Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ertyu78654t

Czy pierwsze buty dziecka maja być za kostkę ?

Polecane posty

Gość ertyu78654t

moje dziecko pomału przymierza sie do chodzenia,wkrótce wiosna więc jakie buty kupić? mozecie podac linka z przykladowym obuwiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojemu synkowi ortopeda
zalecił butki które mają twardsze wykończenie po bokach i na stawie skokowym tak by nie było luzu i by noga była przytrzymywana przez but ale nie musza to być buty za kostkę , on raczej powiedział że but ma być za wysokości kostki i ją przykrywać ale nie typu botki za kostkę a but musi miec koniecznie luzu ale nie tak jak pisze w artykule po d podanym linkiem że pół cm tylko conajmniej 1cm do 1.5 cm ale już nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety wszystko
wiesz, kiedyś dzieci biegały boso i było dobrze, wobec tego uważam że dziecko tak właśnie powinno biegać, inaczej wszystkie pokolenia wstecz byłyby koślawe. Wszystkie te firmy oferujące specjalne obuwie trzymające nóżkę, usztywniane z membranami jakimiś itd. to gruba przesada. Zdrowej nogi nie trzeba ograniczać, a w zamian zapewnić różnorodne podłoże aby stópka kształciła się sama. Co innego jak są już problemy ortpedyczne, wtedy trzeba wspomagać odpowiednim obuwiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojemu synkowi ortopeda
Poprzedniczko zgadzam się z tobą jednak bieganie na naturalnym podłożu to zupełnie inna bajka bo chód w butach jest inny i pomimo że robi sie wszystko by był jak najbardziej naturalny to jednak but sam w sobie jest kontuzyjny dla stopy dlatego należy by był bezpieczny przez usztywnienie dla najmłodszych kości czyli dzieci 12 miesięcznych do dwóch lat bo w butach inaczej się chodzi a jak wiadomo nie kazdy ma możliwośc by dziecko biegało po trawie i zazwyczaj na miasto idzie sie po asfalcie więc but nieodzowny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadza się
pierwsze butki nie moga być zbyt luźne w kosctce bo dziecko jeszcze nie potrafi w nim chodzić (takie które dopiero zaczyna) i łatwo może się przewrócić i kostka mogłaby się zwichnąć . Inaczej dziecko stawia stopę na posaka a inaczej w bucie i choćby nie wiem jak super skonstruowany byłby ten but to i tak jest to sztuczna podeszwa która uniemożliwia stawianie stopy jak na bosaka na trawie bądź piasku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta55
Ja kupiłam buty Memo, przekonała mnie wysoka cholewka i sztywny zapiętek. Dodatkowo buciki są elastyczne i nie obcierają stópek córki. Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze buty kupilam w bartku, sprzedawczyni bardzo rzeczowo doradzała, pięta jest zabudowana i sztywna, ale podeszwa elastyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Liszki
Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek buty Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×