Kto z was pracuje w biurze w Londynie???

Interesuje mnie gdzie i za ile my Polacy jestesmy w stanie pracowac. Firma/jaka branza/stanowisko/zarobki rocznie lub za 1h/staz Ja: firma konsultingowo-rekrutacyjna/administrator/21500 rocznie/2.5 roku Mam zamiar zmienic prace na lepsza. Chcialabym sie przekonac jakie prace macie, by dodac sobie otuchy ze warto sie chociaz starac:)

Pracowalam w roznych biurach w Londynie, ale ogolnie praca biurowa mi sie znudzila, wiec zmienilam kariere o 180 stopni. Ostatnia prace biurowa 3 lata temu wykonywalam na stanowisku Supervisor w fundacji charytatywnej (charity) i dostawalam 28000 rocznie.

Sky/administrator/25000/10 miesiecy

council/zarzadzanie nieruchomosciami komunalnymi/29tys

Grafik, Londyn, Agencja reklamowa/30K rocznie/ 3 lata

nie wiem czy moją prace mozna zaliczyc do pracy biurowej;] ale biuro podroży/ turystyka/ customer service/ 8640 rocznie , 2 dni w tyg (16gdz) ;) od pn do pt zajmuje się córeczka;]

dzieki, kto jeszcze ma prace biurowa albo nie fizyczna?

ehhhh ja to szukam pracy biurowej od 7msc i co? ... i DUPA jednym slowem:( nic nie ma... i co robic? doswiadczenie mam 5lat tyle ze w polsce, studia mam, jezyk srednio zaawansowany i niiii maaa...

jak nie masz tutaj doswiadczenia to bedzie ciezko. Ja mam i szukam i nie powiem bym byla zasypywana ofertami.

A jakie masz doswiadczenie?

Ja zaczynam we wtorek :)

pracuje w Cambridge, na uniwersytecie w zawodzie - cos w stylu project manager, 25000 rocznie, 7 godzin dziennie. mam 26 lat. nie narzekam, kocham swoja prace:)

a, ta prace mam od roku z hakiem. za kolejny rok powinnam juz zarabiac okolo 30,000;)

Firma it services/accounts assistant/27k+study support/1.5 roku

do 'na pomaramczowo': aaaaa... jak to zr ze udalo Ci sie dostac na uniwerek?:) i ptacowac w tym zawodzie?:) tez jestem lic po project managment w pl i nie moge nawet zlapac part time jako asystent:( odezwij sie,chocby na maila ok?:) chcialabym zapytac o kilka rzeczy:) BLAAAGAM:) myaja@wp.pl

aplikowalam, wysylalam, doksztalcalam sie, i w koncu po paru miesiacach sie udalo:) kilka rozmow kwalif, etapow itd. bez zadnych znajomosci ani 'plecow'. pracuje w branzy dosc specjalistycznej, no i oczywiscie jezyk perfekt. zycze powodzenia i nie poddawaj sie:)

do: 'na pomaranczowooo' nawet nie wiem jak mnie zmotywowałas!!! :):):) moge Ci zadac jednak kilka pytań?:) 1. gdzie i jakie studia skonczyłas (w pl czy uk?)? jaki stopien? 2. jak długo jestes w UK? jak zaczełaś swoja przygode z praca tutaj? 3. jakie dodatkowe studia/kursy zrobiłas? bd wdzieczna za odp:) ja niestety wiem, ze co do jezyka to pewnie moj pozostawia wiele do zyczenia, ale oczywiscie chce obrac jakis kierunek:)

do: 'na pomaranczowooo' nawet nie wiem jak mnie zmotywowałas!!! :):):) moge Ci zadac jednak kilka pytań?:) 1. gdzie i jakie studia skonczyłas (w pl czy uk?)? jaki stopien? 2. jak długo jestes w UK? jak zaczełaś swoja przygode z praca tutaj? 3. jakie dodatkowe studia/kursy zrobiłas? bd wdzieczna za odp:) ja niestety wiem, ze co do jezyka to pewnie moj pozostawia wiele do zyczenia, ale oczywiscie chce obrac jakis kierunek:)

a jak na wyspach zapatrują się na doświadczenie z innych zach. krajów europ.? akceptują czy podchodzą jak do dośw. polskiego?

:D te historię już wszyscy tu znają (prawie wszyscy jak widać)

odnawiam topic, musze sie tez pochwalic-dzisiaj zostalam zaproszona na rozmowe w sprawie pracy za 15,w firmie podwykonujacej uslugi transportowej w czasie Olimpiady:)yuuuuuuhuuuuuu

za 15 funtow na godzine mialo byc!