Jak to jest? Głupie pytanie odnośnie żywienia

tak mam, nawet dwie a dopierdalam sie do tych najmadrzejszych, ktorzy potraktowali autorke jak zasciankowa panienke bez pojecia o niczym.

Bambusikk, nie wymądrzaj się, bo naprawdę piszesz same bzdury.

kłóccie sie ;] a taka prawda ze to co doradził lekarz bambusikowej nie jest złe. Bo jak utrzymujesz dziecko np. do roku przy piersi to co? tez masz nie wprowadzac stałych pokarmów? no głupota. zalecenia karmimy do 5-6 miesiaca piersią i zaczynamy wprowadzac produkty, ale to nie znaczy ze z tej piersi mamy odrazu zrezygnowac

zrozumcie co ja pisze ,bo chyba widzicie co chcecie albo nie macie dziś akurat kogo dręczyć - podaje dziecku tak malemu stale pokarmy,bo __MUSZE __ a nie wedle własnego widzimisię !!! według zaleceń lekarza i jestem z nim w stałym kontakcie. lekarz wie co robi. więc to nie moje "wymądrzanie się". chętnie bym podyskutowała dłużej,ale to zupełnie bezsensu jak widzę. miłego wieczoru

No właśnie, tobie kazał lekarz i musisz, ale po cholerę opisujesz to w topiku, w którym nikogo to nie obchodzi? Dziewczyna chciała się dowiedzieć czegoś dla siebie, a nie co tobie ktoś kazał.

"Bbobovitka Dzisiaj właśnie ma 4 miesiące. Czyli wchodzi w 5 miesiąc tak? W schemacie jest "w 5 miesiącu zupka i deserek w ciągu dnia" to ja mam na chama szybko zamiast mleka dać zupę? I deser tego samego dnia? Czy trochę zupki, po zrobionej kupce deserek dać i dalej obserwować? Nie kumam jak to się liczy. " na to odpisywalam i chodzilo o SPOSOB PODAWANIA a nie o wiek. trudne do zrozumienia ? przeczytaj moj wpis a nie zaraz jedna z druga wylatujecie ...