślałam, że przez google prędzej znajdę bo tutaj pojawia się komunikat "Dostępnych jest tylko 1000 najbardziej dopasowanych wyników" i duupa blada.... T..C chciałam poznać i tylko wyszło mi to na złe, teraz tylko zamartwiam się co ze mną nie tak przez jakiegoś kłamliwego dupka :o niemożliwe, przeciez jesteś facetem, więc takim jak Ty się nie ufa :( a skąd w ogóle jesteś?

Co ja moge-nic

Samotny Romantyk o nie, to nieprawda - to faceci zawsze tak robią, a kobiety w końcu nauczyły się od nich tak postępować; od niedawna ja też... augustmocny, ech to trudno

nic nie jest łatwe a życie szczególnie

Zazdrosnicy zajmijcie sie soba, znalezli sie wrozbici... agulinkaa Na kafe nie bede pisal miejscowosci, ale zadna odleglosc nie jest przeszkoda, jesli to masz na mysli. Zreszta powiem ci jedno , rozmowa nic nie kosztuje. Ja podchodze do tego normalnie

ale ty głupio piszesz jednym sie zraziłas y teraz co bedziesz jak jakaś tępa strzła bawic sie ludźmi to moze dla kasy tez sie bedzisz spotykac

"żadnej szansy dla nikogo nie będzie, teraz to ja będę się bawić facetami." To, że zostałaś źle potraktowana nie daje Ci prawa by bawić się ludźmi. Możesz zranić kogoś, kto na to nie zasługuje. Nie wierzę, że tamten który Cię olał nie dawał znaków, ze nie jest odpowiednią dla Ciebie osobą.