Polka dla Angolka, ciapatego i bambolka?

Czyli temat szczególnie dla Polek zamieszkałych w UK. Czy nie uważacie, że takie okreslenia sa trochę na wyrost? Przecież nie wszystkie dziewczyny chodz kims do łóżka tylko z powodu koloru jego skóry a nie tego co sobą reprezentuje! Czy opinia o Polkach jako "łatwych" , którą można wyczytać niemal na każdym forum angielskim jest prawdziwa?

polki sa wyjatkowo purytanskie.. to angielki skacza z kwiatka na kwiatek nie przejmujac sie niczym. jezeli jakis zagraniczny koles mowi ze my polki jestesmy glupie i naiwne to albo zadaje sie z patologia albo nie mial do czynienia z polkami. my mamy od pokolen wmawiane ze za bycie "latwa" idzie sie do piekla.