Życie ludzi potrafi być strasznym piekłem.

Jak wygram kiedyś więcej pieniędzy, to postaram się zrobić wszystko, żeby założyć jakieś miejsce pomocy ludziom. Pomocy realnej, darmowej. Sprawy materialne... czym są w przypadku piekła psychicznego. Prawdziwe są dramaty na świecie... Brak zrozumienia. Nieszczęśliwe, niekochające się rodziny... Przemoc fizyczna, psychiczna... Nie wiem co mam robić... Ten świat nie może taki być.

poobcinaj dzieciom nózki by glodne nie łaziły

Jest mi cholernie przykro, że tak jest. Ludzie są tacy samotni w tych przygnębiających własnych światach... Miałam takie życie i wiem co to znaczy mieć takie życie... To jest okropnie przykre...samotne...

szkoda,że ci którzy władają majątkiem państwa, miliardami złotówek nie mają takiej wrażliwości oby płoneli ogniem piekielnym ...

dobrze, że istnieją tacy ludzie jak Ty :D cieszy mnie to bardzo :D

życie bywa straszne i choernie trudne,ale przeważnie bywa dziwne,podobne do gówna,zatruć się nie zatrujesz,ale jak musisz je wąchać to fajnie nie jest

kurde a ty o niematerialnych piertolisz co? ,masz straszne życie bo rodzice kazali ci sie uczyć na samych piątkach albo wyrzucać śmieci? ja jak widze bezdomnego który ściska bułke i ją je to robi mi sie tak smutno, kupiłabym takiemu całą cukiernie! za to rozkapryszone bachory bym przerobiła na kaszankę dla psów

Bo niestety jest tak, że ludzi interesują pieniądze tylko, własne życie i zachcianki... Ludzie wolą na ogół nie widzieć i nie wiedzieć... A doskonale wiedzą. Wolą pomyśleć 'przecież i tak nic z tym nie da się zrobić ' Chciałabym zdobyć pieniądze na takie cele... Tylko jak... w tym chorym państwie

Nie... Uwierz że moje życie było piekłem... Wiem, co to jest nie mieć dachu nad głową czy jedzenia. ale to nie jest wazne... nie atakuj. Ludzie nie widzą.

Oddam ci wszystko co posiadam, wszystkie pieniądze, domy, mieszkanie, samochód... Tylko mnie dobij...

wszyscysmy winni temu , ze sa ludzie pogubieni. ladujacy na ulicy. nikt sie na porodowce pogubiony , bezdomny nie rodzi. a teraz jedna z druga niedoruchana dobrotliwa litoscia obrzydliwa epatuje . litosc to zbrodnia i dobrymi checiami pieklo wybrukowane. czy oprocz tu ubolewania bo cie z niedoruchania z wieczora wzielo , bo wiosna to psychole sie ujawniaja zrobilas cos tak cicho dyskretnie bez gadania dla tego bezdomnego? ja np. zrobilem tak zapierdolilem mu kopa ze wyladowal w szpitalu , przynajmniej prz\ez jakis czas ma gdzie spac i co jesc

Staram się robić jak najwięcej mogę, a piszę o tym, bo cały czas mam nadzieję, żeby zebrać więcej ludzi, którzy coś w swoim życiu zmienią poprzez próbę pomocy innym ludziom. Musisz zrozumieć, że tu nie chodzi o litość. Tylko o to, by życie było sprawiedliwsze. Pogubieni ludzie najczęściej nie gubią się bez przyczyny. Wielu ludzi było bardzo skrzywdzonych.

Sama dużo nie mam ale gdy przechodzę koło zebrzacego człowieka nie umiem przejść obojętnie :-( bywało tak że poprostu dawałam jakieś pieniądze, ale gdy wiele razy slyszalam że to oszuści to poprostu odpowiadałam że nie mam,ale i tak jakiś taki wewnętrzny wstrząs zostawał ! Nie da sie przejść koło takich osób tak poprostu ja tak nie umiem każdy może znaleźć sie na ich miejscu! Biedny biednego zrozumie bogaty biednego nigdy!

Życie nigdy nie było sprawiedliwe. W Polsce jeszcze ludzie mają dobrze.

Dla mnie to nie jest litość, a nawet pomoc... To po prostu powinien być ludzki odruch, by walczyć o drugiego człowieka. Próbować zrobić coś by było sprawiedliwiej. Przynajmniej na swojej drodze.

Są dwie kategorie ludzi : pierwsza wychowana w biedzie ale wrażliwa na czyjeś cierpienie druga wychowana w biedzie ale plujaca na tych gorszych od nich! Dlaczego ? No dużo zależy od człowieka jakie wartości miał wpojone i czy zrozumiał co jest dobrem a co złem z przyjętych z pradziada wartości życiowych systemu a nie wpojonych zasad ulicy telewizji i internetu!

Problem też trochę polega na tym, że mnóstwo jest stereotypów. Jak biedak, to patologia, jak patologia to wstyd i w ogóle bez sensu. Lepiej od razu takiego człowieka odrzucić. W szkołach już dzieciaki są na tej podstawie odrzucane. Przydałoby się uwrażliwiać trochę dzieci. Wpajać szacunek do człowieka, a nie do jego karty kredytowej.

Oczywiście mówię o ludziach na najniższym szczeblu poziomu życiowego! Bo tak jak już wspomniałam biedny biednego zrozumie ale bogaty biednego nigdy:-( wiadomo są ludzie dobrzy i są źli coraz więcej jest tych drugich w sumie życie zmusza ich do ciągłej walki na śmierć i życie deptajac tych słabszych ! W takim świecie żyjemy każdy chce żyć godnie i dąży do tego ciężka praca, a Ci najsłabsi przegrywają ! I każdy ma rację !

Pieniądze dają siłę ! Kto ich nie ma nie liczy sie to nasz świat w takim teraz żyjemy! Dzieci potrafią kąsać jak rój pszczół dziecko jest kopią rodziców to z nich powiela zachowanie a jakby nie było dzisiejsi ludzie nie umieją wychowac dzieci są nie dojrzali i ot cały problem!

Ładnie to ująłeś Original. Zgadzam się. Mnie to wszystko jednak nadal cały czas boli.