Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlodazalamanaprzyszlamama

co zrobić? ciąża i dziecko w tym kraju to porażka dla młodych?!

Polecane posty

Gość mlodazalamanaprzyszlamama

W walentynki spłodziliśmy (przez przypadek oczywiście) dziecko! Nie mam stałej pracy! Mam 24 lata studia nieskończone z powodów różnych problemów w zeszłym roku... Rozstałam się z narzeczonym (spakował mnie i prawie że wyrzucił - głównie posypało się z tego względu, iż miał stresująco pracę a ja nie byłam dla niego wsparciem takim jakiego potrzebuje, czyli kogoś kto da mu poczucie bezpieczeństwa przez np. zdolność kredytową), po pół roku po przejściach z chorym psychicznie członkiem rodziny, z kim musiałam zamieszkać i jego pobycie w psychiatryku dostałam takiej nerwicy, że czułam się tak samotna, tak niezrozumiana i zdołowana, że postanowiłam się spotkać z byłym i ... wyszło tak że poczuliśmy jak nam brakowało siebie, i on poczuł też potrzebuje jego pomocy. Po tym jak powiedziałam matce, że się z nim spotykam wyrzuciła mnie z domu i reszta rodziny uznała mnie za niepoważną... Ale ja wierzyłam w jego miłość i wiedzie co wczoraj usłyszałam, że on nie chce być ze mną, chce abym usuneła ciąże bo nie mam nawet umowy o pracę i jestem osobą która najmniej zarabia i najgorzej sobie radzi w życiu z kogokolwiek, kogo on zna... a on kupił mieszkanie na kredyt i teraz ma i tak za mało kasy i musi zmienić prace na za conajmniej 8 tyś bo inaczej sobie nie wyobraża, ale mi nic nie da bo jestem udającą księżniczkę bezrobotną, która go nie słuchała jak mówił że mam się wziąć za robotę i pracuję bez umowy od roku (to fakt że w pracy daje się oszukiwać trochę ale tak się wyzyskuje studentów w tych czasach a ja sobie cenię to że co miesiąc zawsze chociaż mam te 1000 z groszami bo nie widzę aby z takim wykształceniem i doświadczeniem dostać lepszą pracę i nie miałam też najlepszego ostatnio czasu kolejne zmiany bo tak wiele się stało w moim życiu że nie miałam siły i z innej pracy już by mnie pod koniec lata wywalili bo miałam załamanie nerwowe). Jest pomysł abym firmę założyła, żeby opłacić sobie wyższy trochę zus pod koniec ciąży i mieć jakieś świadczenia jak urodzę - tyle że wiem że sama nie dam rady z tym kiedy on jest wściekły itd. Za chwilę zaczną się objawy ciąży, czuje że już zawsze będę nieszczęśliwa że takiego sobie faceta wybrałam, który nie myśli tak jak ja sercem. On ma problem z paleniem trawy i tylko jak przychodzi dzień kiedy nie pali jest jazda bo nagle mu się wszystko przypomina i wykrzykuje co mu się nie podoba, że inną kobietą by miał normalnie by pojechał do ciepłych krajów na wakacje i by się nie musiał martwić o pieniądze... Gdybym go nie kochała bym zatrzymała tą ciąże ale wiem że bym żałowała, ale teraz jestem załamana i nie wiem czy porozmawiać z jego matką o tym jaka jest sytuacja i jak on się zachowuje i ogólnie że ma od wielu lat problem z narkotykami... Na moją matkę nie mam co liczyć bo nie ma grosza, ojca nie mam i zawsze pragnełam mieć swoją rodzinę a on nie chce ślubu bo mówi, że niby skąd wezmę pieniądze... Wy też uważacie, że bez możliwości finansowych człowiek jest nikim?! Z tych nerwów i z moim nadciśnieniem prędzej chyba poronię niż jakoś ułożę sobie życie ;( Czy myślicie, że jest szansa aby zmienić jego nastawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E, jak będzie zarabiał 8000 to skarż go na alimenty. Powinny być całkiem przyzwoite. Co to za palant, żeby się tylko na kasę oglądać? Szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chba chora jestes
zostaw go i to juz. znam taki przypadek, wielka milosc kobieta w ciazy tylko problem z narkotykami.niby ja kocha ale wiecznie mu cos nie pasowalo, wiecznie nie mial kasy,gledzila, ze pali itd. ale kochal. pierwszy raz ja pobil jeszcze przed porodem. nacpany byl. ale kochal, przepraszal. drugi raz dostala o wiele powazniej, skonczylo sie na szpitalu, sadzie, ale dziecko przezylo urodzilo sie zdrowe. i ona dalej twierdzi, ze musi byc z tym dupkiem,bo nie ma innego wyjscia:O zrob wszystko aby od niego odejsc i to teraz, bo pozniej bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Kolejna idiotka, która szereg swoich błędów i tragedię, w którą się wpakowała z własnej winy, tłumaczy sytuacją w kraju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały odkrywca
Zacznij myśleć przede wszystkim o sobie i o swoim dziecku. Nie patrz na to czy ktoś Ci pomoże bo jak widzisz tak się nie stanie. Teraz możesz liczyć tylko na siebie. Zacznij w koncu myśleć jak dorosła kobieta bo innego wyjścia nie masz z tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynthia121
olej frajera pieprzony egoista z niego, nikt więcej i w swoim życiu ma tylko maryśkę a tacy ludzie są juz na starcie skreśleni... szkoda mi dzieciaka, jak z nim zostaniesz a ciąży się nie obawiaj obydwie mamy na pewno ci pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×