czy pozwoliłybyście...

zgadzam się z tym stringi i japonki są dla kobiet ale jak ktoś chce niech nosi

też uważam że japoneczki, szpilki i stringi są dla kobiet i nie wyobrażam sobie mieć ich bo jajka by mi chyba spuchły ;-)

dla mnie to też byłoby raczej dziwne, takie niemęskie... i w ogóle dla mnie takie fetysze są dziwne, wolę jak facet skupia się na całej mnie a nie na moich stopach... a japonki i stringi na facecie wyglądają co najmniej niemęsko... no ale co kto lubi - mi się to kompletnie nie podoba, i kojarzy raczej z panami o odmiennej orientacji seksualnej, ale teraz takie podążanie za modą, że połowa tak chodzi...

ja nie chodzę, japonki zdarzyło mi się pary razy założyć. Oczywiście jako fan pośladków uwielbiam dziewczyny w stringach.

figa: a kobiecie dlaczego byś pozwoliła?

to raczej latem w bokserkach jaja spuchną

to raczej w bokserkach jaja się pocą i "spuchną" mówię o lecie

25 latek nie kreci mnie dominacja nad facetem. Lubie wladczych mezczyzn. A kobiecie bym pozwolila bo lubie dominowac nad druga kobieta. Nienawidze z kolei kiedy kobieta ma nade mna wladze, np moja szefowa itp itd

hmm ciekawe. Czyli jakby kobieta całowała Ci stopy, to byłaby to dla Ciebie forma dominacji nad nią?

Figa ale kto mówi, ze to musi być dominacja, jak Cię stópki będą bolały to poproś aby jej Twój facet wymasował i wycałował a zobaczysz sama od tak dla zabawy

hmm ciekawe. Czyli jakby kobieta całowała Ci stopy, to znaczyłoby dla Ciebie, że nad nią dominujesz.Miałaś takie sytuacje?

Figa ale kto mówi, ze to musi być dominacja, jak Cię stópki będą bolały to poproś aby jej Twój facet wymasował i wycałował a zobaczysz sama od tak dla zabawy

figa: czytałem temat o masturbacji i to, że czasem robisz to przy swoim facecie. Plus za szaleństwo.

no masturbacja we dwoje fajna sprawa

razem siedzicie i każdy na własną rękę?

siedzicie razem i oboje robicie to na własną rękę?

aneczka: a jaką inną część ciała?

25 latek nie ma chyba nic bardziej ponizajacego dla kobiety niz calowanie stop drugiej kobiety. Ja niestety takiej sytuacji nie mialam, ale kolezanka mi opowiadala, ze u niej w firmie jakas panna puszczala sie z szefowa za utrzymanie pracy

figa: rozumiem, że Twoim marzeniem jest, aby szefowa całowała Ci stopy...

Oj tak:) Ale poki co sie na to nie zanosi:)

a ona jest w Twoim wieku, starsza?

mlodsza, ma 30 lat

a to pewnie dlatego tak Cię irytuje?

nie, przeciez to niewielka roznica wieku a swojemu wygladowi nie mam poki co nic do zarzucenia. Po prostu to wyjatkowo wredna suka ktora wyzywa sie na pracownicach, wykorzystuje je, obladowuje roznymi dodatkwymi obowiazkami, sama podlizuje swojemu managerowi (ona jest kierowniczka naszego dzialu) czesto podnosi glos. Czasami sa zjebki o nic.

rozumiem. U nas w firmie menadżerka założyła się z jednym chłopakiem, że jak się wyrobi ze swoją pracą ( to mu pozwoli właśnie pocałować swoje stopy)- to jego fetysz. Wyrobił się. Pisałem zresztą o tym na kafe.