jak przepisać dom

mam 25 lat chce żeby moja mama przepisała dom na mnie w tym domu bym mieszkała z dziatkami którymi bym się opiekowała a obok swój dom ma moja mama i mieszka w nim z moim młodszym bratem jest też ziemia której nie chce jak to zrobić

A ile tych dziatek urodziłaś?

idź do notariusza

twoja mama bylaby glupia, gdyby za zycia przepisala!!! a potem.... bedzie na garnuszku u ciebie albo twojego brata!!!???? kobieta powinna zyc, cieszyc sie zyciem!!! a jak cos po niej zostanie to sie dzielcie! nie wiem skad w polsce taka oczywistosc, ze rodzice zapisuja ZA ZYCIA swoim doroslym dzieciom jakies majatki, na ktore sami musieli harowac tyle lat!! wez sie za robote i pokaz czego WY sie z Twoim bratem potraficie dorobic!!!

nigdybymczegostakiego - czytaj ze zrozumieniem!!! jej mam ma swoj wlasny dom

przypadek jak do radia maryja (ktore slucha moja mama) dzwonila starsza kobieta (taka juz w sumie babcia) i autentycznie malo sie nie rozkleila i nie poplakala jak opowiadala o tym co jej syn zrobil, gdy tylko mu przepisala ich rodzinny dom w ktorym sama mieszkala. a wiecie co ten syn zrobil? sprzedal! a matka ma teraz tylko dozywotnia sluzebnosc u nowych wlascicieli w kawaleczku tego domu. to byl dom ktory ci rodzice postawili. dlatego uwazam, ze dopoki rodzice zyja powinni zarzadzac swoim majatkiem, a spadek uregulowac notarialnie tak by zostal ujawniony i rozdysponowany po ich smierci, a nie wczesniej i tylko temu kto jest im rzeczywiscie najblizszy, a nie ze wzgledu na pokrewienstwo, bo po co ma czlowiek robic prezent dziecku, jesli ono ma go np w dupie przez wiekszosc zycia i tylko czeka na ewentualne profity. logiczne prawda?

do ijjkku: czytalam, zrozumialam! ale jeszcze raz powtarzam: niech sie mloda wezmie do roboty. a nie pomyslalas/es, ze mama mlodej moze po smierci dziadkow mialaby ochote ten inny dom sprzedac i .... pozyc!!!??? moze kobieta marzy, zeby pojezdzic po swiecie, nie oszczedzac itd??? ma siedziec na garnuszku u dzieci i modlic sie, tak jak to jest czesto gesto, zeby ziec jej nie zamknal w chlewiku?? albo bedzie robic za nianke wnukow, sprzataczke i kucharke??? WARA!!! Mloda - NIC TAM NIE MASZ!!! Wezcie sie z bratem za robote i dajcie matce i dziadkom zyc!!! A wasza matka jak bedzie madra to po smierci dziadkow, a niech im PB da jeszcze 100 lat w zdrowiu!!!, powinna wszystko sprzedac, kupic sobie male mieszkanko i ............. rozpierniczyc wszystko na swoje przyjemnosci!!!!

Młoda - a dużo jest tej ziemi, której nie chcesz ? A wy, szczekacze - CICHO !

CICHO - to do swojej kobiety albo matki - jak sa glupie to cie posluchaja!!