Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nieszczesliwaaaaa

On się ożenił !

Polecane posty

Też mi się wydaje, że za wcześnie na ślub. Wypada trochę czasu ze sobą spędzić- w tym też trudne chwile i codzienne życie, razem pomieszkać. Super jak ludzie pozostają na długo w tym stanie pierwszego zakochania, ale niektórym klapki dość boleśnie z oczu spadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
podobno tak ale pewna nie jestem,nie mam z nim kontaktu. Takie słuchy chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie to też za wcześnie. Wczoraj go widziałam :(. Przyjechał do swojej mamy załatwiać jakieś papiery. Porozmawialiśmy trochę, miesiąc temu kupili mieszkanie, właśnie się meblują ... Bardzo się dziwię, szczególnie że on nigdy nie spotykał się z równolatkami tylko z młodszymi. Ma 27 lat , ja mam 22 lata. A ożenił się z 27 latką :( Zapytałam się go dlaczego się ożenił, skoro nigdy nie miał takich planów. I co usłyszałam ? Że sam on sam nie wie co go wzięło, że już po miesiacu związku już wiedział, że to kobieta jego życia. I że życzy mi tego samego czego on doświadczył. No to poprawił mi humor rzeczywiście !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
mój przyszły mąż (za 3 miesiące slub mamy) oświadczył mi się po roku bycia razem. przede mna było osiem lat z inną. zapytałam dlaczego jej sie nie oświadczył a mi tak szybko, powiedział ze czas nie ma znaczenia, ze ja jestem miłoąscią jego zycia i wie od razu ze chce ze mną być więc nie ma co zwlekac. z tamtą mówił ze wiedział ze nie do konca gra i raczej nie będą do konca zycia więc się nie oświadczał, choć było dobrze, ale nie wspaniale. Musisz to zrozumieć, faceci są inni niż my kobiety, oni albo chcą i są na tak, albo nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jesteś szczęśliwa ale ja czuję się okropnie :( Tak jakby był ze mną dla zapchania wolnego czasu, jakby potrzebował mnie tylko do seksu... To z nim straciłam dziewictwo, a chciałam je zachować dla mojego przyszłego męża. Po długim czasie planowałam że będziemy ze sobą już zawsze ale on 2 miesiące przed rozstaniem się zacząl się oddalać aż w końcu zerwał ze mną przez .,, smsa ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsegewrgtewew
Myślałaś, że tym go przy sobie przytrzymasz? Phy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×