Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olicja3

mogłabym być zawsze w ciąży :)

Polecane posty

Gość olicja3

czy Wy też tak macie? w ciąży zrobiłam się aniołkiem, wreszcie nie mam humorów, fochów, nerwów :) jakby tak zostało po porodzie byłabym przeszczęśliwa, taka fajna i spokojna się zrobiłam :) Odkąd jestem w ciąży (7 miesiąc) nie było ani jednej sprzeczki w naszym domu (nie mówić już o kłótni) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie
tak z pewnością po porodzie ci tak zostanie. :P no ale ciesz się tym co teraz a nie co będzie potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olicja3
cieszę się, cieszę :) a pomarzyć zawsze można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajecznisia
Tez tak mialam w ciazy. i przy dziecku tez jestem duzo bardziej opanowana niz zwykle -poza momentami,kiedy jestem naprawde niewyspana,ale nie ma tego za duzo. Ja po prostu nie zdawalam sobie sprawy,ze dziecko to taka fajna sprawa. balam sie ciazy i dziecka i wszystko to mnie bardzo pozytywnie zaskoczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olicja3
i kolejne... kolejne... kolejne.... do czwórki jakoś je pomieścimy, ale pozostałe musiałyby mieszkać u sąsiadów :) jajecznisia - żyję nadzieję, że ja również jak się maleństwo pojawi na świecie będę bardziej opanowana, bo tej siebie sprzed ciąży po prostu nie lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olicja3 fajna z ciebie dziewczyna :) fajnie się czyta taki pozytyw z rana, ja też ( 8 miesiąc) ciąże znoszę super ale u mnie nie ma różnicy nie byłam nerwowa przed ciążą więc teraz jest tak samo. A to czy ci to zostanie po ciąży zależy tylko od ciebie, będzie wiele nerwów i musimy być bardzo cierpliwe ale po co sobie jeszcze nerwy dokładać tak na to spójrzmy i o tym pamiętajmy po porodzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak miałam :D
Mąż stwierdził, że powinnam chodzić non stop w ciąży, bo taka się zrobiłam słodka, delikatna, spokojna i milusia :classic_cool: Po ciąży niestety przeszło jak ręką odjął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no ja to nie do końca tak miałam bo ogólnie owszem spokojniejsza byłam ale za to pełno nerwów o dzieci miałam bo obie ciąże mocno zagrożone były ja za to powinnam też być non stop w ciąży bo dla mnie to najlepszy środek odchudzający :D w pierwszej ciąży straciłam 12kg a w drugiej 8kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olicja3
kilka dni temu mój mąż stwierdził, że już rozumie dlaczego u niektórych co rok prorok :) _barbie_ dzięki za mile słowa, ale obawiam się, że to nie do końca zależy ode mnie, bo zawsze miałam problemy z hormonami i jeśli się po ciąży nie unormują to dalej będę zachowywała się jak głupol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olicja3
ciąża jako lek na fochy i lek odchudzający... no proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olicja3
ja też tak miałam :D - szkoda, ale i tak mam nadzieję, że u mnie to jednak zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×