moja dziewczyna nie ma ochoty

Cześć mam problem ze swoją dziewczyna. Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata i jej sie odechciało wszystkiego, całowania, przytulania i bzykania czy nawet rozmawiania lub pisania o tym. Kiedyś to zawsze chętnie to wszystko robiła a teraz kiedy jesteśmy u mnie i np leżymy i oglądamy coś w tv a ja chce sie całować albo poprzytulać to ona mowi żebym przestał bo ogląda i tak jest za każdym razem i nie ważne czy to reklama w trakcie filmu czy co zawsze odmawia, napisze jej sms ze mam ochote na nią albo ze mnie pociąga to ona zawsze odpisze HEHE albo zmienia temat... jest to naprawde świetna laska bo nie jeden sie za nią ogląda, czasami nawet specjalnie robi żebym sie 'podjarał' i nabrał ochoty ale gdy już ma być pięknie cudownie to ona mowi przestan i sie zakrywa chociaz sama prowokuje, no może zdaży sie raz w miesiącu ale gdy już po wszystkim to za jakiś czas mówi że ją wykorzystuje.. no kur** zaczyna mnie to denerwować bo tak nie jest a ja sie czuje wtedy niezręcznie. Jestem jej calkowicie oddany zawsze jest tak jak ona chce, musi gdzieś pojechać to zawsze ją zawioze, coś kupić zawsze kupie, cos zrobic/pomoc zawsze pomagam czy robie i co za to dostaje? Nic, raz w miesiącu z wielkim bólem i żalem na dodatek z tekstem że ją wykorzystuje... Ja już nie mam siły do tego ale jej nie zostawie bo ją kocham i też nie zdradze bo taki nie jestem. Co robić pomóżcie?

zachowuje sie tak jakbym jej w ogóle nie pociągał..

Ja też miałem podobnie jak Ty, okazało się, że ma innego, niedawno mnie rzuciła dla niego. Także, przygotuj się na to kolego.

zakochac sie w innej.....szarej myszce...one nie maja problemow z branie i dawaniem

wiesz, dziewczyny tak już mają, żw zwodzą, taka ich natura, czasem trudno się powstrzymać, wszytko zalezy od tego co Ty do niej czujesz ;-)

Ja teztak mialam, tyle ze zachowywalam a raczej zachowuje sie tak jak twoja dziewczyna...Nie mialam innego i nie mam...po prostu jakos tak po 2,5 roku bycia ze soba to opadlo, bo zmeczona z pracy przychodze, zaocznie sie ucze i rzadko o robimy.

zdradzać mnie nie zdradza(chyba) bo codziennie jestesmy razem calymi dniami. Porozmawiałem z nią na spokojnie i powiedziała że sie boi to jej powiedzialem ze robilismy to milion razy i z zabezpieczeniem i bez to później powiedziała jeszcze ze jak tego nie robimy to misiączka tak bardzo ją nie boli a jak robimy to boli także nie pozostaje mi nic innego niz walenie konia...

Hej! Zapraszam do dyskusji na : Duża różnica wieku-same problemy? Dozo! :)

Moja dziewczyna również straciła ochotę. Jestem z nią ok. 4 lat. Sam już nie pamiętam kiedy to zaczęło się psuć i zanikać ale od pewnego czasu nie chce się ze mną całować, jeżeli to robi to niechętnie a jeśli o seks chodzi to totalna klapa. Twierdzi, że już jej nie podniecam, broni się tym że wiele dziewczyn ma ten problem. Najgorsze jest to, że kiedyś doprowadzałem ją do ekstazy bez najmniejszego wysiłku a teraz choćbym nie wiadomo co zrobił to nic z tego. Jedynie seks oralny ją zaspokaja. Szkoda mi ją zostawiać, bo to jednak 4 lata ale z drugiej strony ciężko jest żyć bez seksu facetowi w wieku lat 20.