Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alinkaaaa

alimenty-fundusz,komornik

Polecane posty

Gość alinkaaaa

pozew o alimenty złożyłam w sierpniu wraz z prośbą o zabezpieczenie na czas trwania procesu. w listopadzie była sprawa nr jeden na której ojciec dziecka sie nie pojawił.odroczono do stycznia. kolejna sprawa i też sie nie stawił,ale sąd wyrok wydał. przyznano mi po 500 zl miesięcznie od sierpnia. w połowie lutego wyrok się uprawomocnił i na dzien dzisiejszy mam juz w reku wszystko by udać sie do komornika,bo ojciec dziecka oczywiście mi nie płaci. z tego co sie zorientowałam komornik ma dwa miesiące by wydać zaswiadczenie o bezskuteczności postepowania z ktorym mogę wtedy udać sie do funduszu. i co dalej? fundusz nie wyrówna mi zaległych alimentów tylko wypłaci bierzace wiec jaki jest sposób by te pieniądze odzyskać? szukać i gnębić ojca dziecka osobiście? nie pracuje legalnie oraz nie znam jego adresu zamieszkania. w pozwie podalam adres meldunkowy pod którym nie przebywa. co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkaaaa
jeszcze jedna sprawa,teraz wyczytałam gdzies w necie,ze dlug rosnie od czasu uprawomocnienia sie wyroku...czy to prawda? jesli tak to co z tymi alimentami przed uprawomocnieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Instytucję alimentów w ogóle należy zlikwidować . A ten post jest kolejnym tego argumentem. Dlaczego ktoś ma płacić z coś , lub na kogoś , czego nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkaaaa
na KOGOŚ kto jest i żyje i kogo trzeba wychowac oraz zapewnić mu byt!!!!!!!! czy to jest dla Ciebie takie trudne do zrozumienia?????? To,że niektórzy "ojcowie"nie czują potrzeby uczestniczenia w życiu to inna sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trudno pojąc
ty się kobieto zastanów jak sama na siebie i swojego bachora zarobisz - ucz się języka, podnoś kwalifikacje, pisz podania i spożytkuj energie na szukanie pracy a nie komornika czy jakiegos faceta, który cie ma utrzymywac :o jak facet nei chce płacic to nie będzie i chuja mu zrobisz z tym komornikiem, nei masz adresu - może zostaw dzieciaka, spakuj walizke i jedź go szukac! :D stracisz parę lat na komorników, poszukiwania a potem się okaże że i w tym czasie mogłaś już miec pracę i byc kimś.. raczej się módl, żeby się facet nei przekręcił, bo chuja wtedy dostaniesz, jak wiele innych rodzin, które straciło ojca i męża i nci im się wtedy nie należy, a takie harpie jak ty nei dośc, że nei umieją utrzymac rodziny to jeszcze każą sobie za to płacic :o na głowie ten świat stoi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkaaaa
nie obrazaj mnie,bo mnie nie znasz. jestem osobą wykształconą,prowadze własną dg właśnie po to by bez problemu miec czas na wychowanie i zarabianie na nasze dziecko skoro tylko na mnie to spadło. I nie widzę nic nienormalnego w tym,ze sprawe o alimenty założyłam i będę to kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
A dlaczego tym super rodzinom nic się nie należy jak ojciec którego stracili pracował jak byk należy się renta rodzinna a jak się nieroba utrzymywało to ma się gówno.Miałam rentę rodzinną do końca nauki bez łażenia po komornikach i proszenia o cokolwiek. Więc szanowna wdowo po co się na kobiecie spuszczasz ona walczy o swoje a jak ktoś nie pracował to i renty nie ma po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""" alinkaaaa nie obrazaj mnie,bo mnie nie znasz. jestem osobą wykształconą,prowadze własną dg właśnie po to by bez problemu miec czas na wychowanie i zarabianie na nasze dziecko skoro tylko na mnie to spadło. I nie widzę nic nienormalnego w tym,ze sprawe o alimenty założyłam i będę to kontynuować.""""" Nikt normalny nikogo nie obraża. I na pewno nie ma takiej intencji. I nikt nikogo nie obraził. Ty natomiast nie obrażaj własnego dziecka.Przestań przeliczać ile alimentów stanowi kromka chleba dla dziecka . Bo Instytucja alimentów się do tego sprowadza. Masz dziecko to je utrzymuj i wychowuj a nie jeszcze jakieś alimenty na dziecko . Kto płaci za coś lub na kogoś ,jak go nie ma ?. Jak nie ma na nic wpływu? Tą zarazę jaką jest instytucja alimentów należy zlikwidować . Ona całkowicie doprowadza do skopania tego co jeszcze skopać można. Kto Cię rozlicza z utrzymania ,z wydatkowania alimentów i z wychowywania dziecka? Może jak będzie taka możliwość ... to i podejście do instytucji alimentów ulegnie zmianie. Nie może bowiem być tak ,że jeden rodzic jest kontrolowany , przynajmniej w zakresie utrzymania dziecka \ alimenty \ a drugi rodzic nie podlega tej kontroli. Nie podlega nawet w zakresie wydatkowanych alimentów.. A co dopiero mówić o wydatkowaniu własnym. I o odpowiedzialności za wychowanie dziecka. To sprzyja oszustwu otrzymującego alimenty i buncie rodzica płacącego alimenty. To też niszczy psychikę i deprawuje dziecko. Dziecko bowiem zauważy w końcu rozróżnienie rodziców.Ten " gorszy " ...a wiadomo kto ....bo tak sąd ustalił.... a jeden rodzic potwierdza to w życiu co dziennym, to drugi rodzic choćby miał najlepsze intencje ..i był najwspanialszym człowiekiem....nie będzie dla dziecka autorytetem.I dziecko go nie posłucha.A najczęściej odbywa się to ze szkodą dla dziecka. I później mamy takie kwiatki ....o których i których możemy tu poczytać. I nie tylko tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazikowa
Idź do komornika i to jak najszybciej. Ja poszłam, bo pan tatuś uznał, że utnie dziecku 200zł z zasądzonych alimentów, bo 600zł spokojnie wystarczy. Też myślał że nic mu nie zrobię, bo przecież coś tam przelał na moje konto. Komornik zabrał się do pracy od razu i po 2 dniach otrzymałam pisemną informację o zajęciu jego pensji. Ja też nie znałam adresu ojca dziecka- ale komornik powiedział że mam się nie martwić, bo to oni są od ustalania adresów. Jeśli szanowny pan tatuś posiada jakiś majątek ruchomy, np samochód, sprzęt RTV to nie nacieszy się nim długo :) Komornik ma 2 miesiące na próbę wyegzekwowania tych pieniędzy, jeśli się nie uda, to wtedy wystawia zaświadczenie do FA. FA płaci tylko bieżące alimenty, ale nie martw się zaległe się nie przedawniają- pan Ci odda, z emerytury, renty, zasiłku chorobowego- to go nie ominie.IDŹ DO KOMORNIKA JAK NAJSZYBCIEJ Swoją drogą nie rozumiem takich palantów, którzy nie chcą utrzymywać własnych dzieci, ja na Twoim miejscu ograniczyłabym jeszcze tatusiowi władzę rodzicielską, żeby bezczelny typek nie zażądał w przyszłości alimentów od własnego dziecka, którym się nie interesował. Polskie prawo jest tak skonstruowane, że jak tatuś nie płaci, to dziecka nie uchronisz później przed obowiązkiem wobec rodzica ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w11.
Alinka,po pierwsze to Sąd przyznał Twojemu dziecku alimenty a nie Tobie,po drugie jak mozesz nie wiedziec gdzie jest ojciec Twojego dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie alimenciara
moja droga od zawsze byłam anty nastawiona na kobiety utrzymujące się z alimentów za dziecko, dlaczego nie szukasz pracy? po co tracic energię na coś z czym nie wygrasz? dzisiaj jestem babcią :) ale tez byłam ex żoną z dziećmi, też nie otrzymywałam alimentów ,na początku próbowałam komornika itp...ale szybko zrozumiałam że w tym kraju pomoc otrzymuje tylko patologia i menelstwo pracowałam,płaciłam podatki,żadnego rodzinnego,żadnych alimetów a dzieci wychowałam na porządnych obywateli,pokończyły studia i pracują a ex,jak się ślizgał tak dalej się ślizga,trzepie kase na "fuchach",ciekawe tylko co będzie za 10-20 lat jak przyjdzie starośc i zdrowia zabraknie rozumiem twoje zniecierpliwienie ale naprawdę niewarto tracic siły na walki o to kto ma racje,kto wygra! zajmij się raczej sobą i inwestuuj w przyszłość a o przeszłości zapomnij żaden komornik ci nie pomoże, jesli facet nie pracuje to możesz sobie robic co chcesz i tak nic nie wyegzekfujesz dziś za kasę kasę każdy prawnik poradzi alimenciarzowi co i jak postępować by obejśc prawo, to jest bardziej opłacalne niz zciganie dłuznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinkaaaa
czy ja napisałam,że nie pracuje i mam zamiar utrzymywać się z alimentów które sąd przyznał mi na dziecko??? wróciłam do pracy tuz po urlopie macierzyńskim. niestety kiedy dziecko nie miało jeszcze roku ojciec dziecka stwierdził,ze znudzilo mu się tatusiowanie. musiałam zacząc żyć na nowo.otworzyłam własna dg,bo moja wcześniejsza praca zupełnie odpadała w sytuacji kiedy tylko ja sprawowałam opiekę nad dzieckiem. ojciec dziecka nie czul potrzeby widzenia sie z dzieckiem jak i pomocy w wychowaniu. Zerwał również kontakty z najblizsza rodziną-matka,rodzenstwo. Ale nie o tym byl temat. W najbliższej przyszłości składam pozew o ogranicznie praw. dziś dziecko ma 3,5 roku a ojciec widział go przed pierwszymi urodzinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
"""""" w11. Alinka,po pierwsze to Sąd przyznał Twojemu dziecku alimenty a nie Tobie,po drugie jak mozesz nie wiedziec gdzie jest ojciec Twojego dziecka???""""" Bo to taka mamusia . Która na dodatek twierdzi ,że dba o dziecko . Ona tylko myśli i szuka miejsca ,gdzie tu kasę wyszarpać. Kiedy w końcu zostanie zlikwidowana zaraza.... instytucja alimentów ? No tak ...ale w Polsce mamy kolejny problem . Związki partnerskie. A tam gdzie faktycznie problem istnieje to się go nie dostrzega ...albo się nie chce. Ale mamy takich wybrańców narodu ....jakich sami ustanowiliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×