Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość celciaaaa

Napisać do niego?

Polecane posty

Gość celciaaaa

Milczy od paru dni, napisać? :P tak lub nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Effitka
to zależy... ja myślałam że pewnien facet cos do mnie czuje, takie dawał sygnały, napoisałam do niego co 2 dni, żeby go nie przytłaczać po czym chciałam żeby to on napisał, ale mój brat jkako że jest facetem powiedział, żebym to ja napisała bo faceci wolą jak kobiety pierwsze się odzywają, a jak nagle zamilknę to że facet skuma że mi przestyało zależeć, więc wysłałam mu niezobowiązującą widomość, że wysyłam mu buziaka na nocke (bo idzie do pracy) a on do mnie, że dziękuje, ale przeprasza mnie ale nie ma czasu poklikać bo idzie się myć jeszcze przed pracą i że poklikamy kiedy indziej, także troszkę się podłamałam :( teraz zaczekam na jego pierwszą reakcję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka_22
zawsze sama pierwsza do niego pisałaś? on nie inicjował nic? no to lipa, w takim razie chyba nie było warto do niego wypisywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hfetououhfufu
Nie, badz dama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Effitka
wiesz co? najpierw on napisał kilka razy, a co mi wiele dało do myślenia to to, że jak wiedział że nie układa mi się z facetem to "jak już się rozstaniecie to napisz do mnie", jak się z nim rozstałam to zaraz w ciągu jakiejś godz dostałam wiadomość "widzę że to stało się dzisiaj. pmaiętaj zawsze możesz na mnie liczyć". Najgorsze jest to, że jak się widzieliśmy dwa razy to jest całkiem inaczej. Jest szarmancki i wogóle, pokazuje mi że mu na mnie zależy, dlatego nie wiem co myśleć :( po ostatniej imprezie to ja się odzywałam pierwsza, ale na imprezie pokazywał mi że ja jestm najważniejsza, a mam wrażenie że po niej coś się zmieniło :( a możę on jest takim typem że woli spotkania w realu a na komunikatorze to nie jest dla niego ważne? nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiael
Nigdy w życiu nie pisz! To zbrodnia! Zaraz się tu zbiegną różne dziewuszyska i będą ci pisały, żebyś za żadne skarby nie pisała, bo to przecież straszne jest. To zło niesamowite, tak wziąć i napisać, przecież to nie ludzkie poświęcenie, nie godne księżniczek na ziarnku grochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i napisałaś? :P
hymm? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celciaaaa
poczekam do jutra bo chyba juz za późno ;) nie nastawiam się na nic ale nie lubię być olewana bez słowa więc jak znam siebie to pewnie mu pojadę w końcu po ambicji i odwadze :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisząc nie pojedziesz mu po żadnej odwadze ani ambicji tylko bedzie że zyć bez niego nie możesz, cokolwiek byś nie napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i napisałaś? :P
celciaaaa- a kto sie ostatnio pierwszy odezwał? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celciaaaa
nie wiem, pomyślę jeszcze do jutra. nie lubię niewyjaśnionych sytuacji i olewania bez słowa więc jeśli zacznie się bez sensu tłumaczyć i tak się z nim nie spotkam bo po co mi to. koralowa - korci mnie żeby napisać bo jestem ciekawa jego reakcji. uroczyście obiecuję że mu nie odpiszę potem :) no i napisałaś? - on się odezwał, ja tylko raz coś do niego napisałam pod pretekstem, że mam sprawę, znamy się nieco ponad miesiąc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i napisałaś? :P
rozumiem ;-) kurde, do dupy to :O mój znajomy tez się nie odzywa- niby sie głupio cieszy kieedy ja to zrobię, ale chciałabym żeby on napisał w końcu... a potem idiotycznie pisze, że tęsknił... pfff... bez sensu :O ah.. aż sie wpieniłam, ide stąd i nie bede se nerwów szargać znow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ale czego Ty się chcesz dowiedziec od niego po tym smsie? Młode jesteście dziewczyny, życia nie znacie. Chłopak Cie sprawdza, czy pierwsza napiszesz i widać ma rację. nie bedzie się pewnie tłumaczył tylko sie ucieszy, bo kto by sie nie cieszył jakby wyszło na jego. No ale róbta co chceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jakieś szczegóły?
Tzn. jaki kontakt mieliście do tej pory, co się stało, że przerwał? Masz raporty doręczeń wiadomości? Bo ja tak kiedyś czekałam, a okazało się, że facet po prostu nie dostał mojej ostatniej wiadomości. Wyjaśnić zawsze warto:) korona Ci z głowy nie spadnie.. gorzej, jeżeli takie jego zachowanie stanie się regułą, wtedy dałabym sobie spokój, ale raz można się odezwać jako pierwsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w podobnej sytuacji. ( milczenie od ponad 2 tygodni ) Nie napiszę do niego,nie odezwę się. Już NIE. Dla mnie milczenie to jasny komunikat że skończyło się. I dobrze. Nie dam więcej z siebie robić " wariatki". Wiosna idzie,słońce świeci ! 🌼 Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkryłam że jest kłamcą i manipulatorem.Dużo czasu musiało upłynąć i mojej cierpliwości do niego i jego zachowań i krętactw. Nie chcę z takimi osobami mieć nic do czynienia. Po prostu ma taką " urodę ". Zwracam mu wolność od mojej osoby.Niech idzie dalej ale już beze mnie. Niech mu się dobrze wiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezniewiem
czy pisac czy nie? nasze kontakty wygadaly dotad tak, ze to on proponowal wszystkie spotkania. w zasadzie ja z wlasnej inicjatywy pisalam do niego 2 razy smsy. W ostatni poniedzialek on wyslal do mnie maila, odpowiedzialam po kilku godzinach, sugerujac, ze dopuszczam mozliwosc kolejnego spotkania, ale nie precyzowalam niczego. dotad brak odpowiedzi. Zero maila, smsa, tel. I nie wiem czy wynika to z tego, ze on zna moj grafik i mogl wydedukowac, ze w tym tygodniu spotkanie bedzie niemozliwe, czy po prostu mnie olal, bo poznal inna. Zastanawiam sie czy nie napisac jutro do niego z propozycja spotkania wprost? czy spale sprawe? Mam bowiem wrazenie, ze on taki troche niepewny wzgledy mnie jest, jakby niesmialy moze... ale z drugiej strony wiem, ze facet jak mu zalezy potrafi niesmialosc powsciagnac... poza tym... niesmialosc chyba mu nie przeszkadza by napisac maila. Rozsadek wiec mi mowi, ze jemu nie zalezy i ze mam nie pisac. ktos cos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naemi
Nie pisz kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×