OPOWIEM WAM JAK OKRADA MNIE OPIEKUNKA

ojjj nie osadzaj jej tak latwo. Skad wiesz, ze Ci podbiera mieso itp? myslisz ze chcialoby sie jej podebrac Ci kilka plastro wedliny? powiedz jej ze ma Ci przynosic paragony z apteki i sklepu i tyle. Jezeli nie rpzyniesie to powiedz ze ostatni raz Ci nie rpzyniosla...placisz i wymagasz. I nie gadacie jak tu ktoras tam napisala, ze na jej miejsce jest 100 chetnych...owszem byc moze ale na 1-2 godiznki bo pozniej jest im za ciezko. Wiem co mowie....sama jestem opiekunka ale w dpsie i widze ile jest chetnych do rpacy przy chorych...dyrekcja ciagle mowi, ze na nasz emiejsce jest 20 chetnych ale ja jakos ich nigdy nie iwidze...

provo jak 150. Problemy ze wzrokiem, liczb nie widzisz, a z pisaniem an kafe sobie radzisz

wydaję mi się autorko ,z e przesadzasz, skąd masz pewnośc , ze ona Cie oszukuję... osoby chore często mają różne obsesje, wymyślają sobie fakty. jeśli jej nie ufasz to to sprawdź a nie oceniasz po domysłach

A nawet gdyby wziela plasterek szynki to nic sie nie dzieje :O

jestem z podkarpackiego

obe!!!!a wy jeszcze wmawiacie ze nic,ze niech bierze wedline!wstydzilibyscie sie!jakby tak cos takiego spotkalo kogos z waszych bliskich to dopiero byscie pyszczyli,i mordy darli!!!!!a te zasrana ,,opiekunke,,zlodziejke wyrzuc na zbita twarz i zalatwiaj sobie kogos normalnego!!!!

A moze ktos z rodziny sasiadow przyjsc i zobaczyc te rachunki i zwazyc to mieso, ja bym kupila wage i wazyla, rachunki podliczysz na kompie jesli dobrze piszesz to i rachunki policzysz na kompie przeciez, gdzie problem ?