mam gdzies wszystkie diety

zaczynam jesc mniej , ktos sie przyłaczy? 5 posilków dziennie i tyle

dodaj jeszcze sport do tego. Ja tak robię i chudnę w oczach:)

ja tez taak jem , polowe mniej niz normalnie,, moge sie dolaczyc

zaczne biegac i duzo maszerowac co zaczne diete to i tak podjaadm , a jedzac mniej a prawie wszystko mysle ze zaczne chudnac

ja jem dwa posilki dziennie rano tylko kawa robie filmiki o swoim zyciu http://www.youtube.com/watch?v=3r9a-8vJO4s

masz tylko ten 1 filmik ? bo go widze juz 5 raz czy masz inne?

kawa to 1 posilek?

no ale jednak warto zwracac uwage na to, co sie je. Jesli bedziesz jesc smieci nawet ruch ci nie pomoze

no tak mam na mysli prawie wszystko,, a w szczegolnosci zdrowe odzywianie

najlepiej skonsultowac diete z dietetykiem;) koszt cale 50 zl :P odstawic slodycze a zastąpic owocami :)

ogolnie smieci nie jem , ale za duzo zjadalam zdrowego jedzenia, lizcac to potem w kaloriach, dlatego bede jesc jak jadlam a le w mniejszych porcjach i tyle

ja jem smieciowe jedzenie , do tego slodycze i za nic przytyc nie moge:(

to masz fajnie, masz dobra przemiane materii , moja znajoma je 1500 kcal dziennie i chudnie tak pol kilo na tydzien ale je wszystko , w ramach kalorii, i nie cwiczy a chudnie bo widac po niej, bylam w piatek u niej i opychala sie pizza ( oczywiscie w ramach kalori) , mnie to by pewnie brzuch sie powiekszyl od tego co ona zje , a ona jeszcze os chudnie zawsze

masz racje, chrzanic diety

kochanego cialak nigdy za duzo, wole byc grubsza niz wygladac jak kosciotrup hihi

ljbv...wyglądać jak wieszak jest źle, ale być otyłym lub mieć nadwagę to też nic fajnego, dlatego słowa kochanego ciałka nigdy dosyć, zwłaszcza na forum o diecie uważam za hipokryzję :)

ja ne amm nadwagi bmi mam w normie , ale nie wygladam jak wieszak , mam 168 wzrostu i mam 62 kg i jest tak okey

w takim razie po co tu jesteś?? bo wnioskuję, że coś cię na forum diet przygnało...co do twojej wagi rzeczywiście masz ją w normie i na pewno na nadmiar tłuszczyku nie narzekasz

jestem tu , bo szukam cos dla znajomej, ma 8 kg nadwagi, a nie ma neta