jak powiedziec koleżance, że nie chce mi się z nią psotykać

żeby jej nei urazić i nie okłamywać i żeby się normalnie odwaliła bo ciągle chce się ze mną spotykać, a ja mam jej dość :/

czasu bo masz duzo nauki albo duzo obowiazkow albo ze sie umowilas z inna kolezanka.

bez okłamywania? To jedynie prawdę czyli , że nie masz na to ochoty. Dodaj inną prawdę czyli, np. że jesteś zajęta, bo na pewno czasem jesteś :P Z nutą kłamstwa byłoby łatwiej o nieurażenie, no, ale nie chcesz ściemniać.

no po prostu nie chcę się z tobą psotykać :p:p:p cokolwiek to znaczy:p kosmate myśli można mieć czytając to; gorzej gdybyś nie chciała się z nią spotykać - oooo , tu już trzeba użyć dyplomacji; najlepiej nie wprost, ale okrętnie powiedzieć coś w stylu, o ile ona proponuje termin spotkania, że zobaczymy, jak będę miała czas, to się zdzwonimy. Jak inteligentna, to zatrybi.

zwykła literówka.... no własnie już odwoływałam kilka spotkań i wciąż to samo: a może jutro? a może pojutrze? A może sobota?....? :/