1234 1235 1236 1237.....

Trochę inaczej niż zawsze :) http://www.youtube.com/watch?v=kQ9ORnAWqfw Nie napiszę o miłości Kolejnej piosenki Miłość sama we mnie śpiewać ma Nie chcę prosić o zbyt wiele Nic mi dziś nie potrzeba Doceniam to z natury mam Wiem jedno, że dostałam więcej niż Udźwignąć sama zdołam więc Wysyłam trochę ciepła Z mego głosu, z mego serca ahhh Jeżeli jutra nie ma ja nie przestaje śpiewać To moja sutra serca.. Wyciszam się W wodzie umarłam dawno teraz opadam na dno pozwalam sobie zniknąć Po prostu brzmię Chyba jestem jak ta tafla wody Odbijam w sobie świat I wasze biedne głowy Nie staram się was zmieniać Daje słowo Jedno chcę wam dać Obdarzyć was swobodą Chcę tylko żeby wszystko Śmiało do mnie zgłaszać Mówić co jest nie tak Za nic nie przepraszać Nie zaprzeczać kiedy stwierdzam, że to miłość Nie wątpić w wartość swoją nijak Jestem wariatką komu ufać jak nie sobie Wiem jeśli czuje.. a znalazłam właśnie w Tobie Odwagę, siłę i intelekt.. wątpisz? Zobacz gdzie stoimy.. dziś się pod tym podpisz Jeżeli jutra nie ma.. Żadne słowo Nie ma teraz znaczenia Nic nie nowego nie odkryje wiem W jednym punkcie Z biegiem czasu się zmieniam Nawet pamięć nie zatrzyma mnie Jeżeli jutra nie ma.. Więc wysyłam trochę ciepła Wysyłam trochę ciepła Spokojnej nocy bezsenni :)

http://www.youtube.com/watch?v=2jgK-R1MOhY :)

Up

http://www.youtube.com/watch?v=goTda42baIw

wszelki duch ;) spałam wybaczysz ? :)

bezsenność tak bezsenna, że nawet wielkie miasto przy niej wydaje się tylko małą wsią.

Tym razem, bo ktoś wzbudził mój niepokój. Niepokój spowodowany tym ,że przy nim czuję spokój. :) To niesamowite, bo nie czułam spokoju, a tu nagle się pojawił. Pytanie czy będę umiała, przełamać w sobie utarte schematy i pójść inną ścieżką ? To logicznie rzecz biorąc awykonalne. To się nie zdarza. Tylko, że teraz kiedy mam czas pomyśleć. Wydaje mi się, że chcę. Chcę spróbować. Nie dla niego. Dla siebie. :) Wielka szkoda, że nie piszecie. Nie wierzę, że nie ma bezsennych. Raczej temat ginie w całym tym natłoku kafeteryjnego gie. :)

http://youtu.be/enBwL2hAH_g :)

Zaglądam. Wspominam z nostalgią tę płodną w bzdurki i bzdury bezsenność, topik. To chyba tęsknota za miłością była bezsennym natchnieniem i jakoś mi się chciało bajać. A dziś? Cóż...Dziś nie tęsknię za miłością, dziś kocham i nie chce mi się pisać. Chce mi się żyć pełną parą. Powodzenia możetak, wiedz, że podczytuję.

bezcelowo bezsenna noc

bezcelowo

bezsensownie bezsenna :P:)

Może by tak wypełnić ją czymś? Będzie mnie bezsensowna.

Sensownie sensualna! Jak sobie pościelisz...taki tam sens ścielenia... Istnienia!

moja obecnośc Ci nie wystarcza?

Wam sennej nocy życzę

666 love

Nie. A Tobie moja wystarcza?

bezsenność w wielkim M :) Czas biegnie jak szalony :) To już tyle miesięcy ? Cieszę się, że kochasz. Cieszę się bardzo. Szkoda, że dopiero teraz tu zaglądam. :) Nie czytam wstecz, bo trochę się boję spojrzeć na siebie wtedy. Dużo się zmieniło we mnie. Śpię zazwyczaj jak zabita. Znalazłam chyba miłość. Miłość, która była mi potrzebna i teraz staram się ją nieśmiało pielęgnować i nie pozwolić żeby mi uciekła, a to trudne jeśli chodzi o kochanie samego siebie :) http://youtu.be/-AdTIBdOlhk Spokojnej nocy bezsenni :)

I jestem :) I nie wyszło w natłoku spraw. :) Nic straconego ? Wiem :) Spróbuje jeszcze raz. :) Pokocham siebie,a później jeśli los pozwoli pokocham Ciebie :)

https://youtu.be/HeyX1H3HTVQ

Suwalki? :)

:)

:)

no i po śnie, pewno dziś nie zasnę, i będę się męczyć jak diabeł na pokucie.

:)

:-) zaglądam

psu w doope zajgladnij:p

Ku czci Jacka