Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Lenka

potrzebuje porady w zwiazku z orchideą

Polecane posty

witam serdecznie.moze jest tu osoba ,która zna sie na kwiatach. Mam problem z orchideą. dostalam ją w prezencie pod koniec wrzesnia. na obu pedach miala mase kwiatów,ktore niestety szybko opadly.nowe od tamtej pory nie pojawily sie,natomiast oba pędy uslchły.(juz okolo miesiac temu). Liscie natomiast sa nadal zielone..czy ktos moze mi powiedziec czy mam szanse na kwiaty jeszcze?oraz jak ją pielegnowac? dodam ze inne orchidee trzymaja sie bardzo ładnie,wiec chyba nie jest to wina zlej pielegnacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka, może przede wszystkim obetnij te suche pędy :-) Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Ja podlewam orchideę mniej więcej 2 razy na tydzień, ale to dlatego, że u mnie na oknie dość często jest słońce (chociaż niezbyt mocno świeci). Częściej jednak patrzę na te trociny (bo to nie jest ziemia) i jak są zupełnie suche, to wtedy podlewam. I koniecznie pod kranem. Po prostu przeleci przez doniczkę trochę wody i już, przynajmniej nie będzie się woda gromadziła w osłonce doniczki, bo ten kwiatek w wodzie stać nie powinien. A poza tym co jeszcze? Raz na jakiś czas podlej jakąś odżywką rozcieńczoną w wodzie i po prostu cierpliwie czekaj ;-) Jak mi się pęd z kwiatami połamał w październiku, tak dopiero jakieś 2-3 tygodnie temu urósł nowy i pojawiły się pączki. Więc widocznie taka natura, że nie zakwita ponownie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest temat dot. orchidei
poszukaj i nie twórz następnych leniwa babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrUgAsTrOnAtEcZy
szkoda że te pędy są uschnięte bo normalnie jak są zielone to po przekwitnięciu obcina się je pomiędzy 3 a 4 oczkiem i z tego wychodzi nowy pęd. a tak to mogę doradzić tylko nawożenie nawozem do storczyków :) słyszałam też o metodzie wystraszenia storczyka czyli np. niepodlać go raz ale nie zasuszyć na amen :) i wtedy podobno roslina się wystraszy i wypuszcza pęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrUgAsTrOnAtEcZy
szkoda że te pędy są uschnięte bo normalnie jak są zielone to po przekwitnięciu obcina się je pomiędzy 3 a 4 oczkiem i z tego wychodzi nowy pęd. a tak to mogę doradzić tylko nawożenie nawozem do storczyków :) słyszałam też o metodzie wystraszenia storczyka czyli np. niepodlać go raz ale nie zasuszyć na amen :) i wtedy podobno roslina się wystraszy i wypuszcza pęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gygiygyxg
Ja moje podlewam jak mi sie przypomni, napewno nie czesciej niz raz w tygodniu, kwitna ladnie, jeden cos mi ostatnio podupadl na zdrowiu, a do tej pory byl piekny i kwitl bez przerwy prawie. Tak wiec moje poprostu maja duzo swietego spokoju, acha i ja podlewam je do doniczki, ale nie za duzo, te kwiaty ogolnie nie potrzebuja duzo wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×